Sto lat

Opublikowano: 23.02.2019 | Kategorie: Historia, Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 2420

Niepodległość. Rzecz w tym, aby nie podlegać! Jako Kraj, Naród, Słowiańszczyzna, Polska, rodzina i Ja, Ty, My…

Znaczki z serii okolicznościowej „Otwarcie Sejmu”

Aby nie podlegać obcym reżimom, obyczajom, wibracjom, skażeniom. Czyli być osobą wolną! Aby swobodnie się ku wolności indywidualnej rozwijać, aby dbać o Polskę, trzeba było naszym przodkom zwalczać obcych zaborców. Wysiłki czterech pokoleń patriotów szczęśliwie udało się zwieńczyć w latach 1918-1920. Pamiętajmy o wszystkich robotnikach Niepodległości: od entuzjastek niosących oświatę dla ubogich, Matek-Polek, konspiratorów, małoletnich żołnierzy do wodzów. Sława!

Ale Stulecie odrodzenia Rzeczypospolitej politycy obecni wykorzystali do obnoszenia swej pychy. Obrażeni jedni na drugich, skłóceni pchali się na czoło marszu, otoczeni policją, żandarmerią i tajniakami.

A na czele takich marszów i w pierwszych rzędach podczas uroczystości, powinni otrzymywać miejsca przeciętni ludzie – Ja, Ty, My! Oni zaś, słudzy nasi, winni nas witać, jako suwerenów i skromnie dołączyć do wydarzeń organizowanych ze społecznych inicjatyw.

Odnoszę wrażenie, że z około 200 000 000 zł, które w budżecie państwa przeznaczono na obchody 100-lecia odzyskania niepodległości, większość została roztrwoniona na pozbawione treści, schematyczne imprezy i propagandę. Władze centralne nie starały się wspierać ciekawych inicjatyw patriotycznych zwykłych obywateli. Przykładem tego jest rządowa strona internetowa, która miała w założeniach służyć informowaniu o imprezach patriotycznych i zbieraniu wniosków o dotacje z budżetu państwa dla oddolnych inicjatyw uczczenia Stulecia. Do jednego z tych konkursów w ogóle nie doszło. Gdzie wydaliście przeznaczone na to pieniądze? Żenada.

Stulecie warto świętować! I to parę miesięcy, gdyż 11 Listopada 1918 jest datą umowną. Przypomnę tylko inne ważne fakty, które realnie złożyły się na Niepodległość:

– 31 października 1918 – w Krakowie powstała Polska Komisja Likwidacyjna (władzy austriackiej).

– 16 stycznia 1919 – Piłsudski powołuje Paderewskiego na premiera.

– 26 stycznia 1919 – pierwsze wolne wybory do Sejmu, jedne z pierwszych na świecie z udziałem kobiet.

– 10 lutego 1919 – otwarcie obrad pierwszego w pełni demokratycznego Sejmu RP.

– 29 czerwca 1919 – zawarcie Traktatu Wersalskiego, w którym Niemcy oficjalnie zwracają Polsce większość ziem zabranych od 1772 r.

Po 100 latach warto zastanowić się, jak udoskonalić to dobro, jakie wszyscy mamy szczęście posiadać: Rzecząpospolitą. W roku 2017 Prezydent zaproponował, jakże teraz potrzebną, ogólnonarodową debatę o zmianach w Konstytucji. Wyszło z tego wielkie nic, a przy tym okazało się, że obywatel Andrzej Duda ma niewielki wpływ na kierowanie naszym państwem.

Konstytucję trzeba zmienić, bo obecna “demokracja” służy tylko zawodowym politykom. A więc szukajmy dobrych rozwiązań, nie oglądając się na rządzących, gdyż oni dbają tylko o swój interes, ewentualnie o interesy wielkich korporacji. Inspiracją może być wspaniała inicjatywa meksykańskich Indian z miasta Cherán: W 2011 roku wprowadzili oni ustrój samorządowy, zgodny z konstytucją, w którym zabroniona jest działalność partii politycznych. Rząd centralny oczywiście odmówił uznania uchwały wiecu prawie wszystkich dorosłych mieszkańców Cherán. Ale ci prości ludzie odwołali się do Sądu Najwyższego Meksyku i… wygrali! Burmistrz poszedł precz a władzę wykonawczą sprawuje Rada Starszych. Socjologowie opisujący ten fenomen nazywają ten ustrój “formą innowacyjnej demokracji” lub “post liberalną demokracją wojenną”. Ja proponuję nazwę “demokracja solidarna”. Viva Los Indios!

Mamy też w Polsce dobry przykład demokracji solidarnej i to w miejscu znamiennym: Sobótka, pod kultową w starożytności i średniowieczu górą Ślężą, gdzie od 10 lat odbywają się alternatywne zloty „Harmonia Kosmosu”. Tam wybory na burmistrza wygrał kandydat bezpartyjny Mirosław Jarosz, popierany przez antysystemowy Ruch Wolnych Ludzi. Nowy burmistrz, z inicjatywy Wolnych, postanowił zaprowadzić w tym mieście demokrację bezpośrednią opartą o częste referenda lokalne. Głosowanie odbywać się będzie elektronicznie, on line, co zapewni wysoką frekwencję. Brawo Sobótka!

A my, mieszkańcy Eko-osady Brzozówka, z udziałem naszego sąsiada tutaj urodzonego, upamiętniliśmy Stulecie malując mural na przystanku autobusowym w naszej wsi. Bez pomocy rządu.

Autorstwo: Paweł A. Fijałkowski – zasadźca Eko-osady Brzozówka
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.