Starzec z granicy, który stracił konia

Opublikowano: 02.09.2016 | Kategorie: Opowiadania

Liczba wyświetleń: 1072

Chiński idiom “Starzec z granicy, który stracił konia” oznacza, że pech może czasem zmienić się w szczęście, a szczęście czasem może zmienić się w pech.

Pierwotnie historia pochodzi z książki “Lekcje ludzkości”, która została napisana przez Anshi Liu z Zachodniej Dynastii Han (206 p.n.e. – 23 n.e.).

Dawno temu, był pewien starzec, który żył przy północnej granicy Chin. Był bardzo dobry w wychowywaniu koni. Ludzie znali go jako “stary hodowca koni”.

Pewnego dnia, jeden z jego koni zniknął. Jego sąsiadom było żal z tego powodu i starali się go pocieszyć. Jednak stary człowiek wcale się nie denerwował. Powiedział im: “straciłem konia, ale ta strata może okazać się czymś dobrym”.

Kilka miesięcy później, jego koń powrócił z innym koniem, który był jeszcze lepszy. Sąsiedzi po usłyszeniu nowiny, przyszli, aby mu pogratulować. Starzec jednak, znów spojrzał na sytuację odwrotnie. Powiedział: “Ten zysk, może nie koniecznie okazać się szczęściem i może na końcu przekształcić się w nieszczęście”. O dziwo, znowu miał rację.

Starzec miał syna, który lubił jazdę konną i pewnego dnia, jechał na nowym koniu. Chłopak spadł i złamał nogę. Sąsiedzi ponownie przyszli, aby go pocieszyć. Staruszek tym razem spokojnie powiedział: “Mój syn złamał nogę, ale trudno powiedzieć, że to nie jest szczęśliwy przypadek”. Sąsiedzi nie mogli go zrozumieć i myśleli, że postradał zmysły.

Niedługo po tym, w wyniku trwającej wojny, wszystkich młodych mężczyzn wzywano na służbę i wielu z nich, zginęło na polu bitwy. Ponieważ syn staruszka miał złamaną nogę, nie poszedł na wojnę i był jednym z niewielu, którzy przeżyli.

Dopiero wtedy sąsiedzi zrozumieli, co oznaczały słowa staruszka o szczęściu i niepowodzeniu. Szanowali go za jego mądrość.

Za wszystkim istnieje przyczyna. Dlatego też, trudno z wyglądu stwierdzić czy dana rzecz jest czymś dobrym czy złym.

Idiom “Starzec z granicy, który stracił konia” jest stosowany w pocieszaniu kogoś, kto przechodzi przez trudności życiowe. Niepowodzenie może okazać się szczęściem, a szczęście może okazać się niepowodzeniem. Mówi nam, że powinniśmy podążać w zgodzie z naturalnym biegiem rzeczy i ze spokojnym sercem traktować stratę i zysk. Nie radować się zbytnio jeśli coś zyskamy, ani nie smucić się, gdy pozornie coś stracimy.

Ilustracja: Mei Hsu (“The Epoch Times”)
Polskie źródła: pl.ClearHarmony.net, WolneMedia.net


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Gylhyrst 07.09.2016 16:34

    Dziękuję za tę opowieść, bardzo fajna a nie miałem możliwości usłyszenia/przeczytania jej wcześniej.

  2. Piron 07.04.2019 21:20

    Do podobnych wniosków wiele lat temu sam doszedłem, choć dalej mam skłonności do szufladkowania, generalizowania i osądzania.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.