Starożytne groby obok średniowiecznego zamku

Opublikowano: 31.07.2016 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 602

Już prawie trzysta grobów sprzed ok. 2 tys. lat przebadali warszawscy archeolodzy w Czersku (woj. mazowieckie). Właśnie zakończyli dziewiąty sezon badań wykopaliskowych, w czasie którego odkryli unikatową ozdobę wykonaną z brązu.

“Niemal każdy miejscowość Czersk kojarzy z zamkiem książąt mazowieckich. Mało kto wie, że na tym terenie ludzie mieszkali już wiele tysięcy lat temu, czego ślady znajdujemy się czasie wykopalisk. Jednym z ciekawszych miejsc jest obszerne cmentarzysko z przełomu er, położone obok średniowiecznej twierdzy” – mówi PAP kierowniczka prac, Katarzyna Watemborska-Rakowska z Działu Epoki Żelaza Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie.

Odkrywane groby pochodzą od II w. p.n.e. po III w. n.e. Wszyscy zmarli zostali spaleni na stosie razem z wieloma przedmiotami (jak sądzą archeolodzy, potrzebnymi w zaświatach), a także z przedmiotami codziennego użytku. Następnie ich spopielone szczątki złożono do grobów, albo w ceramicznych urnach, albo bezpośrednio w zagłębieniu w ziemi.

“Nie spodziewaliśmy się w tym miejscu żadnych śladów po tak dawnej działalności człowieka – cmentarzysko znajduje się na terenach zalewowych Wisły. Rzeka ta przez wieki często zmieniała koryto w tym miejscu” – opowiada Watemborska-Rakowska. Badacze przypuszczają, że w czasach, kiedy ludność sprzed ok. dwóch tysięcy lat chowała swoich zmarłych, teren cmentarzyska mógł być wyspą, łachą lub kępą wiślaną.

W tym roku naukowcom udało się odkryć unikalną ozdobę wykonaną z brązu. To tzw. Knotenring czyli zawieszka w kształcie pierścienia z guzkowatymi wypustkami. “Znalezisko jest wyjątkowe, gdyż jest to jedyny w Polsce tak dobrze zachowany przedmiot tego typu, pochodzący z kontekstu grobowego” – wyjaśnia badaczka.

W grobach kobiet najczęstszymi znaleziskami są elementy stroju: zapinki brązowe lub żelazne, sprzączki, paciorki z naszyjników, igły, nożyki, przęśliki.

Dużą część grobów odkrytych przez warszawskich badaczy stanowią pochówki wojowników. O takim zajęciu mężczyzn mają świadczyć złożone wraz z nimi do grobów umba, czyli żelazne okucia centralnych części tarcz. Prawie we wszystkich grobach mężczyzn naukowcy znaleźli żelazne groty oszczepów i włóczni. W tym sezonie odkryto miecz jednosieczny.

Zdaniem naukowców bogactwo wyposażenia zmarłych na cmentarzysku w Czersku związane jest z sąsiedztwem Wisły ówczesnego szlaku handlowego. Ich zdaniem ludność mieszkająca w okolicach obecnego Czerska dwa tysiące lat temu i w pierwszych wiekach naszej ery kontrolowała szlak wiślany, ale także wykorzystywała rzekę do kontaktów z rejonami rozciągającymi się na południe i północ, co tłumaczy dużą ilość przedmiotów importowanych odkrywanych w grobach.

Badania wspiera finansowo Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, Stowarzyszenie Przyjaciół Państwowego Muzeum Archeologicznego i firma DN Aura. Urząd Miasta i Gminy Góra Kalwaria nie tylko dofinansowuje przedsięwzięcie, ale opłacił wykonanie repliki małych charakterystycznych kubeczków, które znajdowane są w grobach czerskiej nekropoli. Pomysłodawcą wykonania replik kubków był czerski oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, które jednocześnie dofinansowuje prace badawcze.

“Naczynia te weszły do literatury naukowej jako kubki typu +Czersk+ i stały się jednocześnie… gadżetem reklamowym Miasta i Gminy Góra Kalwaria” – kończy Watemborska-Rakowska.

Źródło: NaukawPolsce.PAP.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. trewor23 01.08.2016 07:31

    Odnajdywane jest coraz więcej dowodów na starożytna Polskę – Imperium Lechitów. Brawo.

  2. robi1906 01.08.2016 10:30

    trewor23
    moim zdaniem było kilka państw słowiańskich,
    świadczą o tym zamki (które zostały przypisane Kazimierzowi), pokazuje to że w tym regionie musiano się nieźle naparzać i udowadnia coś jeszcze, że ani Germanie ani Prusowie z innymi bałtami nie byli dla Słowian żadnym zagrożeniem, zresztą samo słowo Lechici jest używane tylko od strony południowo-wschodniej czyli tereny dawnej Rusi Kijowskiej i państwa bizantyjskiego a która to nazwę Lechitów jako określenie na nas przejęli Turcy podbijając to Bizancjum.

    Moim zdaniem (bo mogę jeszcze nie mieć takiej wiedzy), nie nazywały nas Lechitami ani ludy północy ani zachodu.

    Kilka dni temu “spodobał” mi się artykuł o tym jak to odnaleziono kawałek starożytnego muru, reakcja archeologa który to upublicznił była taka “Niemożliwe jest, aby Polacy byli zdolni do jej budowy, zatem musiał tu przyjść jakiś lud z południa który miał wiedzę jak budować kamienne mury”,
    znaleźliby kurną chatę olepioną błotem powiedzieli by “O tu musiał mieszkać Polak”,
    znaleźli kamienny mur i już są pewni “O Polak tego nie mógł zbudować”, i jak tu szukać prawdy z takimi archeologami.

  3. trewor23 02.08.2016 12:46

    Nie zachowały się żadne zabytki pisane w języku prasłowiańskim? A Runy – starożytne słowiańskie pismo? Ostatnie kilka lat to duży postęp w archeologii na terenach Polski. Proszę poczytać sobie o ostatnich nowinkach. Odnośnie języka polskiego, dla mnie logiczne jest, że Polacy nie zaczęli mówić po polsku tylko dlatego, że odbył się chrzest Polski. A mieszkańcy Polski nie zostali przywiezieni na nasze tereny przez wysłanników kościoła. Nie zgodzę się z pana hipotezą że “znaleziska datowane np. na 3 tys. p.n.e. raczej nie mogą być nawet przypisywane słowianom, bo nie wykształcił się wówczas jeszcze język protosłowiański”. Nawet jeżeli nie wykształcił się język prasłowiański to absolutnie nie znaczy, że tu nie mieszkali Prasłowianie. To zwykła logika. Mówili innym językiem.

  4. trewor23 03.08.2016 15:02

    Absolutnie zły przykład z tym niemieckim. Dlaczego? Ano dlatego, że jeżeli nasi przodkowie mówili językiem jeszcze wcześniejszym niż znany nam prasłowiański (defacto praprasłowiańskim) to znaczy, że byli pra pra Słowianami. Według najnowszych badań nad haplogrupą R1a1 (tzw genem Słowiańskim) jesteśmy tu gdzie teraz od prawie 5000 lat. Na pewno nasi przodkowie mówili jakimś językiem. Więc zastanów się nad swoim nietrafionym przykładem.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.