Liczba wyświetleń: 741
W sobotę, 14 stycznia na Placu św. Piotra przed bazyliką watykańską demonstrowali przedstawiciele ruchu Oburzonych. Reprezentowali oni różne kraje, ale przeważali Hiszpanie. W czasie demonstracji wznoszono antykościelne i antypapieskie hasła. Kościół katolicki – według demonstrantów – jest skorumpowaną instytucją na usługach światowego kapitału.
Brutalnie interweniowała policja włoska. Po aresztowaniu trzech uczestników, doszło do starcia oburzonych z atakującymi policjantami. Wielu obserwatorów dziwi się wyjątkowo brutalnemu zachowaniu policji w stosunku do kilkudziesięciu bezbronnych osób. Z kolei ksiądz Federico Lombardi, rzecznik Watykanu, w swoim wystąpieniu chwalił interwencję policji.
Opracowanie: Tomasz Kłusek
Źródło: Lewica
TAGI: Oburzeni, Protesty, Watykan
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Poparcie dla przemocy i rozmaitych bandyckich reżimów jest typowe dla kościoła katolickiego – taka sytuacja jak powyższa absolutnie nie powinna nikogo dziwić.
Szerzenie wiary , miłości i nadziei[XD] poprzez przemoc i wojny jest przede wszystkim sprawdzoną metodą przez KK.
Na rękę byłoby tej instytucji gdyby została wprowadzona jedna ,najprawdziwsza wiara ogólnoświatowa dlatego klecha chwali brutalne poczynania policji. Ciemny naród = wierny naród.
kosciol to chyba niereformowalny jest mam wrazenie!!!-to i upadnie mam nadzieje-choc pewno pokasa niezle przedtem
No i wszyscy od razu znaleźli pretekst, żeby najechać na kościół, ciekawe czemu nie na policję. Nie bronię KK, bo to jedna z najpodlejszych instytucji na świecie… która popiera wojny w Afryce, żeby móc potem nieść pomoc, lub kupuje dusze w Indiach (płacą 1-2 tyś. dolarów za zostanie katolikiem).
😀 ale ubaw 😀 w pierwszych czytaniach mateusza w Nowym Testamencie jest wypowiedź Jezusa : “przyszedłem na ziemię żeby was skłócić” Naprawdę dobrze mu to wyszło – to już 2000 lat wojny o wiarę 😀 buahahahah. Może łątwiej będzei zrozumieć czym jest ta wiara jeśli się przeczyta książkę “Potęga podśwadomości” Jest tam wiele ciekawych rad, choc oczywiście nie ze wszystkim się zgadzam. Ale faktem jest, że są i tacy na tej ziemi, którzy umieją lewitować. moim największym osiągnięciem jest ustawianie chmur – raz w kwadratowe ramki, raz w trzy paski na długośc połowy nieba. mimo że niebo było bezchmurne 😀 I ludzie to widzieli. Następnym razem powiem im żeby zrobili zdjęcie bo na słowo i tak nikt nie uwierzy…
Ziejący “tolerancją” lewicowi aktywiści w akcji. Jeśli ktoś przeczytał “Braci Karamazow” Dostojewskiego wie, że takie postawy to nic nowego. Nasuwa mi się porównanie do karawany i piesków.
Dokladnie Grigel. “Tolerancja” lewakow jest szeroko znana. Tolerujemy tylko to co chcemy. Podobnie “tolerancyjni” Hiszpanie wykazywali sie “tolerancja” w wojnie domowej u siebie kilkadziesiat lat temu. A podobnie tolerancyjni Francuzi w czesie tzw “rewolucji francuskiej”
Don Mateo A doniczki z kwiatkami sila woli umiesz przesowac?
……Od początku zaistnienia tzw. “ruchu oburzonych” skupiającego przede wszystkim elementy lewackie i anarchistyczne wiadomym było, że wcześniej czy później pojawią się oni na Placu św. Piotra by uczcić zbliżającą się setną rocznicę wielkich demonstracji masońskich na ulicach Rzymu. W 1917 r.organizowano tam regularne demonstracje pod znakiem Szatana. Jej uczestnicy niejako w reakcji na katolicyzm głosili otwarcie, że ukoronowaniem ich działań ma być panowanie diabła, a zwłaszcza jego panowanie w Watykanie. W trakcie trwania jednego z pochodów rozwinięto czarny sztandar “giordano-brunistów” przedstawiający postać Archanioła Michała, uchwyconą szponami Lucypera i powaloną na ziemię. Na jednym z transparentów widniał napis postulujący w formie imperatywu: “Szatan musi zapanować w Watykanie, a papież będzie jego sługą”…..
wiecej tu
http://www.konservat.pl/index.php?sp=art&art=1533&path=arty2012#nc
PS Dobrze ze na tym placu nie ma krzaczorow bo by je obs…..li jak Central Park w NY.
Ivan Groźny według mnie jest to najlepsze miejsce aby oddawać cześć szatanowi,jeśli coś takiego istnieje.Nigdzie nie znajdziesz tylu symboli ,rzeźb i malowideł szatana ile jest w Watykanie właśnie.
Roots Zakladajac ze istnieje Bog i Szatan to w zasadzie w kazdym miejscu mozna im czesc oddawac. Owszem sa do tego miejsca bardziej i mniej odpowiednie.
A skoro twierdzisz ze nigdzie nie znajdziesz tylu symboli szatana…. Napisze tak: z calym szacunkiem ale nie wszystko w zyciu widziales w sensie niewiele widziales.
Wracajac do tematu caly ten ruch “oburzonych” to dla mnie anarchistyczne i lewackie lajzy, ktore nie maja nic innego do roboty niz “robic borute” na zasadzie im wieksze zamieszanie tym lepiej
A ze “diabel mieszka w Watykanie :)”…
Wszedzie “mieszka” Dziwne wiec by i tam go nie bylo.
Czlowiek nawiedzony przez szatana moze nawet sakramenty przyjmowac. Tak tez bywa.
a gdzie w mediach info o kosztach wystawienia i udekorowania choinki i drzewek na watykańskim placu pochodzących z ukrainy?
to promocja eurounii i transportu z ukrainy do włoch w zamian za zubożenie narodu ukraińskiego i innych narodów na trasie ukraina – włochy.
watykan prezentuje globalną kolonizację między innymi ludzi, których nie stać na kupno wystarczającej ilości drewna opałowego.
watykan stolicą kościoła KATownickiego usługującego mafiom włoskim i skorumpowanym policjantom.
To nie news, to ochlap rzucony przepojonym nienawiscia do kleru i KM socjopatom
Tak, nie ma się co dziwić – i pochwała od kościoła za “wyjątkowo brutalną ” interwencję – bravo bravo carabinierri
“Brutana interwencja”???
Brak rannych, po brutalnej interwencji???
Znajac komuchow, lewakow. antify, gdyby komus zdarto naskorek z nosa, bylby szum, placz i tysiace zdjec.
“Demonstracja oburzonych” pewnie byla nielegalna (gdyby byla, komuchy pewnie by o tym napisaly), stad interwencja.
Ciekawe czy wsrod “oburzonych” byl hiszpanski Kalisz.
W Polsce wsrod “oburzonych” lansowala sie niezle lewica.
A wezcie wy sie za powiazania islamu z biznesem , zainteresujcie sie wplywem zydow na gospodarke swiatowa.
Obydwa temat sa ciekawsze niz “powiazania Watykanu ze swiatem biznesu”
Dzieki tej KATolickiej zbrodniczej organizacji Europa zniewolona przez watykanska mafie, stala sie wzorem wolnosci i demokracji na swiecie.
Korci zeby “oburzonym” powiedziec : won do Izraela, Afganistanu , Somalii.
Tam jest raj na ziemii, zero KK, papierza.. Zyc, nie umierac…
“Obojętnie jak nazwiesz najwyższą siłę, ważne jak postępujesz”lub”Po owocach ich poznacie’.
Proponuję zapoznać się z historią kościoła i trochę poczytać Biblię,wyciągnąć logiczne-własne wnioski a wszystko będzie jasne.
Wszelka nienawiść w każdą stronę jest zbędna.
A do “narodowców”: nasze korzenie są niekoniecznie tam, gdzie WAM SIĘ WYDAJE,nasza historia sięga dalej niż ostatnie tysiąc lat i jest piękna.Niektóre ideologie były mieczem narzucone,dlatego umysły mamy do tej pory zmącone.
Każde kłamstwo poparte jest przemocą.
Jest jednak pewna różnica. Księdza można do domu nie wpuścić, policjanta trzeba. Księdzu możesz nie rzucić na tace, podatki płacić musisz. Czemu oni protestują pod bazyliką a nie pod parlamentem? Ktoś wie?
http://www.youtube.com/watch?v=QZhBGWiku_g
Samo słowo “religia” w swej istocie określa ponowne przepisanie wiedzy w zniekształconej postaci. Stąd “religii” prawdziwej nie ma.
“Czytasz art. jak np. ten i wierzysz, że tak było.”
Raczej zakładam z pewnym prawdopodobieństwem, że tak było, do czasu, aż potwierdzę tę informację 😉
“Wiara to nacechowane pewnością oczekiwanie rzeczy spodziewanych…”
W zasadzie jestem bliski takiej definicji, pod warunkiem, że uznać akt wiary za narzędzie interakcji z otoczeniem, a między oboma obiektami następuje sprzężenie zwrotne. Wtedy można to nawet uznać za akt tworzenia.
Natomiast w słowiańskiej kulturze językowej, o ile dobrze pamiętam, termin “wiara” wywodzi się od “wiedzy” i w tym sensie konfliktuje z jego potocznym rozumieniem, jak również z dowolną religią, o której źródłach niewiele wiemy na pewno.
W codziennym życiu, wiara jest dla mnie jedynie narzędziem, a nie ostatecznym celem, które ma zapełnić niewiedzę.
oburzeni protestowali między innymi przeciwko wywołującej nowotwory rozgłośni watykańskiej.
… a dokładniej przeciwko istnieniu nadajników radia watykańskiego wywołujących nowotwory niestety nawet u dzieci.
więcej info na temat:
http://iddd.de/umtsno/pappl.htm#roma