Stan wyjątkowy w Nowej Południowej Walii

Nowa Południowa Walia, najbardziej zaludniony stan w Australii, ogłosiła stan wyjątkowy. Liczne pożary spustoszyły ten region, a rząd alarmuje, że może to być najgroźniejszy pożar buszu w historii państwa.

Według szacunków policji stanowej i straży pożarnej, od piątku w Nowej Południowej Walii zginęły 3 osoby, a dziesiątki zostało rannych, w tym dwóch strażaków. Ogień zniszczył ponad 150 domów. Dym i pył z pożarów jest tak intensywny, że powędrował przez Morze Tasmana w kierunku Nowej Zelandii, gdzie mieszkańcy mogli obserwować czerwony kolor nieba.

Władze Nowej Południowej Walii ostrzegają mieszkańców Sydney przed katastrofalnym zagrożeniem pożarowym. Suche powietrze i wysokie temperatury w tej części Australii sprzyjają rozprzestrzenianiu się ognia. We wtorek, pożar może wybuchnąć również w Sydney.

Co więcej, policja stanowa ostrzegła, że nie ma wystarczającej ilości wozów strażackich do walki z pożarami, dlatego nie wszyscy będą mogli otrzymać pomoc. W związku z tym zalecono, aby w sytuacji zagrożenia natychmiast ewakuować się i szukać schronienia. Stan wyjątkowy w Nowej Południowej Walii został wprowadzony na siedem dni.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: NBCNews.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl