Walczą z bezrobociem ułatwiając zwalnianie pracowników

Opublikowano: 15.07.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1102

SŁOWACJA. Słowacki parlament poparł w środę zmiany w kodeksie pracy, które zdaniem rządzącej na Słowacji centroprawicowej koalicji mają zmniejszyć sięgające 13 procent bezrobocie, uważane za jedno z najwyższych w Europie.

Nowelizacja kodeksu ma ułatwić zatrudnianie i zwalnianie pracowników, precyzuje zapisy umów o pracę, reguluje terminy składania wypowiedzeń i wniosków urlopowych, zabezpiecza kobiety w ciąży przed zwolnieniami, a także określa warunki prowadzenia rozmów ze związkami zawodowymi.

Zdaniem szefa resortu pracy Jozefa Mihala, zmiany są pozytywnym sygnałem dla zagranicznych inwestorów, rozważających wejście na słowacki rynek. “Dzięki zmianom w kodeksie pracy jednoznacznie powstała przestrzeń dla nowych miejsc pracy – podkreślił minister. – Będzie to bardzo istotny bodziec dla rozwoju przedsiębiorczości na Słowacji”.

Z opinią rządu nie do końca zgadzają się pracodawcy, którzy oczekiwali bardziej radykalnych zapisów w kodeksie pracy. Jak twierdzi Lubosz Sirota, członek prezydium słowackiego stowarzyszenia pracodawców, w przyjętych zmianach jest zbyt wiele sprzeczności, które wciąż będą hamować rozwój nowych miejsc pracy.

Związki zawodowe twierdzą, że niektóre artykuły kodeksu naruszają przepisy Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP), i zamierzają skierować nowelę do Trybunału Konstytucyjnego. Były premier i szef opozycyjnej partii Smer-SD zapowiedział, że gdy tylko lewica dojdzie do władzy, przywróci poprzednie zapisy kodeksu.


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Rozbi 15.07.2011 20:05

    Sie nie smiejce tylko pogadamy za 1-2 lata o wynikach.
    Jeśli ktoś za zatrudnienie pracownika ma być karany obowiązkowymi składkami, świadczeniami, niemożliwością zwolnienia. To woli zatrudnić mniej sprawdzonych ludzi niż wiekszą ilość przypadkowych osób któych później nie będzie mógł zwolnić bo przepisy pracy mu na to nie pozwalają – albo co gorsza będzie musiał non-stop płacić za ich urlopy zdrowotne macierzyńskie itp itd…

  2. mylo 16.07.2011 02:32

    Nie ma czegos takiego jak interes ogolu. Istnieja miliony interesow ktore czesto spotykaja sie i pozwalaja isc do przodu. Myslalem ze dotychczasowe panstwa komunistyczne i socjalistyczne pokazaly wam ze lewactwo sie nie moze udac, ale jednak nadal ktos tutaj zyje utopia.

    Przepraszam za brak polskich znakow, cos mi alt nie dziala.

  3. kajfasz 16.07.2011 03:10

    mylo, firmy, owszem, są własnością pojedyńczych ludzi i mogą z nimi zrobić, co im się żywnie podoba. Np. je zamknąć albo zmienić kolor ścian. Ale LUDZIE w tych firmach zatrudnieni NICZYJĄ własnością już nie są i nikt nie ma prawa robić z nimi, co mu sie żywnie podoba.

  4. Rozbi 16.07.2011 08:27

    Kajfasz – a czy Ci pracodawcy traktują ludzi jak własność ?? Czy robią z nimi co im się podoba ?? Po prostu kupują od nich pracę, zdolności i czas włożony w pracę… Nikt nie traktuje ich jak własność.. Pracownik nie ma przymusu pracować, a pracodawca nie ma przymusu kupować jego pracy. Jeśli praca jest niepotrzebna, lub koszty kupowania pracy są dużo większe niż efekty jakie ta praca przyniesie… To proste jest że pracodawca nikogo nie zatrudni.

    Zatrudnianie ludzi to zwykły handel – niestety inni nie mogą tego zrozumieć. Pracodawca kupuję pracę od pracownika – tylko jeśli koszty pracy są mniejsze niż przewidywane zyski jakie pracownik przyniesie firmie. W innym wypadku zatrudnianie pracownika nie ma sensu – bo po co dopłacać do firmy ? To nie jest organizacja charytatywna.

    Dziwne że nie działą to w drugą stronę – np firma która produkuje powiedzmy papier bankrutuje – to wini się właściciela, zły sposób zarządzania itp itd – a jakoś nikt nie wini klientów którzy przestali kupować jego papieru.. Ale za to pracodawcy który przestanie kupować pracę od swoich pracowników nazywa się wyzyskiwaczem, chmamem i chciwcem.

    Nie wiem dlaczego wśród większości społeczeństwa pokutuje pogląd że praca to jakieś wyjątkowe dobro, czy przywilej który należy się każdemu:/ To chyba jeszcze jakieś głębokie blizny po komuniźmie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.