Spłonął meczet w Londynie

5 czerwca około godz. 3.00 rano GMT w Londynie spłonął ośrodek muzułmański należący do społeczności imigrantów z Somalii. Naruszona została konstrukcja budynku. W walce z ogniem wzięło udział sześć wozów strażackich. Ewakuowano mieszkańców dwóch domów, ale nikt nie odniósł obrażeń. Zdaniem policji przyczyną pożaru może być podpalenie.

Na zgliszczach ośrodka Al-Rahma w dzielnicy Muswell Hill widnieją napisy EDL – skrót nazwy Angielskiej Ligi Obrony. Od czasu zamordowania szeregowca Lee Rigby’ego przez dwóch islamistów Liga zorganizowała już kilka demonstracji i wieców antymuzułmańskich. Dziennik „The Guardian” podaje, że w tym czasie doszło do dwunastu ataków na meczety, a według „Faith Matters’ Tell Mama” łączna liczba anytyislamskich aktów wyniosła 222, a więc kilkanaście dziennie, podczas gdy wcześniej liczba ta wynosiła 4 do 8 dziennie.

Mohamed Ali z somalijskiej organizacji charytatywnej BritSom powiedział: „Społeczność jest zaszokowana i bardzo zdenerwowana, ponieważ przebywała tam w pokoju przez ostatnie 20 lat. Jesteśmy pokojową społecznością, więc nie wiemy, kto to na nas sprowadził. Budynek jest centrum społeczności, wykorzystywane jako meczet, miejsce zebrań spotykających się Somalijczyków i szkoła dla młodych dzieci, w której uczą się arabskiego. To jest szokujące, ale nie złamie naszej społeczności jako całości. Zwracam się do ludzi, którzy to zrobili, aby przyszli i usiedli z nami do dialogu. Tylko w taki sposób możemy pójść naprzód”.

Burmistrz Londynu Boris Johnson oświadczył, że w otwartym, tolerancyjnym i wielokulturowym mieście, takim jak brytyjska stolica, nie ma miejsca na nienawiść, uprzedzenia i przemoc. „Londyńczycy odbiorą ten atak tak jak na to zasługuje, jako tchórzliwy, żałosny i całkowicie pozbawiony sensu” – powiedział.

Przywódca EDL Tommy Robinson powiedział Sky News, że jego zdaniem sprawcami podpalenia nie są członkowie EDL. Podkreślił, że aktywistom EDL wpaja się, żeby nigdy nie atakowali meczetów czy miejsc kultu religijnego. Zdaniem Robinsona trwa obecnie „ogólnokrajowa kampania” oczerniania grupy i napis na murze może być jej częścią.

Autorzy: Jarosław Klebaniuk (akapity 1-4), PJ (akapit 5)
Źródła (analogicznie): Lewica i Euroislam
Kompilacja wiadomości na potrzeby „Wolnych Mediów”