Śniadania dla ubogich dzieci w Częstochowie

Opublikowano: 21.10.2011 | Kategorie: Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 578

Uczniowie z najuboższych częstochowskich rodzin zjedzą przed lekcjami darmowe śniadania w szkole. Miasto wznowiło program dożywiania, obejmujący prawie dwa tysiące uczniów w wieku od 7 lat do ukończenia szkoły ponadgimnazjalnej.

– Jesteśmy jedną z nielicznych gmin w kraju, która wydawała śniadania, będące dla wielu dzieci tak naprawdę pierwszym posiłkiem w ciągu dnia. Dlatego zdecydowaliśmy, że mimo trudności finansowych musimy nadal prowadzić dożywanie w ramach dwóch posiłków dziennie, bo zapotrzebowanie jest ogromne – mówi w rozmowie z „Portalem Samorządowym” zastępca dyrektora w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Częstochowie, Iwona Borysiuk.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej podjął decyzję o zmniejszeniu zawartości paczek żywnościowych, które co miesiąc trafiają do rodzin w ramach rządowego programu dożywiania, przez co udało się zaoszczędzić część pieniędzy. Dodatkową pomoc zapowiedział urząd miasta.

Od 24 października uczniowie, którzy do tej pory korzystali z obiadów finansowanych w ramach rządowego programu „Pomoc państwa w zakresie dożywiania”, będą mogli znowu zjeść dwa posiłki.

Program dożywiania skierowany jest do uczniów pochodzących z rodzin znajdujących się w szczególnie trudnej sytuacji materialnej. W 55 szkołach jest 1975 takich uczniów.

Koszt realizacji rządowego programu „Pomoc państwa w zakresie dożywiania” od stycznia tego roku wyniósł w Częstochowie 1,3 mln zł (paczki żywnościowe, zasiłki na zakup posiłku), w tym na refundację posiłków w szkołach wydano 755 tys. zł.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. sync 21.10.2011 16:43

    Mam nadzieję, że nie będzie ich karmić Nestle. 🙂

  2. Rozbi 21.10.2011 19:22

    Nie ma nic darmowego. A ile z tych 1.3mln zł wydano de facto na żywność? A ile na koszty “redystrybucji”?

  3. norbo 21.10.2011 19:58

    A ja wsadziłem kartofla w glebe i mi wyrósł, i za tego jednego dostałem kilkanaście nowych, całkiem za darmo!

    A kolega mój próbował jeść pieniądze, zatkało mu się coś tam i musieli go przepłukiwać… 😀

    Pomysł: czy gminy nie mogłoby zorganizować komunalnych przedsiębiorstw rolnych (zatrudniających miejscowych bezrobotnych), których produkcja byłaby przeznaczana na pomoc żywnościową dla ubogich?

  4. ARTUR 21.10.2011 20:06

    Aby urzędnik zaczął myśleć to należałoby go postawić pod ścianą /dosłownie /,bo na taką znieczulicę i przemoc nie ma sposobu ,inaczej podzielimy los Libii lub Grecji .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.