Smugi kondensacyjne znacząco wpływają na klimat

Opublikowano: 27.06.2016 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 778

Od dawna wiadomo, że chmury wywołują efekt cieplarniany lub efekt ochłodzenia klimatu, w zależności od ich gęstości i wysokości. Sztucznie utworzone chmury nazywa się smugami kondensacyjnymi i oficjalnie pojawiają się one na niebie ze względu na emisje z samolotów. Niekiedy znikają po krótkim czasie rozpraszając się, ale czasami dochodzi do rzeczywistego zasiewu chmur typu cirrus, które mogą zasnuwać niebo charakterystyczną szachownicą ciągnącą się na dystansie tysięcy kilometrów.

Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Wielkiej Brytanii i Szwecji, wykazały, że na szlakach wykorzystywanych przez lotnictwo, powstają chmury sprzyjające zdolność do odbijania światła słonecznego. Naukowcy mają nadzieję, że odkrycie to pomoże w ustaleniu wpływu lotnictwa na ziemski klimat.

Konwencjonalne smugi kondensacyjne to linie na niebie, które czasami można zobaczyć po przelatujących samolotach. Najczęściej te smugi kondensacyjne znikają bardzo szybko. W innych przypadkach pozostają na niebie bardzo długo.

Badacze próbowali dowiedzieć się, jak powstają takie smugi kondensacyjne i jak wpływają na klimat. Wykorzystano do tego systemy satelitarne wyposażone w laserowe czujniki zdolne do wykrywania niewielkich zmian gęstości chmury, co pozwala ocenić stopień, w którym chmura uniemożliwia przechodzenie przez nią światła.

Kiedy naukowcy badali aerodynamiczny korytarz z Honolulu do Los Angeles, Seattle i San Francisco, odkryto znaczne zwiększenie gęstości optycznej chmur obok torów samolotów w porównaniu z normalnymi chmurami. Dzieje się tak tylko na określonych szerokościach geograficznych i okazało się, że na przykład samoloty latające nad Rosją czy też na trasach polarnych lub w pobliżu równika, raczej nie stworzą takich chmur.

Najważniejszym obszarem ich występowania są najbardziej zaludnione średnie szerokości geograficzne na półkuli północnej i południowej. Oczywiście nie brano pod uwagę, że tajemnicze długo utrzymujące się smugi są pozostawiane celowo.

Na podstawie: Nature.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

27 komentarzy

  1. Abnegat 27.06.2016 10:22

    …, a barany i inne lemingi niech dalej wierzą, że powstawanie chemtrails jest zależne od wysokości, wilgotności itp. To nic, że elementarna chemia (podstawówka, teraz to może gimnazjum) podpowiada, że powietrze spalające sie w silnikach turbo-odrzutowych tworzy dwutlenek węgla i parę wodną i pewnie jeszcze coś (zależy od paliwa) – z których to substancji żadna nie utrzymuje sie w atmosferze w formie pasów ciągnących się przez całe niebo.
    Pozdrawiam ludzi myślących

  2. realista 27.06.2016 11:09

    myślący ludzie rozumieją co to znaczy kondensacja pary wodnej, i że to co widzisz jako smugi to właśnie nie produkty spalania, a kondensacja…

    badania nad wpływem smug kondensacyjnych na klimat nie są nowe, już wiele lat temu były takie opracowania, nawet ja je tutaj podawałem już dawno temu. więc to nie jest żadne nowe odkrycie.

    również wiadome jest od pół wieku albo i dłużej, że za powstawanie smug kondensacyjnych odpowiedzialna jest wilgotność i temperatura powietrza, a więc i położenie geograficzne…

    co za news… .. .

  3. Abnegat 27.06.2016 11:44

    @realista
    jakoś tak wyszło, że nie pamiętam takich smug przecinających niebo z młodości (ale to z pewnością moja szwankująca pamięć, lub i mniejsza ilość samolotów 🙂 )…, z pewnością ma to związek ze zmianami klimatycznymi, przebiegunowaniem i promieniowaniem kosmicznym ;), nawet “para wodna” zachowuje się inaczej niż pamiętam 🙁

  4. skyhigh 27.06.2016 12:37

    @Abnegat – sypią nam na głowę trucizny, żebyśmy się starzeli, inaczej wszyscy byliby wiecznie młodzi. Mozna to sprawdzić bardzo łatwo, wystarczy spoglądać co jakis czas w lustro (lemingi tego nie robią), albo na zdjecia w albumie, pewnie zauważyłeś to u siebie i swojej rodziny…

  5. MvS 27.06.2016 12:42

    A ja właśnie pamiętam. Utkwiło mi to w pamięci, ponieważ jezdzilśmy na działkę co dwa tygodnie i bardzo często obserwowałem samoloty pasażerskie (tak, za komuny też latały) i pamietam smugi kondensacyjne ciągnace się daleko za samolotem.
    W obecnej chwili ruch lotniczy nad Polską jest nieporównywalnie większy, więc i smug jest więcej. Nie wyklucza to rozpylania czegoś przez kogoś, niemniej uważam, że wiekszość tych smug to efekt uboczny.

  6. Abnegat 27.06.2016 12:43

    hehehehe a to chyba tylko na Ciebie działa, bo u mnie w rodzinie nikt sie nie starzeje 😉

  7. realista 27.06.2016 13:07

    Abnegat, a ja takie smugi pamiętam.
    co prawda nie w takiej ilości jak teraz, ale i ruch lotniczy wtedy był ułamkiem tego, co teraz, nie wspominając o stosowanych silnikach.

    skyhigh, a to nie wiedziałem, że starzenie się wywoływane jest przez samoloty rozpylające chemtraile. a to ciekawostka, bo ostatnio popatrzyłem w lustro (o! to nie jestem chyba lemingiem?) i stwierdziłem, że ja to się, kurczę, nie starzeję, a wręcz młodnieję… czyli u mnie nie sypią, a wręcz przeciwnie! cóż za wspaniała wiadomość!!!… .. .

  8. xc1256 27.06.2016 15:25

    Ja też pamiętam smugi kondensacyjne z lat młodości ale one znikały max po 1 minucie. Teraz nie znikają, tylko się rozpływają tworząc nowy rodzaj chmur. Nie było tzw. hallo słonecznego czy księżycowego, przejrzystość nieba była wielokrotnie większa. I nie mieszkam w regionie uprzemysłowionym.
    Mam zebrane materiały w postaci analiz chemicznych które potwierdzają w kroplach deszczu nad Polską np.:
    1500 razy zwiększenie zawartości Al od dopuszczalnej normy.
    2700 razy zwiększenie zawartości Ba od dopuszczalnej normy.
    Mam zdjęcia mikroskopowe tego czym opryskują. To są nano rurki polimerowe, nano cząstki np .Al, Ba, Sr. Czasami są też w nitkach polimerowych zawarte małe elementy o strukturze nano chipu. Nie zawsze pryskają tym samym, to zależy co konkretnie chcą osiągnąć. Często stosują nano Al w celu ekranu i zatrzymania promieniowania podczerwonego tak aby wielokrotnie obijało się pomiędzy sztucznymi chmurami a ziemia .Mając taki np. Al oprysk powodujemy odbijanie UV z góry. Jakie są tego konsekwencje poczytajcie sobie w literaturze naukowej. Często też tworzą chmury w celu zatrzymania mikrofal z zakresu 10GHz, po co też sobie poczytajcie.
    Męczą mnie już płatne trolle które z kasę wypisują że nas nie opryskują. Widać, że sprzedawczyki muszą wyginać przy następnej zawierusze…
    Dla ludzi polecam pierwszy lepszy dokument https://www.youtube.com/watch?v=CBJ3wmx6ymw
    Dla lemingów taniec z gwiazdami.

  9. MakSym 27.06.2016 15:45

    Byłem ciekaw czy komuś, kto coś naprawdę wie o smugach chemicznych, zechce się odezwać.
    Specjalnie dla ciebie xc1256 –
    , ściągnij pdf, strona 261 – to oficjalne materiały NACA z 1955r., czyli praprzodka NASA.
    Kiedyś przeprowadziłem małe śledztwo i znalazłem najważniejsze patenty i badania w osi czasu, konieczne do bezpiecznego stosowania związków alkilowych w komercyjnych paliwach lotniczych.
    Pomimo słabej znajomości angielskiego i braku szczególnej wiedzy z dziedziny chemii, zajęło mi to całe 2 godziny. 🙂

  10. skyhigh 27.06.2016 15:46

    @ realista, młodniejesz?? to pewnie jesteś od Tuska 😉
    z resztą, kiedyś ludzie wolniej się starzeli, bo mniej sypali…! 😉

  11. MakSym 27.06.2016 15:56

    @xc1256 Uzupełnienie – wyrzuciło link – wpisz w google 19930088526, przejdź do strony NASA, ściągnij pdf.
    Tabela dodatków do paliw,na których się skupili 60 lat temu – trietyl i trimetyl boru, trietyl i trimetyl aluminium, dimetyl i dietyl cynku.

  12. realista 27.06.2016 16:10

    xc, oczywiście, że było halo słoneczne i księżycowe. gdzie wyście się chowali?… .. .

  13. Abnegat 27.06.2016 18:04

    @xc
    dokładnie też mam takie wspomnienia (nie, żeby wtedy nie było smug kondensacyjnych – były oczywiście, tylko znikały zaraz za samolotami)
    Nawet dodatek wspomnianych substancji w paliwie nie ma prawa dawać takich efektów wizualnych, czy też powodować takich zmian stężeń w glebie czy deszczu – pamiętajmy, że w mieszance najwięcej jest powietrza, paliwo natomiast ułatwia tylko jej zapłon więc siłą rzeczy stanowi niewielki procent gazów odrzutowych

  14. realista 27.06.2016 18:14

    teraz też znikają, ale są też takie, które nie znikają i się rozlewają, i wtedy każdy samolot lecący w takich warunkach zostawia ślady.
    pamiętacie to co chcecie pamiętać, albo wcale nie pamiętacie, więc sobie wmawiacie to, w co chcecie wierzyć.
    w sumie to se wierzcie w co chcecie… .. .

  15. xc1256 27.06.2016 18:43

    @MakSym widać że słaby jesteś z chemii to fakt, dodatki o których piszesz to max 0,01% czyli całe nic tego związku aluminium, z którego po spaleniu nie powstanie nano aluminium tylko Al2O3 czyli tlenek aluminium, ja mam dowody na nano aluminium i przekroczenie normy o 1500 razy. To nie ze spalania dodatków do paliwa lotniczego a z oprysku . Związki alkilowe przy spalaniu podowiadują powstanie głownie CO2, H2O, CO i promile innych substancji chemicznych, a nie nano rurek polimerowych ! Nie mąć ludziom w głowach trollu, zajmuję się chemią zawodowo na uczelni ponad 40 lat, mam odpowiedni sprzęt pomiarowy aby zbadać co chcę. Zbieram dane na temat zanieczyszczenia powietrza i wód lądowych w kraju od 18 lat.
    Tyle w temacie.

  16. realista 27.06.2016 18:52

    uuu, chylę czoła.
    skoro masz takie mocne dowody to zap… do gazet i tv. będę dozgonnie wdzięczny jeśli udowodnisz, że ktoś mnie truje. a jeśli jakkolwiek jeszcze udowodnisz, że to pochodzi z samolotów, to będę najgłośniejszym propagatorem teorii (bo już udowodnionej) chemtrail…
    bo jak na razie to na WM możesz nawet pisać, że jesteś papierzem… .. .

  17. cinq2 27.06.2016 18:55

    Ewidentnie 15 lat temu niebo było bardziej przejrzyste niż jest przez ostatnie 5 lat.
    Ciekawe czemu jakoś w bezchmurną noc nie widać takiego rozmytego (pewnie samoloty z innym paliwem latają hahaha) nieba jak w dzień? (pryskają tylko za dnia jak świeci słońce, pewnie w konkretnym celu).

    W tym roku nad Gdańskiem jest jakoś spokojniej bo nie kojarzę dnia aby coś wzbudziło mój niepokój.
    W zeszłych latach to była masakra, mojej dziewczynie która nie za bardzo wierzy w takie rzeczy pokazywałem niebo w dni pryskane i w dni nie pryskane, ona również zauważyła coś niepokojącego w tym.
    Nad miastem często widziałem kratownice z tych smug, dziwnie te samoloty latają, nie wyglądało to w każdym razie na korytarz powietrzny, a bardziej jak na pole do upraw.

    Nie jestem żadnym specjalistą, ale dla mnie to już było dziwne jak jeszcze nie znałem pojęcia chemtrials.

    Mam nadzieję, że Panowie naśmiewający się z tych co wierzą mają rację, bo jeśli nie, to jest to wielkie barbarzyństwo na ludziach ze strony tych co maczają w tym palce.

  18. Abnegat 27.06.2016 19:16

    ja pierniczę REALISTO jesteś pan TROLEM ! Proponuje powrót na swój chazarski portal i komentowanie tam zamieszczanych artartykułów. Piszesz jakbyś nie zdawał sobie sprawy kto kontroluje media głównego ścieku. Zamiast dawać takie “dobre rady” daj nazwisko redaktora który opublikuje takie wyniki – wtedy pogadamy.
    Ja również mam nadzieję, że to tylko moja paranoja; wierzę niestety iż “jak nie wiadomo o co chodzi…” to już wiadomo 🙁

  19. Maximov 27.06.2016 19:18

    @cinq2
    Co do kratownic, które czasem widać…
    Wyobraź sobie, że tam, hen na wysokościach, wieją wiatry.
    Każdy z samolotów lecąc danym korytarzem powietrznym podobnym kursem zostawi smugę kondensacyjną.
    Każda smuga opada, jest znoszona przez wiatr i powoli się rozprasza.
    Przy w miarę stałym wietrze opadające smugi tworzą w miarę prostopadłe układy, które ze względu na wysokości nam wydają się na bardzo podobnym poziomie.
    W rzeczywistości są to setki metrów różnicy wysokości.
    Dodaj do tego inny korytarz powietrzny krzyżujący się i masz swoje kratownice.
    Żadna tajemnica.

  20. realista 27.06.2016 19:55

    jestem na WM od ładnych kilku lat i bardzo szeroko analizowałem całe zagadnienie, robiłem zdjęcia, uwzględniałem pomiary z sond meteorologicznych (temperaturę i wilgotność na różnych wysokościach), trasy samolotów, i pisałem o tym tutaj. jeszcze za komuny dowiedziałem się czym są smugi kondensacyjne, kiedy zobaczyłem samolot zostawiający smugę, która rozlała się po niebie. potem widywałem je wielokrotnie. i też o tym tu pisałem. od samego początku nazywany byłem z tego powodu agentem itp. przez ignorantów, którym obce były proste nawet zjawiska meteorologiczne i fizyczne. to mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że wiara w chemtraile to domena paranoików. oskarżaniem mnie o trollowanie za pieniądze tylko mnie w tym przekonaniu głębiej utwierdzacie.
    ja nie twierdzę, że się nas nie trują, ale nie rozpylając (nie wiadomo jak, nie macie nawet spójnej, wspólnej wersji) jakieś dziwne substancje 10 kilometrów nad Ziemią. to jest zwyczajnie głupie. prawdziwe trucie to syrop glukozowo-fruktozowy, antybiotyki, spaliny, jakieś pirobenzeny, azbesty i inne góana, które żremy i wdychamy przez całe życie. tu jest problem, a nie w rzekomych opryskach, co je poznajecie po tym, że nie opadają… to idiotyczne.
    i może świństwa ze spalin samolotowych też nas trują, (temu nie przeczę, sam jestem przeciwnikiem zanieczyszczania środowiska) ale sprzeciwiam się twierdzeniu, że utrzymywanie się smug kondensacyjnych świadczy o ich chemicznie trującym składzie, i że świadczą o tym też kratownice, spray on/off itd. za dużo spędziłem czasu badając temat, aby tę bzdurę łykać.

    jeśli wyniki byłyby niepodważalne, to już by się znalazło niejedno medium, które by takie wyniki opublikowało. można zacząć od WM… .. .

  21. cinq2 27.06.2016 21:19

    @Maximov
    Może masz rację, lecz z tego co wiem szerokość korytarza powietrznego to 10km (encyklopedia PWN).
    Ta kratownica rozciągała się o wiele wiele szerzej.
    @realista
    “jeśli wyniki byłyby niepodważalne, to już by się znalazło niejedno medium, które by takie wyniki opublikowało. można zacząć od WM… .. .”
    Wyniki szczepionek też są niepodważalne mimo to mało jest medium które to publikuje.

  22. realista 27.06.2016 21:28

    WM publikują :P… .. .

  23. cinq2 27.06.2016 21:32

    Tak, ale wiesz o co chodzi ;P gdyby wchodziło tu tyle ludzi co na interia,wp,onet.

  24. realista 27.06.2016 21:33

    skupmy się na badaniach, które są rzetelne i niepodważalne, a nie na rzekomym potencjalnym braku zainteresowania przez media… .. .

  25. Vici 27.06.2016 21:59

    Widziałem jeden z tych samolotów, z jakiegoś powodu musiał zlecieć bardzo nisko, kilkadziesiąt metrów ponad drzewami. Ten samolot był bez widocznych oznaczeń, cały srebrny, nietypowo długi, bardzo wąski z długimi delikatnymi skrzydłami, niepodobny do jakichkolwiek innych samolotów widocznych w okolicy. troszkę wcześniej widziałem ten samolot latający z jednego końca nieba na drugi, rozsiewający zawiesisty mleczny pył, który potem przeobraża się najpierw w duże połacie mlecznego kolory a potem w chmury. Tak czy owak ten pył znacznie przesłania wcześniej wyraźny wygląd nieba. Dodam że mieszkam w East Midlands i różnych samolotów ci u nas dostatek ale te które wypuszczają te zawiesiny na niebie wyraznie się odróżniają.
    Wyrażnie też było widać kilkakrotnie w inne dni kiedy te samoloty przerywają oprysk, nawracają i zaczynają znowu. Albo też leci sobie, oprysk jest przerywany na 10-20 sekund i zaczyna się ponownie. Ciekawe prawda?

  26. realista 27.06.2016 22:13

    to super, że się odróżniają… .. .

  27. MakSym 28.06.2016 09:24

    @xc1256

    Ubawiłem się z twojego komentarza – “troll mącący w głowach” 🙂 ale nie będę się nad tobą znęcał, bo wiem jacy są przeważnie akademicy.
    Mogę tylko napisać, że od bycia chemikiem 40 lat rozumu i opanowania nie przybywa.

    Do rzeczy – pokazuję ci jedno badanie z 1955r., a ty histeryzujesz, że nie pasuje ci do twojej teorii, bo odkryłeś nanostruktury i metale w dużych stężeniach – brawo dla podejścia…..

    Podpowiem ci – patrzysz na odpady RÓŻNYCH eksperymentów i akcji, takich jak:
    – spalanie paliw lotniczych przez linie komercyjne z dodatkami typu TEA czy TMA (swoją drogą – znasz ich procentową zawartość w paliwach?),
    – spalanie paliw lotniczych z mikrokapsułkowanymi alkilami najróżniejszych metali ciężkich oraz z dodatkami krzemu (obejrzyj jawny patent US 20140141191 A1) przez trepów w ich samolotach,
    – rozpylanie metalizowanych włókien polimerowych i szklanych (zakłócanie radarów i działalność HAARP),
    – rozpylanie patogenów biologicznych i replikatorów biologii syntetycznej na bazie czerwonych krwinek,
    – akcje masywnego rozpylania pyłów z elektrofiltrów elektrowni węglowych w celu modyfikacji frontów pogodowych i huraganów.
    Nie wiem co sam odkryłeś ale pewnie nie rożni się to znacząco od tego, co wymieniłem.

    I teraz sedno sprawy. Chodzi mi o to, że da się szybko w jawnym necie znaleźć większość patentów i opublikowanych odkryć, które są wykorzystywane w powyższych akcjach.
    Skoro w latach 1955 – 1960 trepy z USA testowały dodatki do paliw takie jak TMA czy TEA, to w ciągu najbliższych 5 – 10 lat zaczęły już być dodawane do paliw komercyjnych w programach modyfikacji pogody.
    Skoro np. w 1992r. trepy z USA ogłaszają grant badawczy na enkapsulację materiałów piroforycznych (https://www.sbir.gov/content/encapsulation-energetic-materials-0), to 2002r. będą już z nimi eksperymentować w programach modyfikacji pogody.
    Przy okazji – patent na Polskę na pierwsze wersje domieszkowanego metalami paliwa ma oznaczenie pl 135024 i pochodzi z 1986r. z odniesieniem do patentów z USA z 1980r.

    Szacuję, że średni czas pomiędzy utajnioną wersją badań, a opublikowaniem w sposób jawny wynosi ok. 10 lat, co oczywiście dotyczy tylko rzeczy, które mogą być ujawnione.
    W momencie oficjalnego opublikowania, można spokojnie przyjąć, że zgłoszone patenty są już praktycznie stosowane w sposób niejawny przez trepów i w czarnych projektach.

    Pozdrawiam i bez odbioru….

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.