Śmierć ważnego polityka KRLD zagraża pokojowi?

Opublikowano: 19.01.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 633

Nagła śmierć polityka Korei Północnej Kim Yang Gon, który nadzorował stosunki z Koreą Południową, może stać się zagrożeniem dla bezpieczeństwa w regionie, pisze “The Guardian”.

Należy zauważyć, że główny asystent przywódcy Kim Dzong Una był w stanie uniknąć poważnego konfliktu tego lata po wymianie pocisków artyleryjskich pomiędzy Koreą Północną i Koreą Południową. Teraz, zdaniem analityków, śmierć Kim Yang Gon doprowadzi do pogorszenia stosunków między Phenianem i państwami ościennymi.

„To będzie miało negatywny wpływ na stosunki koreańskie. Biorąc pod uwagę charakter Korei Północnej, nie widzę nikogo, kto mógłby go zastąpić. Kto teraz odważy się przedstawić idee polityczne i doradztwo dla lidera?” – komentuje sytuację Yang Moo-Jin.

Śmierć Kim Yang Gon może utrudnić rozmowy pomiędzy Seulem i Phenianem. Północnokoreańska Centralna Agencja Prasowa określiła politykę zmarłego towarzysza, że ta była „droga i niezawodna”.

Zauważono również, że ta śmierć to wielka strata dla partii i ludzi. Kim Yang Gon był „lojalny i kompetentny”. Wcześniej podawano, że Kim Yang Gon zginął w wypadku samochodowym w wieku 73 lat.

Autorstwo: tallinn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.