Film z sekcji zwłok kosmity z Roswell jest oszustwem
To była jedna z najbardziej udanych mistyfikacji – film pokazujący „sekcję obcej istoty z Roswell” był zręczną mistyfikacją specjalisty od efektów specjalnych i jednocześnie rzeźbiarza Johna Humphreysa. Jak wyglądała cała inscenizacja opowiedział kilka dni temu Spyros Melaris cypryjski reżyser od lat mieszkający w Londynie.
W 1995 r. pokazany został film, który miał być „sekcją zwłok obcej istoty”. Miała być ona przeprowadzona w Roswell po słynnej katastrofie UFO w 1947. Dokument był poruszający ze względu na wyjątkową dbałość o szczegóły. Na przykład narzędzia chirurgiczne były nie tylko z epoki, ale nawet dokładnie takie, jakie stosowali w tamtych czasach patolodzy wojskowi. Film przedstawiający autopsję cudzoziemca przez „patologów rządowych” zaszokował świat miłośników teorii spiskowych i błyskawicznie stał się stałym elementem wszelkich „dokumentów o UFO”.
„Martwy obcy” w 17-minutowym filmie oglądanym przez miliony osób na całym świecie został stworzony (na zamówienie Melarisa) przez rzeźbiarza Johna Humphreysa, specjalisty od efektów specjalnych, który pracował min. nad efektami specjalnymi w filmie „Doctor Who”.
Autor mistyfikacji ujawnił, że narzędzia do „sekcji obcego” kompletował przez kilka lat w Stanach Zjednoczonych. Widocznymi na filmie „pracownikami tajnych służb” w rzeczywistości byli poprzebierani jego brat z dziewczyną, a wszystko było kręcone w londyńskim mieszkaniu.
Do modelu obcej istoty zostały wprowadzone podroby jelenia i krowy, które kupił w pobliskim sklepie. Zadbał także o to, aby całość nakręcić na oryginalnej taśmie firmy KODAK, która była dostępna tylko w latach 1945-1948. Całość nagłośnił muzyk Ray Santilli, który na konferencji prasowej oświadczył, że posiada prawdziwy film z Roswell, który „wyciekł” z amerykańskiej armii.
Podczas nagrywania programu telewizyjnego o tej mistyfikacji w teatrze Leicester Square w Londynie Spyros Melaris powiedział: „Dla mnie to był tylko żart. Mam jednak wyrzuty sumienia, bo wiele osób zaczęło ten film traktować jako dowód na istnienie UFO i obcych istot”.
Źródło: Nautilus.org.pl