Służba niezdrowa

Po protestach pielęgniarek, lekarzy i aptekarzy – przyszedł czas na pacjentów. 1 czerwca odbędzie się manifestacja przed Ministerstwem Zdrowia.

Jak informuje portal RynekZdrowia.pl, przyczyną protestu są programy lekowe, które mają zostać wprowadzone 1 lipca. Pacjenci obawiają się, że część z nich straci dostęp do leczenia. Inicjatorem protestu jest Piotr Piotrowski, ojciec 10-letniego Michała chorego na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów. Do akcji przyłączyło się już siedem organizacji zrzeszających pacjentów: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Młodych z Zapalnymi Chorobami Tkanki Łącznej „3majmy się razem”, Stowarzyszenie Pacjentów Primum Non Nocere, Fundacja Gajusz, Fundacja Helpful Hand, Organizacja Pacjentów i Osób Wspierających Chorych na Astmę Ciężką „Odzyskać oddech”, Polskie Towarzystwo Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita oraz Stowarzyszenie chorych na ZZSK. Protest być może zostanie poparty także przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Chorych na Łuszczycę oraz Koalicję Pacjentów Onkologicznych – na razie prowadzone są rozmowy na ten temat.

Protestujący żądają rzetelnej informacji o wszelkich zmianach dotyczących leczenia. Domagają się również, aby decyzje na ten temat podejmowali specjaliści, a nie urzędnicy. „W Polsce osiągnęliśmy kuriozum, w którym lekarz nie może leczyć pacjenta według aktualnej wiedzy medycznej. Leki – są, wiedza medyczna – jest, opracowane są procedury postępowania przez europejskie organizacje – ale nasi lekarze nie mogą się do nich zastosować, bo przepisy na to nie pozwalają. Nie zwracamy się przeciwko lekarzom, nawet nie przeciwko urzędnikom – żądamy po prostu odpowiedzialności za podejmowane decyzje” – podsumowuje inicjator protestu.

Źródło: Nowy Obywatel