Służba niezdrowa

Opublikowano: 22.04.2012 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 924

Po protestach pielęgniarek, lekarzy i aptekarzy – przyszedł czas na pacjentów. 1 czerwca odbędzie się manifestacja przed Ministerstwem Zdrowia.

Jak informuje portal RynekZdrowia.pl, przyczyną protestu są programy lekowe, które mają zostać wprowadzone 1 lipca. Pacjenci obawiają się, że część z nich straci dostęp do leczenia. Inicjatorem protestu jest Piotr Piotrowski, ojciec 10-letniego Michała chorego na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów. Do akcji przyłączyło się już siedem organizacji zrzeszających pacjentów: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Młodych z Zapalnymi Chorobami Tkanki Łącznej „3majmy się razem”, Stowarzyszenie Pacjentów Primum Non Nocere, Fundacja Gajusz, Fundacja Helpful Hand, Organizacja Pacjentów i Osób Wspierających Chorych na Astmę Ciężką „Odzyskać oddech”, Polskie Towarzystwo Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita oraz Stowarzyszenie chorych na ZZSK. Protest być może zostanie poparty także przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Chorych na Łuszczycę oraz Koalicję Pacjentów Onkologicznych – na razie prowadzone są rozmowy na ten temat.

Protestujący żądają rzetelnej informacji o wszelkich zmianach dotyczących leczenia. Domagają się również, aby decyzje na ten temat podejmowali specjaliści, a nie urzędnicy. „W Polsce osiągnęliśmy kuriozum, w którym lekarz nie może leczyć pacjenta według aktualnej wiedzy medycznej. Leki – są, wiedza medyczna – jest, opracowane są procedury postępowania przez europejskie organizacje – ale nasi lekarze nie mogą się do nich zastosować, bo przepisy na to nie pozwalają. Nie zwracamy się przeciwko lekarzom, nawet nie przeciwko urzędnikom – żądamy po prostu odpowiedzialności za podejmowane decyzje” – podsumowuje inicjator protestu.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Il 22.04.2012 13:12

    Na co chorzy są tusk i jego sfora ?

    Pieniędze nie wyleczą ich z tych chorób.

  2. Yogipower 22.04.2012 16:40

    Większość przepisów jest bez sensu.
    A tak wogóle każda choroba ma swoje stowarzyszenie?

  3. TomaszOzdowski 22.04.2012 23:30

    Inicjator protestu mówi: “żądamy po prostu odpowiedzialności za podejmowane decyzje.”

    Ciekawe kiedy dotrze do ludzi że pierwszym krokiem na drodze do zdrowia co prawda jest wzięcie odpowiedzialności ale w pierwszej kolejności samemu za siebie i swoje nawyki. Lekarze i medycyna odpowiada TYLKO w 10% za nasze zdrowie, a większość myśli, że jak pójdzie po jedną pigułkę to już ze wszystkiego ozdrowieje! A tym czasem jedyne co się pojawia to pustki w portfelu i coraz większy brak zdrowia.

    Więcej o tym przeczytacie tu:

    http://tinyurl.com/lekarze-nie-pracuja-mniej-zgon

    oraz tu:

    http://tinyurl.com/farmaceutyczny-szwindel

  4. pasanger8 23.04.2012 00:00

    To ,że jakość systemu ochrony zdrowia odpowiada za naszą jakość i długość życia tylko w 10% to prawda. Ale gadanie ,że ktoś kto zachorował na astmę ,raka czy stwardnienie rozsiane mógł i powinien był to przewidzieć to zaciemnianie sprawy -to los decyduje kto na co i kiedy zachoruje(akurat na te choroby możesz zachorować prowadząc zdrowy tryb życia i nic na to nie poradzisz)
    Gadanie o tym ,że państwa na leczenie nie stać to pieprzenie.Na inne rzeczy wystarcza ale akurat na tę sferę zmniejsza się wydatki i to od dawna.

  5. TomaszOzdowski 23.04.2012 12:26

    Żeby było jasne – mój komentarz miał tylko zasygnalizować problem z podejściem do tematyki profilaktyki i samego zdrowia. Ostatnią rzeczą którą bym chciał to kogokolwiek obrażać a jeśli ktoś się tak poczuje to przepraszam. a wracając do meritum sprawy:

    @pasanger8 “… gadanie ,że ktoś kto zachorował na astmę ,raka czy stwardnienie rozsiane mógł i powinien był to przewidzieć to zaciemnianie sprawy -to los decyduje kto na co i kiedy zachoruje(akurat na te choroby możesz zachorować prowadząc zdrowy tryb życia i nic na to nie poradzisz)” Z całym szacunkiem ale właśnie sęk w tym że np. rak rozwija się kilkanaście lat zanim się ujawni i jest bezpośrednio powiązany z trybem życia i odżywiania, w szczególności z niedoborami witamin i minerałów w diecie a z drugiej strony ładowaniem w siebie całej spożywczej chemii kupowanej np. w marketach. To nie los jest odpowiedzialny tylko brak naszej świadomości oraz codziennie podejmowane decyzje na temat spożywanego pożywienia i stosowaniu bądź nie dodatkowej suplementacji, która dziś już jest konieczna. Odnośnie pozostałych chorób, które wymieniłeś sytuacja jest podobna – one są w większości przypadków uleczalne (nie wspominając o zapadalności na nie), sam znam osoby które odpowiednimi zmianami w jadłospisie i suplementacją wyszły z astmy, czy nawet “nieuleczalnej” cukrzycy.

    @Piotrze Poleski – Samo pojęcie chorób cywilizacyjnych zostało pięknie ukute i to właśnie nim zaciemnia się sprawę, że nasze zdrowie w znacznej większości przypadków zależy od nas samych! Faktycznie gdy dziecko rodzi się z chorobą przewlekłą to faktycznie nie ono wybrało (tylko z reguły w znacznym stopniu rodzice tego dziecka). Jednkże z własnego doświadczenia wiem, że bardzo ale to bardzo często gdy osobom z przewlekłymi problemami zdrowotnymi próbuje się podać “rękę” i możliwość zrobienia “czegoś” by złagodzić a nawet posunąć się w kierunku wyleczenia to odrzucają tę pomoc wolę zawierzyć lekarzom i korzystać jedynie z tego co oferuje medycyna konwencjonalna.

    Oczywiście nie można generalizować i tak jak powiedziałem na początku ostatnią rzeczą którą bym chciał to kogokolwiek obrażać.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.