Śledztwo ws. plakatów o zbrojeniu Izraela przez Kanadę

Société de transport de Montréal (STM) twierdzi, że zwróciło się do policji w Montrealu (SPVM) o wszczęcie dochodzenia po tym, jak na kilku stacjach metra przyklejono plakaty na temat konfliktu Izrael-Hamas.

Według STM na co najmniej kilkunastu stacjach na zielonych i niebieskich liniach znaleziono plakaty z napisem „Ludobójstwo w Palestynie. Kanada dokłada ręki”.

„Nasz zespół kontroli bezpieczeństwa i SPVM prowadzi dochodzenie” – potwierdziła Amélie Régis, specjalistka ds. komunikacji w STM. „Plakaty są usuwane”.

Ze swojej strony policja w Montrealu twierdzi, że we wtorek o 5 rano zaczęła odbierać telefony pod numer 911 od osób, które zauważyły ​​plakaty na drzwiach stacji metra. To najnowsze z szeregu wydarzeń w Montrealu związanych z konfliktem za granicą. Policja twierdzi, że dochodzenie zostało przeniesione do jednostki ds. przestępstw z nienawiści, „ponieważ uważamy to za incydent z nienawiści” – powiedział zastępca szefa Vincent Richer.

Podobne plakaty pojawiły się także w Calgary.

Statystyki zebrane przez policję w Montrealu od 7 października do 7 listopada pokazują, że od początku wojny Izrael-Hamas miały miejsce 73 przypadki „przestępstw z nienawiści” wymierzonych w społeczności żydowskie w mieście, a także 25 wymierzonych w ludność arabsko-muzułmańską.

Autorstwo: Andrzej Kumor
Ilustracja: Twitter.com
Źródło: Goniec.net