Liczba wyświetleń: 1011
SLD popiera inicjatywę Towarzystwa Humanistycznego na rzecz zmiany przepisów, dotyczących obrazy uczuć religijnych. Sojusz i Towarzystwo postulują, by była ona ścigana z oskarżenia prywatnego, a nie jak obecnie – publicznego. Na zorganizowanej wspólnie 20 marca konferencji prasowej obie organizacje domagały się też zmniejszenia kary za obrazę uczuć religijnych.
Chodzi o słynny art. 196 kodeksu karnego, zgodnie z którym – “kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch”.
Na swojej stronie internetowej Towarzystwo Humanistyczne, które już prawie od 10 lat walczy o zmianę restrykcyjnych przepisów, wyraża satysfakcję, że “jego propozycja zmian w kodeksie karnym znalazła uznanie w oczach polityków SLD i została bez zmian włączona do szerszego projektu złożonego ostatnio w Sejmie przez klub SLD”. Własny projekt w tej sprawie ma również Ruch Palikota. RP chce uchylenia w całości art. 196 kk., jednak SLD proponuje rozwiązanie kompromisowe: “Przepis ten jest niezwykle ważnym przepisem, tworzy swoistego rodzaju porozumienie i stan pewnej zgody, że każdy może robić to, co uzna za stosowne w ramach pewnego obrębu. Ruch Palikota chce ten artykuł znieść, wykreślić, uchylić. My chcemy go zmienić” – komentuje Ryszard Kalisz.
Z kolei zdaniem Andrzeja Dominiczaka, prezesa TH, “wbrew temu, co większość Polaków sądzi, artykuł nie dotyczy tylko obrazy uczuć religijnych, ale też obrazy owych uczuć przez znieważenie. Nie dość, że nie chroni dostatecznie wolności, to stwarza jeszcze możliwość nadużyć. My proponujemy, by ograniczyć penalizację tylko do miejsc kultu, czyli kościołów, świątyń innych wyznań, procesji. Uważamy, że w tej postaci projekt jest kompromisowy.”
Po zmianach art. 196 kk. miałby otrzymać następujące brzmienie: „kto umyślnie obraża uczucia religijne innych osób poprzez publiczne znieważenie miejsca przeznaczonego do wykonywania obrzędów religijnych lub znajdującego się w tym miejscu przedmiotów czci religijnej podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności, albo karze pozbawienia wolności do 6 miesięcy. Ściganie przestępstwa określonego w paragrafie 1 odbywa się z oskarżenia prywatnego”.
Tekst projektu nowelizacji, złożony przez SLD w Sejmie, można pobrać klikając TUTAJ.
Opracowanie: Katarzyna Matuszewska
Źródło: Lewica
A co z profanacją części ludzkich ciał przez kościół katolicki pod przykrywką kultu relikwi ?
” Cuda kościoła “:
http://vegie.pl/topics63/3522.htm
” Święty napletek “:
http://vegie.pl/topics5/77.htm
No bo chodzi o nadużycia władz, które nadmiernie ścigają z tego powodu. Żartobliwe wyśmianie się jest traktowane jak przestępstwo. W mojej sprawie toczy się śledztwo od kilku miesięcy, bo trzymałem w jednej ręce butelkę martini a w drugiej tablicę z napisem: “Bierzcie i pijcie z tego wszyscy, to jest bowiem kielich krwi mojej, która za was i za wielu będzie wychlana”
SLD próbuje wyjść z niebytu. Ale jakby przyszło co do czego, to znów leżeliby plackiem przed Watykanem.
A takie ustawy o obrażaniu czegokolwiek zawsze będą okazją do nadużyć- zamiast debaty będziemy mieli popisy “obrażonych” skarżypytów, którzy nie przyjmują do wiadomości, że można mieć inne zdanie, inny światopogląd niż oni.
SLD chce zmienić przepis ale go zachować. nie ma to jak tzw lewica. wszystkie przepisy o “obrazie” czci i godności osobistej, uczuć i innych pierdół powinny zostać zniesione. ktoś na mnie patrzy i obraził tym moją godność osobistą. dostanę odszkodowanie?
debilny pomysł.