Skutki katastrofy w Zatoce Meksykańskiej

Opublikowano: 14.04.2015 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 586

Naukowcy z Temple University twierdzą, że dyspergator użyty w 2010 roku w Zatoce Meksykańskiej po katastrofie platformy Deepwater Horizon jest bardziej szkodliwy dla zimnowodnych raf koralowych niż sama rozlana ropa naftowa.

Naukowcy z Temple i Penn State poddali badaniu trzy gatunki korali z Zatoki. Wystawiali je na działanie różnych stężeń dyspergatora i odkryli, że środek ten jest dla korali toksyczny w niższych stężeniach niż ropa.

W 2010 roku z Deepwater Horizon przedostało się do wód oceanicznych około 5 milionów baryłek ropy (ok. 600 milionów litrów). Do walki z ropą użyto około 7 milionów litrów dyspergatora. Zwykle jest on stosowany na powierzchni jednak tym razem – po raz pierwszy – użyto go na dużej głębokości. – Wykorzystanie go na głębokości było wielkim eksperymentem prowadzonym w czasie rzeczywistym. Chcieli szybko zrobić coś z ropą wydobywającą się z odwiertu, ale nie wiedzieli, jakie będą skutki tych działań – mówi profesor Erik Cordes z Temple University, który od ponad 10 lat bada rafy koralowe Zatoki Meksykańskiej.

Po 2010 roku Cordes i jego współpracownicy odkryli, że wiele raf zostało uszkodzonych prze pokrywającą je maź zawierającą ropę i dyspergator. Chcieliśmy sprawdzić, czy do uszkodzeń przyczyniła się ropa, dyspergator czy połączeni obu substancji. – Wiedzieliśmy, że rafy koralowe Zatoki zostały wystawione na różne kombinacje tych czynników, więc postanowiliśmy określić toksyczność ropy, dyspergatora i zobaczyć, jaki mają wpływ na rafy – powiedziała Danielle DeLeo, jedna z autorek badań.

Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: PhysOrg
Źródło: KopalniaWiedzy.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.