Amerykańscy okupanci sikali na zwłoki talibów

AFGANISTAN. Do Internetu wyciekło nagranie prezentujące skandaliczne zachowanie żołnierzy amerykańskiej piechoty morskiej w Afganistanie. Marines na kompromitującym wideo dokonują zbezczeszczenia zwłok zabitych przez siebie partyzantów. Grupa mężczyzn w mundurach elitarnej jednostki oddaje mocz na ciała 3 martwych talibów.

Zachowanie stanowczo potępił rząd USA, który określił je mianem wstrząsającego, broniąc się jedynie, że nie ma pewności co do autentyczności nagrania. Zdaniem rzecznika Pentagonu, Johna Kirby, zachowanie to jest gorszące i niegodne kogokolwiek w mundurze. Kirby stwierdził w wypowiedzi dla Al-Dżaziry, że poczuł je aż w żołądku. Krytycznie wypowiedzieli się również na temat zaistniałej sytuacji przedstawiciele reżimu Hamida Karzaja, prezydenta Afganistanu. Jego oficjalne biuro określiło incydent jako przykład oburzającego i nieludzkiego zachowania, domagając się od swojego sojusznika wyegzekwowania najcięższych możliwych kar od jego winowajców.

Talibowie w swoim oświadczeniu określili sytuację jako działanie wbrew prawom człowieka, będące jednak tylko jednym z szokujących zachowań amerykańskich żołnierzy na terytorium Afganistanu. Incydent może znacznie utrudnić rozpoczęte niedawno rokowania partyzantów z rządem Karzaja, firmowanym przez Waszyngton.

To nie pierwszy przypadek skandalicznego traktowania zwłok Afgańczyków przez amerykańskich żołnierzy. W marcu ubiegłego roku „der Spiegel” oraz „Rolling Stone” opublikowały zdjęcia Amerykanów pozujących nad ciałami Afgańczyków, mordowanych uprzednio przez siebie „dla sportu”. 12-osoby szwadron śmierci utworzony przez oprawców określono mianem „kill team-u”. Sam tylko niemiecki tygodnik opublikował ok. 4 tys. fotografii z tej serii, które następnie w większości zniknęły z sieci po interwencji amerykańskiej armii.

Na terenie Afganistanu przebywa obecnie ok. 20 tys. marines, głównie w prowincjach Kandahar i Helmand na południu ogarniętego wojną domową państwa.

Opracowanie: Łukasz Drozda
Źródło: Lewica