Silne trzęsienie ziemi w okolicy Fukushimy

Opublikowano: 23.11.2016 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 821

21 listopada w Japonii doszło do trzęsienia ziemi o sile ponad 7,3 stopni. Epicentrum znajdowało się płytko pod dnem morskim, praktycznie przy wybrzeżu i w okolicy uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima Daichi.

Ostatecznie rzeczywiście na wybrzeżu zaczęły się pojawiać fale tsunami o wysokości od 60 centymetrów do 1,4 metra w Sendai. Wiadomo, że kilka osób zostało rannych, ale raczej na skutek trzęsienia. Naukowcy przewidywali, że fale mogą mieć nawet 3 metry, a wtedy są w stanie spenetrować cześć wybrzeża. Zarządzono zatem ewakuacje ludzi z obszarów narażonych na tsunami.

Hipocentrum tego trzęsienia znajdowało się jedynie 10 km pod dnem. To powoduje, że jest dużo bardziej odczuwalne na powierzchni. Jest to o tyle niepokojące, że w odległości kilkudziesięciu kilometrów od epicentrum znajduje się uszkodzona elektrownia atomowa Fukushima Daichi. Która jest częściowo zniszczona od czasu pamiętnego trzęsienia ziemi z 11 marca 2011 roku. Wtedy jednak do wybrzeża docierały fale dziesięciometrowe, zatem dzisiejsze tsunami nie okazało się aż tak niszczące.

Trzeba pamiętać, że sytuacja tam panującą nadal pozostawia wiele do życzenia. Zakład w trybie ciągłym zanieczyszcza wody gruntowe i ocean. Na terenie elektrowni zgromadzono też ogromne ilości radioaktywnej wody. Znajduje się ona w korodujących coraz bardziej zbiornikach. Trzęsienie ziemi z pewnością nie pomaga w zachowaniu ich szczelności. Dla Japończyków od początku jasne było to, że dojdzie do następnego silnego trzęsienia ziemi w obrębie uskoku Tohoku. Wiedzą też o tym, że powtórka scenariusza z marca 2011 oznacza wielkie kłopoty dla elektrowni Fukushma Daichi.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.