Serbia chce uczcić pamięć ofiar agresji NATO z 1999 r.

Opublikowano: 12.04.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 592

Kilka dni po 18 rocznicy nielegalnego, z punktu widzenia międzynarodowego prawa, amerykańskiego ataku na Jugosławię podjęto w Serbii decyzję, by w Belgradzie stanął pomnik ku czci ofiar ataków NATO.

Atak NATO pod amerykańskim przywództwem na ówczesną Jugosławię kosztował życie około 2000 ofiar, w tym wielu cywilów, wśród których były dzieci.

To nie pierwszy znak pamięci w serbskiej stolicy. Do tej pory postawiono pomniki ku czci zabitych przez atak rakietowy na gmach publicznej telewizji, jest monument poświęcony pacjentom zbombardowanego szpitala im. Dragiszi Miszowića, pomnik pamięci zabitej 3 latki Milići Rakić i Wieczny Ogień w Parku Przyjaźni. Brak jednak, jak uznały serbskie władze, jednego, centralnego miejsca pamięci wszystkim ofiarom natowskiej agresji.

“Serbia wypełni swoje zobowiązania wobec niewinnych ofiar agresji na nasz kraj. To nasz dług wobec nich i dowód na odpowiedzialny stosunek do przyszłości. To zło nigdy więcej nie powinno się powtórzyć” – powiedział nowo wybrany serbski prezydent Aleksander Vuczić.

Ideę trwałego znaku przypominającego o serbskiej agresji poparł m.in. patriarcha Serbii Iraklij, jeszcze urzędujący prezydent Tomislav Nikolić, prezydent Republikki Serbskiej w Bośni Milirad Dodik i reżyser Emir Kusturica. Aktywności Vuczićowi w tej sprawie mogła dodać fala demonstracji przeciwko nowemu prezydentowi, która przetoczyła się przez Serbię w marcu.

Mimo deklarowanego przez obecne władze serbskie zwrotu na Zachód i dążenia do członkostwa w Unii Europejskiej, pamięć o natowskich atakach jest w serbskim społeczeństwie wciąż żywa. Ale Serbowie raczej nie doczekają się sprawiedliwej oceny naruszenia międzynarodowego prawa, jakim były bombardowania w 1999 r.

Autorstwo: MW
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.