Sekrety czy sensacje nowomowy

Opublikowano: 09.11.2021 | Kategorie: Nauka i technika, Publicystyka, Publikacje WM, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 1949

W październiku ministrowie obrony państw członkowskich NATO przyjęli dokument o włączeniu strategii AI (sztucznej inteligencji) na potrzeby sojuszu. Na spotkaniu omówiono cechy, rozwój i cele wdrażania najnowszej strategii. Resort obrony, ani media w Polsce nie pochwaliły się w czym mógł brać udział przedstawiciel z ramienia Polski. Może go tam wcale nie było…

Cognitive warfare – w kategoriach wojny o ludzki umysł, wszelkie bodźce oddziałujące na komórki nerwowe mózgu stanowią zestaw broni neuronowej wykorzystywany przez słabszą stronę w konflikcie asymetrycznym; informacja, dezinformacja i inne pomysły mają za cel przekonać, że mocne strony przeciwnika są niedostateczne. Odkąd ludzki umysł stał się polem bitwy, media społecznościowe, sieć, komunikatory otworzyły nowy obszar wojny. Celem jest nie tylko zmiana tego co ludzie myślą, ale też jak myślą i działają. Prowadzona z powodzeniem wojna kognitywna (poznawcza) nie tylko kształtuje zachowania i mentalność jednostki, czy grupy, ale jest w stanie doprowadzić do rozłamu i dezintegracji całego społeczeństwa po to, by nie było zdolne przeciwstawić się agresorowi. Wówczas przeciwnik może podporządkować sobie całość populacji bez uciekania się do siły fizycznej.

Wydatnym zaburzeniem i rozłamem społeczeństwa jest zakłócenie procesów demokratycznych wywołujących protesty z jednoczesnym podsycaniem ruchów separatystycznych. O ile w ubiegłym wieku zintegrowane siły piechoty, powietrzne i morskie właściwe były wojnie manewrowej, o tyle współczesne narzędzia takie jak cybernetyka, informacja, psycho- i socjotechniki stanowią oręż wojny kognitywnej. Wybiorczo, bądź seryjnie atakuje się osobistości polityczne w internecie, prowadzi akcje protestacyjne na wielką skalę. Im większa polaryzacja opinii i radykalizacja działań tym większy stopień sterowalności, bądź destabilizacji ludzi. Nasycenie technologią jest gwarancją poziomu podporządkowania sobie określonej populacji. Wtedy umieszczenie w internecie jako przypadkowego, a kompromitującego dokumentu rządowego jest w stanie doprowadzić do zamieszek.

Sprytne narzędzia, osłabione umysły i tworzenie odporności jako tytuły kolejnych rozdziałów opisują funkcje znanych atrakcji technologicznych (tablet, telefon, laptop) stanowiących jedynie podstępnie wrzucone na rynek narzędzia sterowania umysłem człowieka w skali trudnej do wyobrażenia zwłaszcza dla tych, którzy twierdzą, ze nad wszystkim panują, bo zawsze mogą je wyłączyć. Nie dostrzegają, że wyłączą na chwilkę, by ponownie stać się dodatkiem do myszki, dźwignią palca łączącą guzik, czy klawisz z ekranem poprzez klawiaturę. Amok uzależnienia mentalności milionów cieszy twórców nowego wymiaru wojny toczonej w najwrażliwszym obszarze ludzkiego funkcjonowania – neurofizjologii, mózgu. Jako ludzka jednostka centralna sterująca wszystkimi procesami życiowymi oraz wydolnością intelektualną w przeciwieństwie do takich narządów jak wątroba, skóra mogących się regenerować, mózg nie ma tej cechy, bo raz uszkodzone neurony nie odtwarzają się. Procesy biologiczne sprawiają, że w naturalny sposób, gdy przekraczamy 20 rok życia powoli tracimy zapas neuronów jakie przekazane zostały genetycznie z momentem narodzin oraz zdołały rozwinąć się w miarę dorastania i zyskiwania doświadczeń. Oddziaływanie na ludzką mentalność jest uzyskane odpowiednim jego sterowaniem z zewnątrz. Tak śmiała wizja wykorzystania człowieka zakrawa na przeistoczenie istoty ludzkiej w egzemplarz sztucznej inteligencji co jest bezeceństwem, bo dzieje się bez jego zgody i świadomości. Jako nienaturalne, zjawisko transformacji niezależnej istoty ludzkiej do zdalnie sterowanego zespołu komórek biologicznych może doprowadzać do zbyt szybkiego „zmęczenia” pewnych obszarów mózgu. Siłą rzeczy, powstaną uboczne skutki transformacji istoty żyjącej do postaci AI. Należałoby liczyć się z chorobami degeneracyjnymi, spadkiem wydolności intelektualnej, bądź ruchowej na olbrzymią skalę. Ale o tym biuletyn NATO nie pisze.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: NATO.int
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.