Ścieżka rowerowa z paneli słonecznych

Drogi będące bateriami słonecznymi to pomysł nienowy, ale Holendrzy naprawdę go realizują w ramach projektu SolaRoad. Pierwszą taką drogą będzie ścieżka rowerowa.

Pomysł wydaje się genialnie prosty, bo przecież drogi i tak muszą zajmować pewną powierzchnię i tę samą powierzchnię wykorzystujemy do łapania słońca. Jest tylko jeden problem. Koszty.
Holendrów ten problem nie zniechęcił. W ramach projektu SolaRoad zbudowano w tym kraju 70 metrów ścieżki rowerowej, która jest jednocześnie baterią słoneczną. Ścieżka znajduje się w miejscowości Krommenie. Zaangażowana w projekt firma TNO twierdzi, że pierwsze 70 metrów ścieżki rowerowej może dostarczyć energii dla jednego lub dwóch holenderskich gospodarstw domowych.
Ścieżka jest budowana z modułów takich, jakie widzimy na zdjęciu.

Ten moduł ma wymiary 2,5×3,5 metra. Wierzch wykonany jest z hartowanego szkła. Jednym z największych wyzwań było zapewnienie, że to szkło nie będzie zbyt śliskie. Jednocześnie musi być ono niepodatne na zabrudzenie, bo przecież promienie słoneczne muszą docierać do paneli słonecznych.

W najbliższej przyszłości słoneczna ścieżka rowerowa ma być wydłużona o 30 metrów. Przez okres 3 lat ta szczególna droga będzie testowana i wówczas okaże się, jak sprawdza się ona w praktyce, ile energii naprawdę produkuje, czy jest bezpieczna dla rowerzystów itd.

W maju tego roku Dziennik Internautów pisał o podobnym projekcie Solar Roadways, który jest rozwijany w USA. W tym przypadku chodzi o cały gotowy system budowy dróg słonecznych, łącznie z rozwiązaniem takich kwestii jak odprowadzanie wody i stworzenie infrastruktury telekomunikacyjnej wzdłuż drogi. SolaRoad prezentuje się mniej efektownie niż amerykański odpowiednik, ale za to naprawdę ruszył.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów