Scena zbrodni

Reżyser Joshua Oppenheimer spędził siedem lat z „emerytowanymi” dowódcami brygad śmierci, którzy w latach 1960. mordowali działaczy organizacji komunistycznych w Indonezji. Przed puczem nielegalnie sprzedawali pod kinami bilety na amerykańskie filmy gangsterskie. W swojej „wyzwoleńczej” działalności wzorowali się – jak twierdzą – na hollywoodzkich produkcjach, ale w rzeczywistości ich działalność to po prostu połączenie szmalcownika z mordercą. Gdy reżyser proponuje im filmowe odtworzenie dokonywanych zbrodni, z wigorem załatwiają aktorów, dekoracje, kostiumy i dyskutują o możliwych scenariuszach rekonstrukcji. Praca przy filmie obiera jednak nieoczekiwany kierunek…

Film można pobrać TUTAJ.