SBU aresztowała dziennikarza-pacyfistę

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała 7 lutego ukraińskiego dziennikarza z Iwano-Frankowska Rusłana Kocabę. Decyzją sądu Kocaba został aresztowany na dwa tygodnie w związku z zarzutami szpiegostwa i „zdrady państwa”. Działacze opozycji twierdzą jednak, że powodem represji była pacyfistyczna agitacja, którą uprawiał dziennikarz.

Trzy tygodnie wcześniej Kocaba opublikował w Internecie film, w którym wzywał Ukraińców do bojkotu czwartej fali mobilizacji jako niezgodnej z prawem. Zapowiedział, że sam również zbojkotuje wezwanie do wojska.

„Represje przeciw tym, którzy wzywają do zatrzymania rzezi nasilają się z każdym dniem. Iwanofrankowski dziennikarz, uczestnik Majdanu Rusłan Kocaba dostał dwa miesiące więzienia za antywojenny filmik, w którym opowiadał o nielegalności ogłoszonej przez ukraińskie władze mobilizacji. Prokuratura uznała to za ciężkie przestępstwo i zdradę stanu. A prawa ręka zwierzchnika ukraińskiego MSW, deputowany rządzącej partii Gieraszczenko już obiecuje aresztowania wszystkich, którzy wyjdą na antywojenne protesty i wyroki za krytykowanie mobilizacji nawet z mocą wsteczną” – komentuje sytuację na łamach lewicowego ukraińskiego portalu liva.com.ua Andriej Manczuk.

Autorstwo: Jacek C. Kamiński
Źródło: Lewica.pl