Saudyjski król wyjmuje spod prawa grupy religijne

Opublikowano: 15.02.2014 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 483

Król Arabii Saudyjskiej Abdullah wydał królewski dekret, który przewiduje karę więzienia dla tych Saudyjczyków, którzy walczą poza krajem i tych, którzy są “członkami grup religijnych i ekstremistycznych”. Dekret wywołał różne reakcje w mediach społecznościowych.

Tysiące Saudyjczyków wzięło udział w wojnie domowej w Syrii, włączając młodych bojowników, skłoniło to media saudyjskie do debaty nad tym, kto jest temu winien. Dekret wydano także po tym, jak Egipt zdefiniował Braterstwo Muzułmańskie jako grupę terrorystyczną.

Oficjalna saudyjska agencja prasowa oświadczyła: “Ktokolwiek bierze udział lub jest zaangażowany w działania wojenne poza królestwem lub przyłącza się do radykalnych grup religijnych lub intelektualnych albo ulega podobnym trendom, będzie skazany na co najmniej trzy lata więzienia, jednak nie na dłużej niż 20 lat. Kara ta wzrośnie do co najmniej 5 lat, z maksymalną karą do 30 lat w przypadku żołnierzy sił zbrojnych,jak mówi królewskie zarządzenie wydane dzisiaj.”

Arabski dekret, nie wspomniał jednak “radykalnych grup religijnych”, raczej “religijne i ekstremalne” co wywołało krytykę co do niejasnego języka dekretu. Niektórzy użytkownicy Twittera zapoczątkowali nawet hashtag: “Król Abdullah wyjmuje spod prawa Bractwo Muzułmańskie“.

Politolog Khalid al-Dekhayel zaznacza, że dekret wyjmuje w zasadzie spod prawa Braterstwo Muzułmańskie: “Określenie “grup religijnych lub tych, które deklarują się jako terrorystyczne w wymiarze narodowym, regionalnym lub międzynarodowym” wlicza Braterstwo Muzułmańskie po zdefiniowaniu go jako takie przez Egipt.”

Saudyjski użytkownik Twittera Sultan al-Fifi zauważył paradoks w wymienianiu prawa szariatu jako tego, które nawołuje do wyłączenia spod prawa grup religijnych: “Bazując na prawie szariatu, uznamy za kryminalistów tych, którzy dołączą do Bractwa Muzułmańskiego, handlującego religią dla celów politycznych.”

Użytkownik Twittera Abdullah al-Awlah zamieścił nagłówek z gazety z 1960 roku, kiedy to Arabia Saudyjska wspierała Bractwo Muzułmańskie przeciwko nacjonalistycznemu reżimowi Gamala Abdel Nassera. W nagłówku czytamy: “Książę Faisal: Bractwo Muzułmańskie walczyło w imię Allaha za ich dusze i pieniądze”. “Oznacza to, że każdy kto to powie będzie ukarany.”

Autor: Osama Khalid
Tłumaczenie: Ela Bryl
Źródło: Global Voices – polski


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Hassasin 16.02.2014 09:03

    Wall Street popiera wyłącznie faszystów. Bractwo muzułmańskie to formacja faszystowska. Rodzina Saudów i ich wahabizm to też faszyzm , a ostatnie poparcie zyskali faszyści ukraińscy.
    To było przyczyną I wojny światowej.
    To było przyczyną II wojny światowej.
    I będzie przyczyną tej trzeciej !

    a tu link do szerszej treści : http://ltwww.geopolitics.pl/analizy/1812-salafizm-cia-skuteczna-destabilizacja-rosji-i-bliskiego-wschodu

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.