Sąd przyznał lesbijce prawo do lokalu po partnerce

Opublikowano: 14.05.2011 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 690

ZŁOTÓW. Pod koniec 2010 roku Sąd Rejonowy w Złotowie zdecydował, że partnerce życiowej kobiety wynajmującej od gminy mieszkanie komunalne, należy się ten lokal po śmierci towarzyszki życia. Partnerki mieszkały z sobą od dłuższego czasu w komunalnym mieszkaniu w Złotowie. Ich związek w miasteczku nie budził kontrowersji. Gdy jedna z nich popełniła samobójstwo, o mieszkanie upomniało się miasto. Sprawa trafiła do sądu. Po ogłoszeniu niekorzystnego dla niej wyroku gmina wniosła apelację, jednak Sąd Okręgowy w Poznaniu pod koniec kwietna ją oddalił.

Jak podaje dziennik “Głos Wielkopolski”, w myśl artykułu 691 Kodeksu Cywilnego w razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego w stosunek najmu wstępuje osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą. Przepis nie stwierdza wprost, czy związek homoseksualny może być również traktowany jako wspólne pożycie. Niepewność części sędziów co do podejmowania decyzji w tej sprawie wynika stąd, że poprzedni, regulujący tę kwestię przepis mówił wprost o wspólnym pożyciu małżeńskim.

“Sąd stwierdził, że kobiety te faktycznie pozostawały w stałym związku partnerskim. Inna interpretacja prowadziłaby do dyskryminacji ze względu na orientację seksualną” – wyjaśnił Adam Jutrzenka-Trzebiatowski, prezes Sądu Rejonowego w Złotowie. W uzasadnieniu sędzia powołał się m.in. na Europejską Konwencję o Ochronie Praw Człowieka.

W marcu 2010 roku przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu zapadł korzystny dla powoda wyrok w sprawie Kozak przeciwko Polsce. Piotr Kozak walczył o prawo dziedziczenia po swoim zmarłym partnerze homoseksualnym. Z sentencji wyroku wynika, że w takich sprawach nie ma żadnego uzasadnienia dla różnego traktowania związków homoseksualnych i heteroseksualnych. Złotowski sąd był pierwszym, który powołał się na to orzeczenie.

“Gdyby sędzia, który wydawał ten wyrok, był konformistą idącym po najmniejszej linii oporu, to nie zadałby sobie nawet trudu zapoznania się z tym orzeczeniem. Gratuluję mu odwagi wyłamania się z konserwatywnej i dominującej do tej pory linii orzecznictwa. To nie przepisy regulujące wstąpienie w stosunek najmu po zmarłym najemcy są złe, bo te nie różnicują nikogo ze względu na płeć. Zła jest tylko ich interpretacja” – powiedziała Zofia Jabłońska, koordynatorka grupy prawnej w Kampanii Przeciw Homofobii.

Także Helsińska Fundacja Praw Człowieka zainteresowała się wyrokiem, który zapadł w Złotowie. Fundacja ta od lat walczy, by polskie sądy stosowały w praktyce orzecznictwo Trybunału w Strasburgu, tym bardziej że są do tego zobowiązane. Niestety, praktyka orzecznicza polskich sądów dotąd był inna. Złotowski wyrok ma charakter precedensowy.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

10 komentarzy

  1. Delite 14.05.2011 12:31

    Tak. Traktujmy homosi tak samo jak hetero. Dawajmy im więcej praw co by ich nie dyskryminować. W efekcie przyszłe pokolenia będą postrzegać homosi jako coś naturalnego! Dwóch tatusiów, spoko, przecież to normalne!

  2. Bombasiński 14.05.2011 13:35

    Wyluzuj chłopie. Żyją razem, kochają się, wspólnie dorabiają majątku, chcą legalizować związek i dziedziczyć sobie? Co ci szkodzi, że ludziska chcą być szczęśliwe?! Czy to nie zawiść czy nienawiść? Jesteś jak pies ogrodnika, sam nie skorzystasz, ale innym nie pozwolisz. Też potrafię szczekać – hau hau – ale przyjaźnie, merdając ogonem, bo chcę by wszyscy ludzie świata byli szczęśliwi a złośliwcy kisili się i dusili od nienawiści w jakimś szarym, brudnym kącie, jeśli sprawia im to radość. Ale wara od kątów które do nich nie należą!

    Wyluzujcie ludzie! Żyjcie szczęśliwie i innym pozwólcie być szczęśliwymi!

    A propos. Czemu się zabiła? Może miała załamkę po czytaniu komentów ludzi pokroju Delite?

  3. matimagic 14.05.2011 15:07

    Osobiście nie jestem zwolennikiem poszerzania uprawnień par homoseksualnych, tu jednak chodzi o coś zupełnie innego. Chodzi mianowicie o pewność obrotu gospodarczego.

    Bardzo prawdopodobna sytuacja to taka, że skoro mieszkały razem, wspólnie prowadziły gospodarstwo domowe. W założeniu, ludzie powinni mieć pewność, że ich praca i zaangażowanie nie pójdą na marne, i prawdopodobnie takie jest uzasadnienie wyroku – skoro obie na to gospodarstwo pracowały, partnerka zmarłej powinna mieć prawo do lokalu.

    Peace

  4. janpol 15.05.2011 17:12

    Jest to kolejny przykład jakie bzdurne i nieludzkie (i często niezgodne z Konstytucją) mamy prawo!

    W tym przypadku ZUPEŁNIE nie ma znaczenia płeć czy orientacja osób, tylko fakt, że prowadziły wspólnie gospodarstwo i nawet, jeżeli był to lokal komunalny, to podstawowym i jedynym kryterium jakie debilasy-urzędasy mogły by zastosować, przy nieuznaniu prawa do lokalu, powinno być kryterium DOCHODOWE!

    O prawie do swobodnego dysponowania SWOIM PRYWATNYM majątkiem, już nie będę się rozpisywał.

  5. matimagic 15.05.2011 22:07

    W.

    Nie ośmieszaj się i nie wypisuj tu pseudo-postępowych bzdur nie mających uzasadnienia w rzeczywistości. Z punktu widzenia państwa każdy inny związek poza małżeństwami jest zwykłym zmarnowaniem szansy na kolejnego obywatela, więc nie mam pojęcia jaki ustawodawca poszedłby w kierunku jaki wypisujesz.

    Nie ośmieszaj się, plis.

  6. matimagic 16.05.2011 03:44

    O, a od kiedy to równouprawnianie rzeczy, które nie są naturalne miałoby być ” mądre i uczciwe”? Jaki ma sens dawanie przywilejów instytucji zgodnej z naturą, legalizowanej wersji tego samego, co zgodne z naturą nie jest? Po co z punktu widzenia państwa równouprawnianie takich związków, skoro nie są w stanie zapewnić swoich potomków ( przynajmniej w przypadku związków gejowskich)?

    Ustawodawca to nie jest kochająca mamusia, która głaszcze dzieci po główce i mówi na każdą zachciankę ” dobrze, kupie ci, zrobimy tak, zrobimy siak”. Ustawodawca czasem musi być jak surowy ojciec, mówiący że tak nie będzie, bo dla zachcianek dziecka rodzina nie będzie się dopasowywać.

    Tyle w temacie.

  7. 8pasanger 16.05.2011 04:51

    Co jest nienaturalne?To ,że 1,5%-5%(wedle różnych szacunków) populacji ma inną orientację seksualną?
    WHO skreśliło homoseksualizm z listy chorób ponad 30lat temu.Nawet Adolfowi nie udało się puścić z dymem wszystkich homo-a było ich sporo również w Oświęcimiu.

  8. W. 16.05.2011 07:42

    @matimagic

    Liczy się ilość obywateli czy jakość?

    Homoseksualizm występuje w świecie natury, której człowiek jest elementem, a nie władcą. To nie człowiek ustala prawa natury. Zwróć uwagę, ile jest dzieci w domach dziecka, albo ile dzieci żyje w rodzinach patologicznych wyrastając na przestępców. A geje i lesbijki jak chcą, będą mieć dziecko. Niekoniecznie z adopcji (choć to byłoby najlepsze rozwiązanie, bo lepiej by ktoś takie dzieci wychował niż pozwalał chorować na choroby psychiczne, jak depresja, łaknienie przytulania czy choroba sieroca). Czy to zatrudnią surikatkę, czy to uratują za pieniądze dziecko przed aborcją dzięki “adopcji przez wskazanie”, czy dogadają się między sobą (geje z lesbijkami) i podzielą dzieciakami do wychowania. Homoseksualiści także sprowadzają dzieci na ten świat. Ale ty o tym nie wiesz, bo zaślepiony jesteś nienawiścią do nieheteroseksualistów i guzik wiesz o życiu.

    “Nie ośmieszaj się pls.”

    Mam takie zdanie i nie uważam się, bym się ośmieszał. To raczej ty ośmieszasz się, bo zamiast merytorycznych argumentów podobnymi hasłami próbujesz mnie zniechęcić do przedstawiania własnego zdania (różne są metody szczucia – ośmieszanie, zakrzykiwanie, przemoc fizyczna lub psychiczna).

    Państwo nie powinno się wtrącać w prywatne sprawy międzyludzkie. To sprawa obywateli. Każdy ma do odegrania jakąś rolę w życiu, w społeczeństwie i sam powinien decydować o tej roli, a nie państwo czy ty. Każdy powinien żyć jak chce, a wszystkie formy związków powinny być możliwe do zalegalizowania (związki jednopłciowe, dwupłciowe i wielogamiczne). Niech żyje wolność i prawo do samostanowienia. A z takimi ludźmi jak ty, co wszystkim wszystkiego by zakazywali z powodów religijnych czy ideologicznych, powinno się odebrać prawa obywatelskie. Może wtedy byś spojrzał inaczej na problemy innych ludzi.

    Wielu odmieńcom seksualnym (a mamy 5 płci, a nie 2), ludzkość zawdzięcza wiele wynalazków, dzieł sztuki, i innych wartościowych rzeczy. Każdy ma w społeczeństwie swój udział i rolę do odegrania. Legalizacja ww. związków w żaden sposób nie wpłynie na Twoje życie. Nikt cię nie zmusi do życia w związku jednopłciowym czy poligamii. Jeśli nie popierasz innych modeli rodzinnych, nie musisz ich w swoim życiu budować, ale pozwól innym żyć jak chcą. Trzymaj się z daleka od szczęścia innych ludzi. Nienawiść to zła rzecz i nic dobrego za nią nie idzie.

    I na koniec mała uwaga – geje i lesbijki wywodzą się z rodzin heteroseksualnych. Z rodzin homoseksualnych mogą brać się heteroseksualiści. Wg mnie zależy to od psychiki, mózgu (udowodniono, że mózgi kobiet i mężczyzn różnią się między sobą, a geje mają inne mózgi bardziej kobiece niż męskie) i genów.

  9. matimagic 16.05.2011 11:23

    8pasanger
    Powiedz mi, gdzie napisałem, że to jest choroba? O, a może porównanie do Hitlera miało wywołać u mnie poczucie winy? No też nie bardzo.
    Wiesz co jest kwestią natury? Rozmnażanie. Po to masz to coś w spodniach. Jeśli to coś nie służy w zamierzeniu do powiększania populacji, to jest to zbędne.
    A to, że występuje to w naturze, jest tylko oznaką problemów zwierząt z zaspokojeniem popędu płciowego. Owszem, w naturze występuje. Ale zgodne z naturą nie jest.

    W.
    “Liczy się ilość obywateli czy jakość?”
    Nie próbuj zarzucać mi wybiórczości i pseudo wskazywania kto jest wartościowy, a kto nie. Zjadłem zęby na dyskusjach na takim poziomie, więc nie pisz mi ad personam.
    Nie nienawidzę. Nie ma osoby której bym nienawidził ( póki co). Sam znam kilkoro homoseksualistów, których lubię na równi z innymi. Po raz kolejny próbujesz mi udowodnić, że jestem zaślepiony nienawiścią – Twoim zdaniem to argumenty? Jak pisałem wcześniej, homoseksualizm nie realizuje funkcji prokreacyjnej, więc po co gejom lub lesbijkom narządy płciowe? Z punktu widzenia natury to jest zmarnowanie materiału genetycznego.

    “Mam takie zdanie i nie uważam się, bym się ośmieszał. To raczej ty ośmieszasz się, bo zamiast merytorycznych argumentów podobnymi hasłami próbujesz mnie zniechęcić do przedstawiania własnego zdania (różne są metody szczucia – ośmieszanie, zakrzykiwanie, przemoc fizyczna lub psychiczna).”
    Jak chcesz nazwać inaczej teksty o zlikwidowaniu przywilejów dla małżeństwa względem innych par? Państwu zależy na nowych obywatelach, woli małżeństwa niż związki partnerskie, bo dają minimalnie wiekszą szansę na wychowanie dzieci. Wiec faworyzuje te pierwsze. Czy ktoś Ci zabrania związku homoseksualnego? Chcesz, to załóż sobie z ukochanym spółkę cywilną, wnieście cały majątek, a potem zróbcie parapetowe w nowym mieszkaniu. Ktoś Ci broni? Spokojnie, nie Ty pierwszy głosisz takie poglądy. Na szczęście normalnych ludzi jest póki co większość, i doceniają instytucję małżeństwa.

    Kolejny raz nienawiść? O co Ci chodzi, wszędzie widzisz nienawiść? Daj już sobie spokój. “Wielu odmieńcom…” – co to jest za argument? Wielu rasistów, wielu morderców, wielu okrutników wynalazło też coś. I co, to znaczy że to dobrze, że byli mordercami? Ciekawe, czy gdybyś miał wybrać między dostępem cywilizacji do dynamitu albo uratowaniem milionów istnień to byś dokonał wyboru? Bo ja wybierając między wynalezieniem modelu suszarki a jej wynalazcą gejem nie mam nic przeciwko, żeby taką stworzył, i żył sobie długo i szczęśliwie ( NIE NIENAWIDZĘ GO!!!).

    I na koniec mała uwaga – jeśli pojawią się badania dzieci wywodzących się z rodzin homoseksualnych to daj mi znać. Z własnego doświadczenia wiem coś o małych dzieciach (o czym zdaje się że “guzik wiesz”), bo z nimi pracuję, i wiesz co – one naśladują swoich wychowawców! Więc nie pisz durnot pod tytułem “Z rodzin homoseksualnych mogą brać się heteroseksualiści”, bo to równie dobry argument jak geje wynalazcy czy artyści. Dla tych dzieci dobre będzie to, czego uczyć będą się od PRZYKŁADU rodziców. Wiesz, że alkoholicy wywodzą się od rodzin czasem mało pijących? Ale w zdecydowanej większości od tych z alkoholizmem. przemyśl to sobie.

    “Legalizacja ww. związków w żaden sposób nie wpłynie na Twoje życie. Nikt cię nie zmusi do życia w związku jednopłciowym czy poligamii. Jeśli nie popierasz innych modeli rodzinnych, nie musisz ich w swoim życiu budować, ale pozwól innym żyć jak chcą. Trzymaj się z daleka od szczęścia innych ludzi. Nienawiść to zła rzecz i nic dobrego za nią nie idzie.”
    Trzymam się od szczęścia innych z dala. Niech sobie robią co chcą, nie zabraniam im uprawiać seksu i kochać kogo mają ochotę. Ale niech nie roszczą sobie przywilejów instytucji, która promuje wartości pożądane przez społeczeństwo.

  10. matimagic 16.05.2011 18:03

    Różnimy się poglądami, i tyle. Nie jesteś w stanie mnie przekonać, jak i ja nie jestem w stanie przekonać Ciebie. Nigdy nie stwierdzę, że w imię subiektywnego szczęścia jednostek, jak i progresywnego zwiększania się odetka osób homoseksualnych warto znieść przywileje instytucji małżeństwa. Zadaniem państwa jest niezakazywanie – czego nie robi. Ale ustawodawca musi posiadać szczątkowy aparat oddziaływania – i w tym przypadku są to przywileje. Pisałem Ci, że geje mogą zawrzeć spółkę cywilną – jestem nawet za utworzeniem legalnej formy sankcjonowania ich związku, łącznie z dziedziczeniem testamentowym, i innymi dobrodziejstwami opierającymi się na wspólnej pracy. Dlatego zgadzam się z Twoim punktem 2 i 3, ale nie z 1.

    Pomimo takich różnic, i całkowicie odmiennych stanowisk, rozkosznie jest prowadzić dyskusje na tym forum.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.