Sąd Najwyższy może unieważnić wybory

Opublikowano: 22.12.2015 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 676

Nadchodzący rok może się okazać kluczowym dla naszego kraju. Dokładnie 19 stycznia możemy mieć tak wielką awanturę polityczną, że spór o Trybunał Konstytucyjny wyda nam się nieistotny. Sąd Najwyższy ma do wydania jeszcze jeden wyrok w sprawie protestów wyborczych i może stwierdzić nieważność ostatnich wyborów parlamentarnych.

Skoro nie udało się uczynić Trybunału Konstytucyjnego bezpiecznikiem interesów neoliberałów, to czy wykorzystają go by zatrzymać zmiany w Polsce?

Wiele wskazuje na to, że pogrobowcy PRL mają nowy plan na zatrzymanie zmian w Polsce. Skoro nie udało się zrobić Trybunału Konstytucyjnego bezpiecznikiem interesów przedstawicieli zmowy okrągłostołowej przyszedł czas na próbę realizacji wariantu awaryjnego. To czego być może dozna polska polityka można porównać do zaciągnięcia ręcznego hamulca w pociągu. Sąd Najwyższy może uznać, że ostatnie wybory są nieważne, a podstawą ku temu jest sam PiS.

Problem polega na tym, że Prawo i Sprawiedliwość nie występowało w wyborach jako koalicja partii tylko jako komitet wyborczy. Gdyby zrobił tak Leszek Miller, jego ugrupowanie weszłoby do parlamentu. Nietypowa lista wyborcza PiS z przeplatanymi w ramach umowy koalicyjnej kandydatami wzbudziła zastrzeżenia Państwowej Komisji Wyborczej i teraz wypowie się o tym Sąd Najwyższy. Sprawa może być poważna, a ryzyko zupełnej destabilizacji naszego państwa staje się realne. Czy ustawa 1066 była częścią planu, aby po wybuchu niepokoju w Polsce weszły do nas obce wojska?

Jak wiadomo wymiar sądowniczy jest jedną z ostoi PRL. Sędziowie są mocno niezadowoleni z zapowiadanych zmian, więc PiS może się spodziewać raczej srogiego potraktowania. Sąd Najwyższy zadecyduje 19 stycznia o naszej przyszłości. Zwykle kwestie ważności wyborów oceniane są tak, aby stwierdzić, czy to wpłynęło na wynik wyborczy. Jeśli sąd uzna, że jednak tak, to możemy mieć do czynienia z tak wielkim podgrzaniem emocji społecznych, że rzeczywiście może się polać krew, jak na Ukrainie, gdy wybrane legalnie władze postanowiły zerwać rozmowy o współpracy z UE.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

10 komentarzy

  1. Fenix 22.12.2015 10:06

    Ja uważam ze wszystkie wybory władzy , tzn. nie ludzi do sprawowania władzy nad ludźmi , są nieważne! Władze dzielimy ludzie, wybieramy prawo które nam służy.

  2. adambiernacki 22.12.2015 17:38

    A ja mogę unieważnić Sąd Najwyższy 🙂

  3. RobG56 22.12.2015 18:18

    To prawda, że niedopełnienie tej formalności , (lecz przeciez listy zostały zarejestrowane przez PKW.
    Trudno by w tej sytuacji można było orzekać przeciw stronie, która nie zawiniła.

  4. irmentruda 22.12.2015 21:31

    To jakie wojska wejda? Niemieckie, angielskie, amerykanskie? Zapraszam, niech zrobia porzadek z pisowcami w tym kraju. Bo poki co to PiS realizuje polityke Putina i Rosji.

  5. Szaman 22.12.2015 21:54

    “To jakie wojska wejda? Niemieckie, angielskie, amerykanskie? Zapraszam, niech zrobia porzadek z pisowcami w tym kraju. Bo poki co to PiS realizuje polityke Putina i Rosji.”

    Z chęcią zobaczyłbym jakieś źródła na poparcie tego kretynizmu.

  6. Wadera 22.12.2015 21:55

    @irmentruda – źródła, źródła człowieku, fakty i dowody podaj. Pisać bzdury każdy może…

  7. l82 22.12.2015 22:08

    a w jaki sposób Putina i Rosji?

    a) politykę ekipy która siedziała na stołkach do niedawna- prosty schemat: PO nie mogło zostać znów wybrane bo za dużo osób było wkurzonych więc dla ściemy wrzucimy na niby rząd o innych planach a za plecami wykreujemy super bohatera nowego rozwoju – mr Petru- a on obieca to co obiecało kiedyś PO-jakiś ściemniony powód zmiany rządu a on wygra i potem zrobi co robiło PO ale ludzie będą szczęśliwi że tonący okręt z wierzchu tak ładnie wygląda,
    b) PIS nie realizuje jakiejkolwiek odmiennej polityki, pogada, pokrzyczy, naobiecuje i zrobi coś tak ale w zasadzie bardziej z rozpędu niż realnego zamiaru
    c)politykę USA bo mocno pragnie tych ich baz u nas a wiadomo nic za darmo, zwłaszcza pertraktując z poziomu sługi
    d) politykę Polaków, patriotów, dalekowzrocznych strategów. Osobiście choć życzyłbym sobie tego uważam to za mało możliwe biorąc pod uwagę ile mimo wszystko tam kretynów co chwila wypalających jakąś głupią akcją (jak choćby dziś czy wczoraj ten poseł co zabronił brać udział w WOŚP urzędnikom). Nie uważam tak też z tego powodu, że mając za sobą doświadczenia Orbana, obrazki z naszego rynku- mieli i mają szansę przygotować dobre ustawy np od tych sklepów wielkopowierzchniowych, banków czy odpraw a zdaje się wychodzą zapchajdziury. Ładują na urzędy kontrowersyjnych polityków, którzy nie wątpię rządzili by z tylnego fotela ale… Nie byłoby z przytupem
    e) politykę Rosji bo mniej pod dyktando Niemiec? Przecież Niemcy się świetnie z Rosją dogadują, Polska jest za to pewnie przykładem dla nich dość upierdliwego kraju choć może niewiele mogącego w zasadzie, niemniej pewnie w jakimś sposobie komplikującego te miłe dogadywanie się, myślisz że PIS będzie mniej przeszkadzał? Myślę że dużo w nich złości i jednak chęci zaznaczenia swojego zdania skoro przez tyle lat nikt go nie słuchał- co będzie miało efekt odwrotny niż zakładasz choć i tu życzyłbym bym sobie więcej interesu naszego a nie chęci wykrzyczenia

    dla tych co zaraz zaczną ich bronić- chcę wierzyć że to będzie lepszy rząd. Póki co najmocniejszym nadal na to dla mnie dowodem jest niechęć aż tylu polityków zarówno krajowych jak i zagranicznych

  8. irmentruda 23.12.2015 05:53

    @szaman @wadera

    Przeciez to proste, golym okiem widac, kto cieszy sie z wygranej PiSu. Nie przedstawie wam list wynagrodzen dla trolli w polskiej prasie i agentow w polskiej polityce wystawionej w Moskwie bo nie potrafie fabrykowac dokumentow jak niektorzy w Polsce potrafia.

    Dla Kremla kazdy polityk w Polsce, na Wegrzech, w Niemczech jest na wage zlota i pieniedzy jesli tylko jest antyunijny i antyeuropejski. Moze byc przy tym antyrosyjski ale to na Kremlu nie przeszkadza.
    Dlatego Kreml wspiera prawicowe ruchy antyeuropejskie w krajach UE.
    Dlatego zorganizowano i sfinansowano przerzutke bezowych biedakow z Turcji do krajow Europy Srodkowej aby wpedzic ludzi w strach i pchnac w objecia prawicowych politykow.
    Nic nie dzieje sie bez przyczyny.

  9. adambiernacki 23.12.2015 09:27

    Najbliższe miesiące pokażą czy PIS jest prawdziwy, bo można a nawet trzeba mieć wątpliwości. Wystarczą miesiące. Ja też mam nadzieję, że to prawdziwa zmiana.

    @irmentruda – Putin przerzucił bezowych biedaków przy pomocy wszystkich wywiadów świata należących do niego oraz milionerów, którzy też są jego agentami? Wszystko pewnie z Assadem wymyślili na obozie siurwywalowym. Putin to naprawdę dużo może aż strach pomyśleć co by było gdyby miał szlifierkę, bo wtedy mógłby wszystko. Mówisz, że zależy mu na tym żebyśmy opuścili Związek Socjalistycznych Republik Europejskawych i stali się niepodległym państwem? Czy co? Łocochoszi?

  10. Maximov 23.12.2015 10:06

    Taki offtopic…
    Polecam wszystkim przeczytanie powieści “Kolory sztandarów” Tomasza Kołodziejczaka.
    Świetny opis drogi państwa od normalności do poddaństwa.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.