Rzeź wołyńska to „ludobójstwo”
W 70. rocznicę zbrodni wołyńskiej posłowie Sejmu RP debatowali nad uchwałą określającą zbrodnie UPA jako „ludobójstwo“. Część posłów była za łagodniejszą nazwą: „czystka etniczna o znamionach ludobójstwa”, podał portal Onet.pl.
Patryk Jaki z Solidarnej Polski, który złożył wniosek, przekonywał, że pojednanie z Ukraińcami może być budowane wyłącznie na prawdzie. Ocenił, że określenie zbrodni wołyńskiej „ludobójstwem” w uchwale nie zaszkodzi ani polskim relacjom z Ukrainą, ani jej planowanemu na jesień stowarzyszeniu z UE.
11 lipca mija 70 lat od tzw. krwawej niedzieli, kiedy UPA wymordowała ok. 11 tys. ludzi. 11 i 12 lipca UPA dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim oraz łuckim. Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę 11 lipca ludzi w kościołach. Doszło do mordów w świątyniach m.in. w Porycku (dziś Pawliwka) i Kisielinie. Około 50 kościołów katolickich na Wołyniu zostało spalonych i zburzonych. Zbrodnia oddziałów UPA wspieranych przez miejscową ludność ukraińską z lat 1942-1945 pochłonęła – jak szacunkowo podaje IPN – ok. 100 tys. ofiar.
Źródło: PL Delfi