Rząd PiS milcząc poparł interes Izraela

Opublikowano: 25.04.2018 | Kategorie: Polityka, Prawo, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1875

Ustawa majątkowo-roszczeniowa 447 – jest niczym innym, jak prożydowską zmową w celu odebrania Polsce i Polakom minimum 25% znajdujących się na terytorium Polski nieruchomości.

Zacznę od prostego oświadczenia.

Oświadczam, że mogę z czystym sumieniem napisać, że jako członek Polonii Amerykańskiej, świadom niebezpieczeństwa grożącego mojej pierwszej Ojczyźnie, zrobiłem absolutnie wszystko co było w mojej mocy i leżało w moich możliwościach, aby wraz z niezliczoną rzeszą innych osób polskiego pochodzenia i pospołu z bardzo licznymi organizacjami polonijnymi, czynnie przeciwdziałać uchwaleniu przez “United States House of Representatives” krzywdzącej Polskę i przez to haniebnej ustawy H.R 1226. Ustawy podstępnie przegłosowanej w wersji senackiej ustawy 447.

Stało się – 4 rozbiór Polski, tym razem rozbiór ekonomiczno/finansowy, za sprawą i w wyniku przegłosowania w USA – naruszającej międzynarodowe standardy prawne – jawnie prożydowskiej ustawy majątkowo/roszczeniowej 447 – właśnie się rozpoczął. Wejdzie już wkrótce zatem w praktycznie otwartą tą ustawą na oścież (prezydenckie weto Donalda Trump nie jest tu zbyt prawdopodobnym wariantem do zaistnienia) fazę wysuwania i realizacji wielomiliardowych w wymiarze roszczeń.

Ustawa majątkowo-roszczeniowa 447 – jest bowiem niczym innym, jak pro-żydowską zmową w celu odebrania Polsce i Polakom minimum 25% znajdujących się na terytorium Polski nieruchomości. To zaś będzie mieć dla Polski i polskiej gospodarki katastrofalne skutki. Jeśli do tego dojdzie, a wszystko wskazuje na to, że tak właśnie się stanie, to obecne i kolejne pokolenia Polaków, zostaną na wiele dekad (jeśli nie na wieki) zadłużone i całkowicie zrujnowane. Pracując jedynie na płacenie odsetek od długu, który będzie nie do spłacenia. Polska zostanie tak zadłużoną, że być może i na zawsze zrujnowaną. Organizacje żydowskie obliczyły już i podawały bowiem sumy oczekiwanych odszkodowań. Bajońskie to sumy, tak bajońskie, że równo-warte, całemu kilkuletniemu budżetowi Polski.

Należy w tym miejscu zaznaczyć, podkreślić i na zawsze zapamiętać, że pomimo głosów Polonii Amerykańskiej i desperackich nawoływań do działania, pomimo dramatycznych apeli o natychmiastowe zajęcie przez tzw. “polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych” i tzw. “polski rząd” jasnego i twardego stanowiska – to do uchwalenia “447” doszło przy zgodnej i milczącej akceptacji, rządzących Polską wcześniej i obecnie.

Czy ZDRAJCÓW, można i należy się nad tym bardzo zastanowić. Dotyczy to polityków głównie Platformy Obywatelskiej – Prawa i Sprawiedliwości, i innych, mniejszych partii politycznych, spełniających od 1989 roku – role zmieniających jedynie nazwy a nie sposób działania, politycznych Po i PiS-u koalicjantów – faktycznie zaś politycznych przydupasów i popleczników.

Analizując i opisując przyszłe konsekwencje uchwalenia ustawy 447 i wprowadzenie jej w etap realizacji roszczeń – zacząć należy od ocenienia z jak wielkim zagrożeniem mamy tu do czynienia. Tu właśnie dotykamy istoty i sedna problemu, jako ze skala tychże roszczeń, może okazać się niewyobrażenie wielką.

Sprawia to i decyduje o tym, zarówno sam język, jak i sama zachłanność ustawy 447 – dopuszczając do możliwości wysuwania roszczeń bez-spadkowych. To zaś jest całkowitym prawnym novum – i nie posiada swojego odpowiednika i precedensu, zarówno w prawodawstwie poszczególnych krajów, jak i w prawie międzynarodowym.

Aby objaśnić powyższe, posłużę się prostym przykładem. Kiedy w dowolnym kraju umiera człowiek, pozostaje kwestia podziału nabytego przez niego w trakcie życia “majątku” = spadku (pozostawione pieniądze, rzeczy, nieruchomości, udziały, itp.) Pojedynczy lub poszczególni spadkobiercy (najbliższa a czasem i również nie-co dalsza rodzina) posiadają naturalne i zagwarantowane zapisami prawa danego kraju – prawo do przejęcia w posiadanie (przy zachowaniu określonych prawnie warunków) wspomniany powyżej, nabyty i posiadany wcześniej przez zmarłego “majątek”. Jeśli zmarły nie pozostawił po sobie testamentu i nie wskazał w ten sposób spadkobierców, to pozostaje zazwyczaj “droga sądowa” w celu ustalenia podziału spadku – pomiędzy członków pozostałej przy życiu rodziny zmarłego.

Mienie zaś bez-spadkowe, czyli mienie (pozostawione pieniądze, biżuteria, przedmioty, meble, nieruchomości, udziały, itp.) co do którego nie można było ustalić spadkobierców, przechodzi w znakomitej większości krajów i przypadków – po pewnycm czasie na państwo. Stajać się w wyniku tego własnością skarbu danego państwa. Tak zazwyczaj działo się (od praktycznie “zawsze”) czyli taki był w przypadku braku spadkobierców proces, w znakomitej większości cywilizowanych krajów. Tak było, do momentu uchwalenia ustawy 447. Ustawy – w której to bardzo pokrętnych zapisach, dopuszczana jest możliwość wysuwania ruszczeń o mienie – będące wcześniej (w tym przypadku wcześniej = od ponad 70 lat) bezsprzecznie mieniem bez-spadkowym.

Doszło jednym słowem w wyniku uchwalenia tej nieszczęsnej i haniebnej już w założeniu ustawy 447 – że amerykański State Departament został ustawowo zobligowany do egzekwowania roszczeń, dotyczących niezliczonej liczby nieruchomości znajdujących się na terytorium obecnej Polski – przez praktycznie nieograniczoną ilość potencjalnych roszczeniodawców – jedynie na zasadzie: “Jestem Żydem i żądam od Polski zwrotu danej nieruchomości, lub wypłacenia odszkodowania, ponieważ domniemam, że należała kiedyś do moich krewnych (Żydów), którzy zginęli w wyniku Holocaustu”.

Oczywiście, w ustawie 447 nigdy nie chodziło i nie chodzi o prawowitych właścicieli nieruchomości, którzy przeżyli wojnę. Dla nich bowiem prawna droga do odzyskania utraconych nieruchomości dawno już istniała i nadal istnieje. Podobnie i tak samo, jak nie chodziło i nie rozchodzi się – o ich prawowitych, mogących udowodnić fakt posiadania danej nieruchomości spadkobierców. Dla których to, prawna droga do odzyskania utraconych, np. przez ich rodziców nieruchomości, również istniała i nadal istnieje – bez ingerowania w polskie prawodawstwo i prawny stan posiadania nieruchomości – przez i poprzez zapisy wręcz jawnie wymuszonej pro-żydowskiej ustawy 447.

Co w takim razie robić? Ta cześć będzie bardzo krótka.

Zło dokonało się. Polscy politycy “pożal się Boże”, ci wszyscy którzy byli i są w Polsce obecnie u władzy, nie chcieli i nie umieli mu sprostać. Alternatywnie zaś, świadomie zdradzili polski interes narodowy – zdradzając biernością i milczeniem Polskę i Polaków. Nie od nich zatem należy oczekiwać rozwiązania.

Najbliższe dni i tygodnie, powinny być “Czasem honoru i prawdy” – w którym to czasie, większość polskich polityków, powinna jasno określić swój stosunek do nowej sytuacji w jakiej znalazła się Polska po uchwaleniu ustawy 447. Tych wszystkich, którzy będą milczeć i udawać, że nic się nie stało – przeklnijcie i wykreślcie z waszych serc i umysłów na zawsze. Za tymi politykami, którzy będą mieli odwagę jawnie, głośno i wyraźnie sprzeciwić się temu co się stało, działając ku natychmiastowej, chociaż spóźnionej w czasie “reakcji”, za tymi stańcie murem. Czas najwyższy jest bowiem Polakom, odsunąć na bok narzucane im polityczne podziały, aby wreszcie móc stanąć w prawdzie. Aby ostatecznie pojąc i zrozumieć, że po-Magdalenko-wy mafijny w naturze i działaniu dwubiegunowy, ale i zdradziecko dwulicowy układ polityczny, należy na zawsze odsunąć od władzy.

Czym szybciej – tym lepiej. Inaczej bowiem z Polski pozostanie jedynie kamieni kupa, będąca wraz z Polaków wszelkim dobytkiem i inwentarzem, również już wkrótce w żydowskim posiadaniu.

Postscriptum: Pozwolę sobie jeszcze podzielić się z Państwem prześladującą mnie myślą. Powodowaną bardziej przeczuciem, niźli następującą w wyniku profesjonalnie dokonanej analizy. Mam uczucie/odczucie, że pospieszne obalenie rządu Premier Beaty Szydło, wiąże się brakiem jakiekolwiek reakcji polskiego rządu i tym iście zdradzieckim milczeniem. Może się mylę, może na nic moje doświadczenia zawodowe i znajomość polityki od jej brudnej strony. Nie widzę jednak Premier Beaty Szydło, Ministra Spraw Zagranicznych Witolda Waszczykowskiego (pomimo wszystkich jego ułomności i wad o których pisałem wielokrotnie) tak samo jak nie widzę zupełnie Antoniego Macierewicza jako Ministra Obrony Narodowej – w roli całkowicie “biernych i milczących” w obliczu tak wielkiej hucpy i krzywdy dla Polski i polskiej racji stanu. Tak właśnie myślę i domyślam się, powodowany i kierowany bardziej “przeczuciem” – niźli zimną kalkulacją, logiką i umysłem (czemu nie zaprzeczam) i nic na to nie poradzę.

Autorstwo: Fatamorgan
Źródło: NEon24.pl


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.