Rząd musi znaleźć 30 mld zł na spłatę odsetek od długu!

Opublikowano: 26.04.2019 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 673

Tylko w ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło o 24,7 mld zł. Zgodnie z oficjalnymi informacjami Min. Finansów poziom długu zbliża się do granicy 1 biliona złotych (na koniec marca wynosił ok. 979,0 mld zł). Tak wysokie zadłużenie generuje oczywiście potężne koszty jego obsługi. Szacuje się, że w tym roku na spłatę samych tylko odsetek rząd Morawieckiego będzie musiał przeznaczyć 29,2 mld zł. To równowartość kwoty, która rozwiązałaby większość problemów służby zdrowia. Niestety trzeba ją przelać na konta wierzycieli naszego kraju.

Wbrew rządowym zapowiedziom budżet kraju pęka w szwach. Wszystko przez szereg przedwyborczych obietnic, których spełnienie będzie kosztowało dziesiątki miliardów złotych. Pierwsza ustawa z serii tzw. “piątki Kaczyńskiego” została właśnie podpisana przez prezydenta Dudę. Chodzi oczywiście o regulację dotyczącą jednorazowego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów (1100 zł brutto, czyli 888 zł netto), które zostanie wypłacone w ciągu najbliższego miesiąca.

Problem w tym, że nawet na to pojedyncze świadczenie (którego całkowity koszt wynosi 11 mld zł) nie ma w kasie państwa pieniędzy. Budżet kraju na 2019 rok zakładał bowiem deficyt na poziomie 28,5 mld zł. To oznacza, że jeszcze zanim Jarosław Kaczyński ogłosił swój plan przedwyborczego rozdawnictwa, rządowi do zbilansowania budżetu i pokrycia wszystkich wydatków brakowało wspomniane 28,5 mld zł. Program trzynastej emerytury, 500+ na pierwsze dziecko czy obniżenie podatku PIT dla osób do 26. roku życia spowodują, że deficyt urośnie jeszcze mocniej.

Jedynym realnym sposobem na zakopanie dziury budżetowej jest zaciąganie pożyczek. To rządowi Morawieckiego wychodzi coraz lepiej. Tylko w ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku (styczeń – marzec) zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło o 24,7 mld zł i na dzień 31 marca wynosiło ok. 979,0 mld zł. Niestety, tak wysoki poziom długu generuje potężne koszty jego obsługi (czyli konieczność spłaty odsetek). Zdaniem Ministerstwa Finansów w tym roku na konta wierzycieli naszego kraju z tytułu odsetek od pożyczonych pieniędzy trzeba będzie przeznaczyć 29,2 mld zł.

Koszty obsługi zadłużenia, a dokładnie ich wysokość, to kolejny problem, który nie daje spać minister finansów Teresie Czerwińskiej. Razem z nieprzewidzianymi wcześniej wydatkami związanymi z realizacją tzw. “Piątki Kaczyńskiego”, wpływają one na wysokość bieżącego deficytu, a tym samym generują potrzebę zaciągania nowych pożyczek. Niestety, zwiększenie tempa przyrostu zadłużenia w przypadku naszego kraju jest jak rozpędzanie się przed skokiem w przepaść. Rządzący nami politycy zdają sobie z tego sprawę doskonale, a mimo to robią niewiele, albo nic, aby zapobiec tej fatalnej w skutkach katastrofie.

Na podstawie: Gov.pl, Wyborcza.pl
Źródło: Niewygodne.info.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. Brev 26.04.2019 12:51

    Trzeba powtórzyć manewr z OFE z 2014 – jest tam jeszcze torchę kasy do wyciągnięcia

  2. fransula 26.04.2019 13:00

    (Komentarz usunięty. Naruszenie regulaminu punkt 5d i 5f, czyli nadużywanie WIELKICH znaków i agitacja polityczna. Przeczytaj regulamin. Admin)

  3. MvS 26.04.2019 15:39

    Jedynym realnym sposobem na zakopanie dziury budżetowej jest zaciąganie pożyczek. Nie, panie premierze. Zastosowanie zasady podatkowej opartej na rozkładzie wartości wg krzywej Laffera. Obniżka kosztów, obciążeń, podatków, deregulacja. Na początku wpływy spadną ale potem wzrosną znacząco. Ale przecież nie o to chodzi, Mati, co nie ? Za takie działania to kiedyś KULA W ŁEB była !

  4. Piron 26.04.2019 21:50

    MvS, masz rację za takie działania (anty-establishmentowe) to kiedyś była kula w łeb, teraz jest znacznie gorzej (wpierw tacy “rewolucjoniści” są ośmieszani i spychani na polityczny margines, a dopiero po wielu latach upokarzania i cierpień następuję wybawienie i kula w łeb)

  5. hashi 27.04.2019 09:31

    Jan Potocki kiedy obali nielegalny rząd POPiSu wyda stosowny dekret i cały dług będzie umorzony. Dodatkowo ma zamiar przywrócić konstytucje z 1935, bo ta z 1997 także jest nielegalna i godzi w interesy państwa polskiego. NBP od tamtej pory nie ma możliwości bezpośredniego dodruku złotówki i musi korzystać z pośrednictwa parchowych banków komercyjnych.

  6. Cosmo 27.04.2019 13:02

    Jak to? To pieniądze nie rosną na drzewach od 2015?! Okłamali mnie banda decydentów! Teraz pójdą oczywiście po kredyt do żyda. Kolejny.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.