Liczba wyświetleń: 805
Archeolodzy znaleźli w górskim obszarze Paqu pampa liczące kilka tysięcy lat groby ze szkieletami ludzi, którzy najprawdopodobniej zginęli na skutek pewnego rytuału religijnego, informuje “The Independent”.
Naukowcy odkryli na kościach liczących około 3 tysiące lat ślady uszkodzeń o różnym stopniu ciężkości. Poza tym wiele z tych osób zginęło w rezultacie licznych uderzeń w głowę. Specjaliści wyjaśnili, że przyczyną było “rytualne pobicie”, co jest nietypowe dla narodów, które zamieszkiwały Amerykę Południową 3-5 tysięcy lat temu.
Biorąc pod uwagę archeologiczny kontekst (szczątki były wyciągnięte z miejsc ceremonialnych praktyk) oraz uszkodzenia obecne u obu płci i brak narzędzi obrony, to w pełni możliwe, że to rytuały, a nie wojna albo atak, były przyczyną uszkodzeń ciała” – uważa grupa badawcza.
Jednocześnie archeolodzy łamią sobie głowę nad tym, jakie znaczenie miało rytualne naniesienie uszkodzeń ciała. Ciekawe, że w niektórych wypadkach rany były leczone, a to znaczy, że pobicie na śmierć nie było celem obrzędu.
Ponadto, archeolodzy przeprowadzili analizę porównawczą znalezionych w Paqu pampa szczątków ze szkieletami z niektórych starożytnych peruwiańskich cywilizacji żyjących na brzegu Pacyfiku od 7000 do 1600 lat p.n.e. Odkryte na tych szkieletach uszkodzenia są “wynikiem konfliktu”, a nie rytuału.
Jeszcze jednym znakiem tego, że znalezieni w Paqu pampa ludzie zginęli w wyniku rytualnych traum, były ślady na ich czaszkach. “Te rodzaje traum zakładają celowe i powtarzające się uderzenia, które były przyczyną (śmierci), a nie nieszczęśliwy wypadek” – mówią archeolodzy.
Jak uważają naukowcy, możliwe, że za pomocą takich rytuałów elita rządząca porównywała siebie do drapieżnych zwierząt, aby pokazać ludności swoją siłę. Zdaniem naukowców odkrycie z Paqu pampa pomoże na nowo spojrzeć na praktyki składania ofiar z ludzi i ich miejsce w społecznościach przedkolumbijskiej Ameryki.
Źródło: pl.SputnikNews.com
a ci z Nazca to takie ufo że ho ho.