Ryby ucierpiały przez NordStream?

Wczoraj pisaliśmy o poparzonych rybach w Bałtyku. Okazuje się, że oprócz hipotezy o okaleczeniu ryb przez inne zwierzęta i hipotezy przedostania się do środowiska substancji chemicznych z zatopionej podczas II wojny światowej broni istnieje trzecia.

Według tygodnika „Wprost” spółka NordStream, inwestor budujący Gazociąg Północny, zamierzała przed oddaniem rury do użytku przepłukać ją bardzo żrącymi chemikaliami, które potem miały zostać wylane do Bałtyku. Ostrzegano, że może to grozić katastrofą ekologiczną na olbrzymią skalę.

Chodzi o aldehyd glutarowy, środek używany do sterylizacji i odkażania metodą chemiczną. Ten środek jest bardzo toksyczny, niebezpieczny nie tylko dla środowiska, ale i dla ludzi Ten związek powoduje u ludzi m.in. astmę, podrażnienia oczu i skóry.

Źródło: CIA