Ruszyła największa termalna elektrownia słoneczna

Opublikowano: 15.02.2014 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 568

Oficjalnie uruchomiono największą na świecie termalną elektrownię słoneczną Ivanpah. Instalacja produkuje energię od ubiegłego roku, jednak od przedwczoraj rozpoczęła pracę komercyjną.

Na Ivanpah składają się trzy jednostki generujące energię. Na powierzchni 13 kilometrów kwadratowych umieszczono niemal 350 000 sterowanych komputerowo luster. Kierują one promienie słoneczne w stronę boilerów umieszczonych na trzech 140-metrowych wieżach. W bojlerach podgrzewana jest woda, która napędza turbiny. Całość generuje niemal 400 megawatów energii, co wystarczy do zasilania 140 000 gospodarstw domowych. Elektrownia Ivanpah kosztowała 2,2 miliarda dolarów. Jej właścicielami są NRG Energy, Google i BrightSource.

Energia słoneczna jest wciąż droższa od energii pozyskiwanej w węgla. Jak oblicza U.S. Energy Information Administration, koszt produkcji megatwatogodziny wynosi około 100 USD dla elektrowni węglowej i około 261 USD dla elektrowni słonecznej.

Ekolodzy obawiają się, że tak rozległa struktura jak Ivanpah negatywnie wpłynie na miejscową florę i faunę. Elektrownię zbudowano w odległości 72 kilometrów na południowy zachód od Las Vegas. W jej okolicy żyją m.in. kojoty i żółwie.

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: DailyTech
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. egzorcysta-metafizyk 15.02.2014 11:37

    Z tego co widzę na zdjęciu nie ma tam żadnej flory i fauny więc podchodziłbym nieufnie to takich “ekologów”. W jaki sposób te lustra miałyby wpłynąć negatywnie na kojoty i żółwie? ; )

  2. goldencja 15.02.2014 13:07

    Z pewnością negatywny wpływ takiej elektrowni będzie mniejszy od elektrowni np. węglowej czy gazowej, o jądrowej (w przypadku awarii) nie wspominając.

  3. AstroCris 16.02.2014 11:21

    Co ci ekolodzy chcą osiągnąć takim czepianiem się? Wiadomo, kasssssssa

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.