Rozrusznik serca bez operacji

Opublikowano: 03.01.2014 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 539

Już wkrótce osoby, które potrzebują rozrusznika serca, nie będą musiały poddawać się operacji. Lekarze w Austrii wszczepili właśnie pierwszy rozrusznik, który został dostarczony do serca pacjenta od strony uda poprzez żyłę główną. Medtronic, producent urządzenia, mówi, że to najmniejszy rozrusznik na świecie. Urządzenie ma 24 milimetry długości i 0,75 centymetra sześciennego objętości. Jest zatem dziesięciokrotnie mniejsze niż standardowy rozrusznik. Medtronic nie jest jedynym producentem miniaturowych rozruszników. Niedawno firma St. Jude Medical kupiła firmę Nanostim i oferuje w Europie rozrusznik długości 41 milimetrów i objętości 1 cm3.

Lekarze mogą wprowadzać takie urządzenia za pośrednictwem dużych żył, wykorzystując przy tym cewnik.

Oba wspomniane rozruszniki znajdują się obecnie w fazie testów klinicznych. Ich producenci mówią, że baterie mogą pracować od 8-10 lat z pełnym wymaganym obciążeniem. Dodatkową zaletą rozruszników jest fakt, że nie wykorzystują długich elektrod prowadzących do serca. Są umieszczane w sercu. Dzięki niewielkim rozmiarom i pozbyciu się długich elektrod zmniejszono ilość potrzebnej energii i wyeliminowano jedno z głównych źródeł awarii rozruszników.

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: Technology Review
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.