Liczba wyświetleń: 618
Greccy politycy świętowali wczoraj Dzień Niepodległości – świąteczne nastroje nie dopisały natomiast uczestnikom uroczystości uważającym, że mają do czynienia z nową dyktaturą ustanowioną przez Trojkę (MFW, EBC, UE).
Obawiając się przekształcenia uroczystości w kolejny protest przeciwko rządowej polityce oszczędności, władze podjęły bezprecedensowe środki bezpieczeństwa. W Atenach buntownicze nastroje schładzało siedem tysięcy policjantów, rozlokowanych w strategicznych punktach miasta. Przed budynkiem parlamentu wzniesiono metalowe ogrodzenia, a na pobliskich uliczkach zaparkowano pojazdy opancerzone. Gdyby tego było mało, na dachach rozmieszczono policyjnych strzelców. Z drzew pozrywano kwaśne dzikie pomarańcze, które stały się ulubioną ‘amunicją’ demonstrantów. Powyższe metody potępił nawet związek zawodowy policjantów Poesy: „Problemy społeczne i gniew całego narodu nie mogą być rozwiązane przez nadzwyczajne środki bezpieczeństwa”.
Parada w Atenach przebiegła stosunkowo spokojnie, jednakże w wielu innych miastach oburzenie Greków mogły powstrzymać tylko gigantyczne ilości gazu łzawiącego. W Salonikach rozwścieczony tłum starł się z policją strzegącą głównej trybuny zarezerwowanej dla przedstawicieli rządu. W Patras obchody wstrzymano na kilka godzin z powodu gwałtownych starć pomiędzy mieszkańcami a prewencją. Do najpoważniejszego incydentu doszło w Heraklionie na Krecie, gdzie po raz pierwszy w historii miasta odwołano paradę. Decyzja zapadła po brutalnych scenach obywatelskiego nieposłuszeństwa. Przed rozpoczęciem parady w mieście Veria aresztowano 32 osoby przygotowujące się do ataku na państwowych oficjeli.
W sumie grecka policja zatrzymała około 100 osób.
Tegoroczne uroczystości zbojkotowali weterani wojenni sprzeciwiający się działaniom oszczędnościowym obejmującym obniżki pensji i emerytur.
Źródło: Grecja w Ogniu
Poznaj plan rządu!
Szczyt bezczelności podczas gdy zrzekli się suwerenności w imieniu narodu zdrajcy. Zawsze się robi takie prowokacje żeby sprawdzić jak bardzo są zdeterminowani ludzie i rozpracować ewentualne organizacje. Zorganizujcie się lepiej i uderzajcie większymi grupami. Pame Ellada!
Zgadzam się z przed mówcą.
W dalszym ciągu trudno mi uwierzyć w to co się dzieje w Grecji, dochodzę jednak do wniosku, że nie jest to wyjątek, a po prostu pierwszy kraj, w którym przeprowadzono zmianę ustroju na dyktaturę. W kolejce są już następne, gdzie odbędzie się to znacznie sprawniej.
czyli po prostu poligon
Takimi pokojowymi protestami to oni akurat się nie przejmują. Że też greckie służby mundurowe stoją jeszcze po stronie “rządowej”…
Wiecie co mi uzmysłowił ten filmik?
Tak na przyszłość. Na co psy nie są odporne pod swoją zbroją o za swoimi tarczami? NA gaz tak jak my z drugiej strony.
Dlaczego zatem nie wykorzystać tego przeciwko nim.
Każdy może kupić gaz w puszcze teraz tylko rozkminić metodę żeby dało się uwolnić dużą ilość takiego gazu naraz w miejscu blokady policyjnej i dopóki nie będą chodzić w maskach mamy większe szanse podczas walk ulicznych. a jak wdzieją maski to i tak ograniczy ich zdolności bojowe.
@sakala23 – uważam, że lepszym pomysłem jest szukanie sposobów na zjednanie sobie policjantów, niż na skuteczne ich atakowanie.
Jeśli już dojdzie do masowych protestów i rewolucji (co w przypadku Polski skomentuję śmiechem), większą siłę będziemy mieć wszyscy razem, niż pokonując jeden oddział prewencji w bijatyce.
Pamiętaj, że MY zawsze będziemy wkurzonym, rozbieganym tłumem bez pomysłu, a policja to zorganizowana, wyszkolona rzesza z łącznością, opancerzeniem i różnorodną bronią (pałki, gumowe kule, granaty, gaz, armatki, LRAD i w końcu ostra amunicja), która słucha rozkazów z góry.
Lepiej się jednoczyć, niż dzielić. Policja to jak dział obsługi klienta wielkiej korporacji – jak pokłócisz się z “Panią Basią” zza okienka, to korporacja i tak nie ucierpi.
@FreeG
“zjednanie sobie policjantów” ??? – to najbardziej zindoktrynowana grupa, pracują nad nimi tacy specjaliści, ze tobie nie da się ich przeprogramować
sakala23 26.03.2012 23:43
Wiecie co mi uzmysłowił ten filmik?” Po przeczytaniu Twojego komm też wpadłem chyba na całkiem dobry pomysł który może być uzupełnieniem Twojego a nawet można to oddzielnie zastosować jak kto woli 😉
Otórz maski przeciwgazowe też im za wiele nie pomogą jeśli je czymś zamarzemu np. rzucająć w kierunku sprzedajnych skur.. jednorazowe woreczki wypełnione farbą(albo jakąś inna mieszankę) które można w te ich brzydkie mordy/maski rzucać nawet setkami czy tysiącami bo wychodzi to całkiem tanio i przeciwnik unieszkodliwiony zwłaszcza jak na oczy taka farba poleci 😉 Przydałby nam się tu taki niezbędnik na głównej do obrony przed wrogiem tak by jak najwięcej ludzi wiedziało co mają wiąść, jak się bronić kiedy to się zacznie!
Maurycy mógłbyś coś w tym celu zrobić/pomyśleć? pozdrawiam!
Jedynym wyjściem wydaje mi się oprotestowanie poszczególnych polityków przed ich domami, tak by również ich bliscy zobaczyli jakie działania podejmują i jakie są konsekwencje ignorowania społeczeństwa, z pewnością byłby wiekszy oddzwięk jakby ich pozbawiono spokoju w weekendy. Ale nie martwmy się za bardzo, niebawem musi się coś zmienić w świadomości, wielu ludzi czuje, że nadchodzi jakaś wielka zmiana.