Liczba wyświetleń: 581
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow poinformował o rozpoczęciu „operacji antydywersyjnej” w strefie likwidacji pożarów lasów w pobliżu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, napisał na swojej stronie na „Facebooku”. Według niego weźmie w niej udział Gwardia Narodowa Ukrainy. Ponadto w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych utworzono specjalną grupę, która zajmie się dochodzeniem ws. podpaleń lasów w pobliżu Czarnobyla i Prypeci.
Awakow zaznaczył, że „potwornie sucha zima” przyczyniła się do szybkiego rozprzestrzeniania się ognia, przez co ściółka leśna była bardzo podatna na ogień. Torfowiska również wyschły. „A wszystko to oczywiście stanowi okazję dla złoczyńców i prowokatorów. Ktoś chce zepsuć życie w kraju, ktoś chce ukryć swoje brudne czyny za pomocą ognia. Rozumiemy to bardzo dobrze. Nie zamierzamy się poddawać i podejmujemy środki” – wyjaśnił szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy.
Wcześniej 20 kwietnia Awakow powiedział, że przyczyną niemożności szybkiego wyeliminowania pożarów lasów w Strefie Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej jest silny wiatr. Podkreślił, że wcześniej jedno z czterech ognisk zostało zlokalizowane, „siły naziemne i lotnictwo działają tak jak trzeba”.
W zeszłym tygodniu informowano, że deszczowa pogoda pomogła tymczasowo zatrzymać rozprzestrzenianie się ognia, z którym ratownicy walczą od trzech tygodni. Pożar przeszedł na lewy brzeg rzeki Prypeć, podkradając się bezpośrednio do elektrowni jądrowej i składu odpadów radioaktywnych. Spłonęło wiele byłych wiosek w pobliżu elektrowni jądrowej, Czerwony Las został zniszczony. Według wstępnych ustaleń przyczyną było kilka podpaleń.
Źródło: pl.SputnikNews.com