Rosyjski uran bez sankcji

Sankcje sankcjami, ale… Jak podał „Hindustan Times” 17 lutego 2023 r., sprzedaż rosyjskiej technologii nuklearnej do państw zachodniej Europy poszybowała w minionym roku do poziomu nienotowanego w ciągu ostatnich trzech latach. Zjawisko dostrzega także raport Bloomberga. Rosyjskie źródła podają wzrost obrotów w tym sektorze o 20%.

Dane obnażają hipokryzję Unii Europejskiej zaciekle nakładającej sankcje w całych pakietach na Rosję. Państwowa firma Rosatom zapewnia podaż na poziomie 1/5 zapotrzebowania na wzbogacony uran niezbędny dla 92 reaktorów w Stanach Zjednoczonych. W Europie tego rodzaju generatory dostarczają energię stu milionom odbiorców. Z danych liczbowych wynika, że Bułgaria, Czechy, Węgry i Słowacja nadal opierają swoją energetykę na technologii rosyjskiej. Kraje te są silnie uzależnione od rosyjskich rozwiązań technicznych, które zapewniają 50% potrzeb energetycznych.

Węgry, wprawdzie sprzeciwiają się sankcjom, sami korzystają z energii nuklearnej czterech reaktorów technologii rosyjskiej. Ponadto trwa współpraca w zakresie budowy kolejnych dwóch.

Zachodnia Europa, pouczająca świat jak postępować z Rosją, najwyraźniej powinna spalić się ze wstydu przy tej skali hipokryzji.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net