Rosyjski satelita spłonął w atmosferze

Opublikowano: 10.12.2015 | Kategorie: Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 831

Rosja odnotowała kolejną spektakularną porażkę swojego programu kosmicznego. W atmosferze spłonął zaawansowany wojskowy satelita Kanopus-ST. Satelita nie oddzielił się od rakiety Sojuz-2-1v, która w niedzielę wyniosła go w przestrzeń kosmiczną. Zawiódł jeden z czterech zaczepów – oświadczyło anonimowe źródło w Rosyjskich Siłach Obrony Kosmicznej.

Kanopus-ST to eksperymentalny satelita, który miał pozwolić na przeprowadzenie testów śledzenia okrętów podwodnych. “Chociaż z wcześniejszych doniesień na temat instrumentów znajdujących się na pokładzie Kanopus-ST możemy domyślać się, że ich rozdzielczość była zbyt mała, by zauważyć okręt podwodny, to satelita mógł być prekursorem bardziej zaawansowanych urządzeń. To właśnie potencjalne możliwości śledzenia okrętów spowodowały, że status projektu Kanopus zmieniono na wojskowy i i informacje zostały utajnione” – mówi Anatolij Żak, wiodący ekspert ds. rosyjskiego programu kosmicznego.

Informacje o kłopotach misji przekazali Amerykanie. To NORAD (North America Aerospace Defense Command) odkryła, że Kanopus-ST nie oddzielił się od górnego członu rakiety Sojuz.

Na pokładzie rakiety znajdował się też satelita KYuA-1 służący do kalibracji radarów. Oddzielił się on prawidłowo i wszedł na przewidzianą orbitę.

Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: Space.com
Źródło: KopalniaWiedzy.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.