Rosja wzmacnia obecność na Zakaukaziu

Opublikowano: 22.01.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 623

Według rosyjskich mediów, prezydent Władimir Putin polecił rosyjskiemu ministerstwu obrony przyspieszenie prac nad projektem umowy o współpracy wojskowo-technicznej pomiędzy Federacją Rosyjską a Armenią. Umowa ma dotyczyć nie tylko dyslokacji rosyjskiej bazy wojskowej na terytorium zakaukaskiej republiki, ale także szereg przedsięwzięć w zakresie remontu i produkcji uzbrojenia, wspólnych szkoleń, w tym sił antyterrorystycznych i pogranicznych.

Baza wojskowa nr 102 położona w okolicach Giumri pozostaje, po rezygnacji Moskwy z utrzymywania bazy radarowej w Azerbejdżanie, ostatnim obiektem wojskowym Federacji Rosyjskiej na Zakaukaziu, nie licząc baz rozlokowanych w graniczących z Rosją Abchazji i Osetii Południowej. Stacjonuje w niej obecnie około 5 tys. żołnierzy, a także zestawy rakietowe S-300 i myśliwce MiG-29. Zgodnie z nowymi rosyjskimi planami, obsadę bazy stanowić mają już wkrótce wyłącznie żołnierze zawodowi, którzy zastąpią odbywających w niej obecnie służbę poborowych. Zadowolenie z rosyjskich planów wyraził minister obrony Armenii Sajran Oganian, który jednocześnie podkreślił, że w przyszłości dyslokacja wojsk rosyjskich mogłaby dotyczyć nie tylko bazy nr 102, ale także innych obszarów kraju.

Według ekspertów rosyjskich, głównym powodem decyzji o faktycznym wzmocnieniu rosyjskiej obecności militarnej w Armenii są przewidywane w regionie turbulencje geopolityczne, przede wszystkim możliwe wznowienie konfliktu azerbejdżańsko-armeńskiego w Nagornym Karabachu oraz rozpatrywana agresja Izraela przeciwko Iranowi. O tym, że w Baku może być rozważany wariant siłowy rozstrzygnięcia konfliktu karabaskiego świadczyć mogą nie tylko agresywne oświadczenia władz Azerbejdżanu z prezydentem Ilhamem Alijewem na czele, ale także dziesięciokrotny wzrost wydatków tego kraju na obronę narodową w ciągu ostatnich pięciu lat. Budżet resortu obrony stanowi już ponad 5% PKB i tym samym przewyższa wielkość całego budżetu państwowego Armenii. Coraz intensywniejsza współpraca militarna Baku z Jerozolimą może z kolei świadczyć o planach wykorzystania Azerbejdżanu do dokonania napaści na Islamską Republikę Iranu od strony północnej.

Podjęte przez Moskwę decyzję świadczą o przekonaniu, iż Zakaukazie staje się regionem coraz wyższego ryzyka wybuchu konfliktu zbrojnego. Z punktu widzenia zaplanowanych na 18 lutego wyborów prezydenckich w Armenii ogłoszenie decyzji o współpracy może stanowić próbę potwierdzenia, że Erewań posiada nadal strategiczne relacje z Moskwą, bez względu na coraz cieplejsze sygnały płynące do armeńskiej stolicy z Waszyngtonu.

Opracowanie: ECAG
Źródło: Geopolityka.org


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.