Rosja również buduje broń hipersoniczną

Opublikowano: 02.09.2013 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 832

Rozwój broni rakietowych nie zwalnia. Teraz przynajmniej kilka mocarstw próbuje zbudować broń hipersoniczna. Pociski takie mogą podróżować z prędkością kilkukrotnie większą niż dźwięk. Rosjanie zapowiedzieli właśnie, że do 2016 roku zbudują rakiety zdolne lecieć wielokrotnie szybciej niż dźwięk.

Drogi gaz ziemny i ropa naftowa sprzyjają budżetowi wojskowemu Rosji. Obwieszczono tam właśnie plan powrotu do koncepcji z ZSRR, budowy hipersonicznego pocisku. W sumie dotychczas przy projekcie pracowało ponad 60 firm z dzisiejszej Rosji. Z informacji prasowych wynika, że Ministerstwo Obrony nakazało wznowienie prac nad tym rodzajem broni już w 2009 roku.

Nie jest mowa o konkretnym rodzaju broni, ale wręcz o całej klasie środków militarnych, których cechą wspólną jest hipersoniczność. Dzięki takiej prędkości daje się przemierzyć wielkie odległości w krótkim czasie. Amerykański test przeprowadzony w 2011 roku dowiódł, że rakieta przebyła 3700 kilometrów od Hawajów w kierunku Pacyfiku, w mniej niż pół godziny.

Należący do US Army prototyp X-51A jest w stanie lecieć z pięciokrotną prędkością dźwięku, ale specjaliści rosyjscy mówią raczej o budowie maszyn zdolnych do dziesięciokrotnego przekraczania prędkości dźwięku. Wykorzystanie tak szybkich pocisków daje zdolność do operowania na całym świecie w ciągu bardzo krótkiego czasu. Co ciekawe pocisk hipersoniczny wcale nie musi mieć przytwierdzonej głowicy jądrowej czy konwencjonalnej. Uderza w cel z tak dużą energią kinetyczną, że wystarcza to za siłę niszczącą.

Do tej pory nie można powiedzieć, że były duże sukcesy w tworzeniu tego rodzaju broni. Amerykańskie testy kończyły się różnie. Teraz do wyścigu technologicznego wrócili Rosjanie i padają nawet daty. Tak jak USA zakłada rozwinięcie broni hipersonicznej na lata 2015-2018 to Rosjanie zapowiedzieli, że stworzą broń tej klasy do 2016 roku.

Na podstawie: news.mail.ru, zmianynaziemi.pl
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Murphy 02.09.2013 14:56

    Kolejny przykład na to jak marnuje się wiedzę i zasoby ludzkie na głupoty.

  2. W.W. 02.09.2013 17:42

    “Każdy karabin który produkujemy, każdy wodowany okręt, każda odpalona rakieta – to nic innego jak akt kradzieży dokonany na tych, którzy są głodni, którym jest zimno, którzy nie mają ciepłego ubrania. To marnowanie potu naszych robotników, geniuszu naszych naukowców, nadziei naszych dzieci”
    Dwight Eisenhower 1953

    I nic się nie zmieniło.

    WW

  3. vlad_palovic 08.09.2013 21:42

    Tak, oczywiście… to często właśnie przez (cenzura) pacyfistów i inną tego typu rozmarzoną hołotę, na miarę Chamberlaina wybuchały wojny – ten kto myśli realnie a nie tylko życzeniowo na poziomie 7-latka, pamięta o starej rzymskiej zasadzie: “Si vis pacem, para bellum”. Dopóki po tej ziemi chodzą sk*-syny dopóty należy dbać o wystarczające środki na to by się im móc przeciwstawić.

  4. lboo 08.09.2013 21:54

    @vlad_palovic: Masz rację, dopóki są tacy którzy uważają że przez pacyfistów wybuchają wojny, to trzeba się zbroić 🙂

  5. vlad_palovic 08.09.2013 22:19

    … tzn. nie posądzam Eisenhowera o pacyfizm, bo te jego słowa odbieram jako odniesienie do całej ludzkości jako takiej i do bezsensu sposobu w jaki jest zorganizowana i jak to wszystko działa… Pomimo pozorów cywilizacji (zwłaszcza w polityce) nadal kierujemy się “dzikimi” zasadami drapieżnik-ofiara, bądź wynikłymi z relacji analogicznych do pasożytnictwa, symbiozy (najczęściej protokooperacja, rzadko mutualizm) czy konkurencji w dostępie do zasobów i różnych “terenów” (np. obszarów powierzchni, czy rynków zbytu).

    W przypadku polityki to maskujące “okrycie cywilizacją” jest tak “cienkie”, że można dostrzec całkiem spory tłum naiwnych, bądź idealistów (często jedno idzie w parze z drugim), którzy wcale głośno krzyczą, że “król jest nagi” – tak jakby to cokolwiek mogło zmienić…

  6. lboo 08.09.2013 22:32

    @vlad_palovic: W poprzednim poście emanujesz agresją w stosunku do tych którzy tej agresji się wyrzekają. Czy widzisz analogię do tych którzy atakują bezbronne kraje?
    Jeśli sam generujesz agresję wokół siebie to nie licz że otoczenie będzie reagować pokojem.

  7. lboo 09.09.2013 09:05

    @realista: Mimo wszystko wydaje mi się ze bardziej rozumiem niż Ty to co ja napisałem.
    Zwróciłem uwagę na pewien aspekt jego wypowiedzi, natomiast jak widać podobnie jak Ty nie zrozumiał, więc wyjaśniłem precyzyjniej w kolejnym komentarzu.

    Teraz rozumiesz?

  8. lboo 09.09.2013 09:51

    @realista: Cieszę się że ktoś wie lepiej niż ja co rozumiem a czego nie rozumiem, zawsze będę mógł poprosić Cie o pomoc kiedy będę miał wątpliwości 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.