Liczba wyświetleń: 919
Eksperci z amerykańskiego ośrodka analitycznego Atlantic Council doszli do wniosku, że Rosja mogłaby przejąć Polskę w ciągu jednej nocy, pisze „Bild”.
Według analityków, w związku z tym NATO musi być zawsze gotowe do konfrontacji z Rosją i, jeśli będzie to konieczne, udzielenia ostrej odpowiedzi.
“Nawet jeśli teraz Moskwa nie jest zainteresowana tym, by doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji z NATO, wszystko może się zmienić w ciągu nocy i być wdrożone jak najszybciej. Tym bardziej że plany i niezbędne zasoby zostały już dawno przygotowane” – pisze Atlantic Council.
Amerykański ośrodek zaproponował też warianty kontrataku. Jego celem może paść moskiewskie metro, sieć energetyczna Petersburga lub rosyjska stacja telewizyjna RT.
Ponadto – według autorów dokumentu – „Polska powinna dać do zrozumienia Rosji, że w przypadku rozpoczęcia działań zbrojnych wyśle do obwodu kaliningradzkiego jednostki specjalne w celu zniszczenia strategicznych obiektów, m.in. baterii rakietowych”.
Wcześniej amerykański podsekretarz obrony ds. Rosji, Ukrainy i Eurazji Michael Carpenter oświadczył, że Rosji wystarczy mniej niż 60 godzin, by pokonać wojska NATO.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Nie chce mi się w to wierzyć.
Wszelkie infografiki które porównują potencjał militarny NATO vs rosja wskazują ewidentnie, że same europejskie kraje NATO mają większy potencjał militarny a w europie stacjonują jeszcze wojska amerykańskie.
Na dodatek przecież cała armia rosyjska nie jest skupiona na zachodniej granicy.
Oczywiście zanim Nato by się zjawiło to polska by kapitulowała.
No, ale to co mówią Panowie eksperci o pokonaniu Nato w 60h jest dla mnie nierealne.
Może istnieją jakieś czynniki o których nie wiem, ale nie jestem ekspertem więc tylko się dziele tym co myślę.
Polska bardziej chętna do wojny niż ta Rosja. Kto mieczem wojuje…
@cinq2
Dlaczego tak Cię to szokuje?
Dobrze przeprowadzony atak eliminuje/paraliżuje wszystkie wojska NATO na tzw. wschodniej flance a może i w całej Europie. Oto przykładowe działania:
1) Atak rakietowy/lotniczy na infrastrukturę wojskową i cywilną (w szczególności energetycznej i teleinformatycznej) praktycznie pozbawia łączności jednostki wojskowe jak również cywili.
Chaos uniemożliwia lub bardzo utrudnia transport wojsk i zaopatrzenia.
2) Atak hakerski na systemy NATO może bardzo utrudnić lub uniemożliwić dowodzenie.
3) Atak wojsk desantowych w kluczowe lokacje militarne i cywilne. W kilka można przejąć stolicę, kluczowe lotniska, porty, węzły komunikacyjne jak również kluczowe instalacje cywilne, np. elektrownie (szczególnie atomowe), ujęcia wody, zapory wodne, etc.
4) Zagrożenie zniszczeniem kluczowych instalacji cywilnych (wymienionych wyżej) w celu wymuszenia kapitulacji i posłuszeństwa wobec agresora.
Do tego dochodzi oczywiście efekt zaskoczenia.
To tak na szybko a plany są zapewne znacznie bardziej złożone.
Mnie co innego w tej wypowiedzi. Brak konsekwencji logicznej pomiędzy móc a zrobić. To że Rosja mogłaby przejąć Polskę w jedną noc, nie oznacza, że to zrobi. To, że ma taką mozliwość, nie implikuje przymusu gotowości do konfrontacji. Rosja może też w ciagu pół nocy przejąć Estonię, Litwę albo Łotwę.
I nie, Polska nie powinna dawać znać komukolwiek o jakichkolwiek planach działań a już na pewno nie jednostek specjalnych, o których istnieniu nawet nie powinno być słychać.
Drodzy hamerykanścy sojusznicy ! Odpierwiastkujcie się od nas i od naszych sąsiadów ! Bo wiemy doskonale, że jakby przyszło co do czego, to się wypniecie jak nie raz to już bywało.
Rosja nie zaatakuje Polski bo Polska nalezy do NATO, a NATO ma potencjał wielokrotnie większy od Rosji (poza jądrowym odstraszaniem). Natomiast w tej pokrętnej wypowiedzi jest zachęta do tworzenia w Posce oddziałów “de facto” zaczepnych. Myślące czołgi (think tanki, analitycy) kombinują jak by tu wykorzystać Polskę do “obronnego” zaatakowania Rosji.
@Maximov
Masz rację tak jak mówię może są czynniki o których nie wiem.
Problem w tym, że Twoje przykłady brzmią tak jakby Nato nie miało przygotowanego planu na takie działania (może eksperci to uwzględnili i masz rację).
Lecz jestem przekonany, że jednak:
1. Infrastruktura wojskowa jest odpowiednio chroniona.
2. Atak hakerski, też mamy hakerów którzy mogą obronić lub odpowiedzieć.
3. Atak desantowy w bazy, tak jak w pkt 1.
Dalej nie będę punktował bo wiesz o co chodzi.
Nie sądzę również, że są w stanie uderzyć od razu na całą europę 🙂
Z wypowiedzi ekspertów wynika, że będziemy się bronić kamieniami wtedy rzeczywiście czas wyniesie 60h.
Ja jednak uważam, że możliwości wojska Rosyjskiego są wyolbrzymiane abyśmy więcej wydawali na zbrojenia.
A mnie ciekawi ile czasu potrzebuje Rosja do zajęcia Niemiec, dlaczego brak takich analiz. Czyżby porozumienia nie dopuszczały takich opcji? Kiedy ru zajęli by Polskę, to wtedy już całkiem usprawiedliwiony był by, odwetowy atak na ru ale oczywiście u nas w Polsce, niestety…
http://alternews.pl/uncategorized/putin-dozachodnich-elit-czas-gierek-sie-skonczyl-putin-to-western-elites-play-time-is-over/
Daliby chociaż fory i zaatakowali rano.
@cinq
W sumie trochę Ci zazdroszczę Twojego optymizmu i głębokiego przekonania, że obiekty są odpowiednio bronione.
Popytaj znajomych zawodowych żołnierzy jak wygląda realna obrona obiektu wojskowego, bo kilkunastu/kilkudziesięciu wartowników to ilość śmiesznie mała na niektóre obiekty o znaczeniu strategicznym.
Przypominam również, że wielu obiektów już nie strzegą żołnierze tylko agencje ochrony.
Co do ataku na całą Europę to nie jest potrzebny.
Wystarczy Polska, wschodnia część Niemiec i ew. Skandynawia.
Reszta w popłochu będzie nawoływać do zaprzestania działań zbrojnych i podpisania pokoju.
Co do armii FR to niestety jest raczej w drugą stronę, choć chciałbym się mylić.
To FR wydaje na zbrojenia od kilkunastu lat ogromne kwoty, a nie kraje NATO, które uważają za wydatki na obronność za zbędne i zbyt wysokie.
Na szczęście Polska wydaje sporo, ale te pieniądze są marnotrawione w dużej części.
Ostatnie afery z przetargami w wojsku polskim to tylko wierzchołek góry lodowej.
Musimy pamiętać o prawdzie starej jak świat: W realnej polityce liczy się tylko siła. Słabymi się gardzi i nie pyta ich o zdanie.
W mojej ocenie tego typu wypowiedzi tzw.ekspertów prowadzą jedynie do odwracania uwagi od naprawdę istotnych i ważnych problemów.
Jak sądzę nie należy ich słuchać tych bredni…. aż dziw bierze , że ludność z taką łatwością poddaje się tej socjotechnice.
Warto zastanowić się jednak; „komu tak naprawdę zależy, by Polska jako suwerenny kraj zniknęła ponownie z mapy Świata ?”.
Tu raczej należało by zadać inne pytanie, ile czasu i zasobów potrzebują wszelkiej maści jastrzębie wojny żeby sprowokować Rosję do militarnej reakcji.
Na nasze szczęście najprawdopodobniej nie mają tyle czasu i zasobów.
A szczekać będą, bo taka ich rola i za to im płacą.
@Maximov
Ale Ty mówisz teraz o naszych siłach zbrojnych czy o wszystkich NATO?
W Polsce pewnie tak jest, ale nie masz informacji jak jest na zachodzie?
A ja cały czas piszę o reszcie europy bo polska zapewne szybko zostałaby połknięta.
FR wydaje ogromne kwoty lecz w porównanie do budżetu NATO to dalej mało.
Ja za to podziwiam u Ciebie umiejętności przewidywania, twierdzisz, że europa podda się zaraz po upadku najsłabszych państw europy? Mimo, że największe potęgi będą w grze? (Francja,Anglia,Niemcy)?
Oczywiście mówię o scenariuszu w którym Francja,Anglia,Niemcy rzeczywiście wezmą udział w wojnie.
Tak samo myślałem, że warta jest tylko po to aby powiadomić resztę wojska stacjonującą w bazie o nadchodzącym niebezpieczeństwie. Najważniejsza tu jest chyba mobilizacja, przecież cały personel nie będzie strzegł płotów.
Mniejsza z tym niestety Twoje argumenty mnie nie przekonują i w dalszym ciągu uważam, że potęga wojsk FR jest wyolbrzymiona. Na pewno przy udziale wszystkich europejskich wojsk nato nie będzie walczyło 60h.
@cinq2
“Tak samo myślałem, że warta jest tylko po to aby powiadomić resztę wojska stacjonującą w bazie o nadchodzącym niebezpieczeństwie.”
A to się uśmiałem… 🙂
Jaka reszta wojska stacjonująca w bazie?
Większość jest w domach z rodzinami, jak nie ma służby.
W przypadku ogłoszenia alarmu powinni jak najszybciej stawić się w koszarach.
Tylko skąd dowiedzą się o alarmie, jeśli padnie łączność i zasilanie…
Ilu z nich będzie starało się ewakuować najpierw rodziny a dopiero potem pędzić do bazy?
Tak dla twojej informacji.
Same siły powietrzno-desantowe Rosji liczą ok. 35 tysięcy czyli mniej więcej tyle, ile liczą nasze podstawowe bojowe siły zbrojne.
Reszta to wsparcie w strukturach NATO, czyli praktycznie bardzo mała zdolność bojowa.
Weź też pod uwagę gotowość obywateli na konflikt zbrojny.
Po tylu latach pokoju społeczeństwa nie pamiętają już wojny i po prostu nie będą w stanie skutecznie się zmobilizować do wysiłku odparcia wroga (może poza Szwajcarią, gdzie regularnie ćwiczą).
Wyobrażasz sobie np. niemiecką młodzież w mundurach i z karabinami?
Z alergiami, otyłością, bez kondycji, wychowanych w duchu lewackiej demokracji i pacyfizmu?
Czy ktoś taki posłucha rozkazu?
Wykona go bez wahania?
Czy odda życie za swój kraj?
Nie sądzę.
Na nasze szczęście Putin jest na tyle inteligentny, że nie da się prymitywnie sprowokować.
Witam, wg mnie nie ma znaczenia w ile Rosja może przejąć Polskę. Taka informacja to manipulacja, która ma na celu:
1. Wzmocnić antyrosyjską retorykę
2. Dać do zrozumienia, że jesteśmy słabi. Im więcej osób w to uwierzy tym łatwiej będzie można kupować broni i sprzętu, a wiadomo że większość sprzętu i broni kupujemy po “super” cenach od Ameryki.
3. Przestraszyć, a co za tym idzie osłabić ducha.
Osobiście nie wierzę w dobre intencje NATO. Dla mnie Ameryka (NATO) są w sojuszu wojskowym z Rosją/ZSRR od czasów I wojny światowej, tylko że nie zdajemy sobie z tego sprawy. Zimna wojna to była fikcja aby manipulować i siać strach w ludziach. Wg mnie to co się dzisiaj dzieje ma na celu dalszą niszczenie, zabijanie Słowian. Słowian zostało mało, czy to u nas czy na Ukrainie, Białorusi czy Rosji. Tu polecam dobry artykuł, w którym autor wg mnie słusznie zauważa wiele rzeczy. https://wspanialarzeczpospolita.pl/2016/04/11/holokaust-blokada/
Spokojnie Rodacy nie dajcie się wkręcać w wojenkę z Rosją. Najlepiej Nas przed Rosją obroni (tylko po co miałaby Nas atakować….chyba że na zasadzie kapa w gryzącego nogawkę kundla)….zadłużenie Naszego kraju. Jak? Ono tak: najechaliście to teraz spłacajcie za nich ! …rzekła banksterka międzynarodowa :p
Tak dla Waszej informacji:
https://obronanarodowa.pl/artykuly/display/kto-nas-obroni/
@Hassasin celnie 10/10 :Dhehe Pytanie, kto na tym zyska by odwlekać bankructwo wszystkich ? Tak i szach mat !