Rosja jest oburzona oskarżeniami Japonii o okupację Kurylów południowych

Opublikowano: 21.08.2021 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1440

Rosja z oburzeniem stwierdza, że w Japonii wciąż powtarzane są bezpodstawne oskarżenia dotyczące „okupacji” południowych Kurylów przez Moskwę – napisała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa na stronie resortu.

Japonia, powołując się na dwustronny „Traktat o handlu i granicach z 1855 roku”, pretenduje do wysp Kunaszyr, Szykotan, Iturup i Habomai. Tokio postawiło zwrócenie wysp jako warunek do zawarcia traktatu pokojowego z Rosją, który po zakończeniu II wojny światowej nigdy nie został podpisany. W 1956 roku ZSRR i Japonia podpisały wspólną deklarację, w której Moskwa zgodziła się rozważyć możliwość przekazania Habomai i Szykotanu po zawarciu porozumienia pokojowego, nie poruszono w niej jednak kwestii Kunaszyru i Iturupu. Związek Radziecki miał nadzieję, że dokument zakończy spór, ale Japonia – nie rezygnując z roszczeń o wszystkie wyspy – uznała go jedynie za część rozwiązania problemu. Kolejne negocjacje do niczego nie doprowadziły. Moskwy stoi na stanowisku, że wyspy stały się częścią ZSRR w wyniku II wojny światowej, a suwerenność Federacji Rosyjskiej nad nimi jest niekwestionowana.

Zacharowa podkreśliła, że Moskwa zwróciła uwagę na oficjalne wydarzenia, które odbyły się w Tokio 15 sierpnia z okazji tzw. Dnia Pamięci Poległych w Wojnie i Modlitwy o Pokój. Jak dodała, Federacja Rosyjska z żalem stwierdza, że po raz kolejny w przemówieniach japońskich przywódców nie pojawiły się słowa skruchy i uznania odpowiedzialności za rozpętanie II wojny światowej, agresywnych działań wobec sąsiednich krajów.

„Z oburzeniem zauważamy, że w Japonii nadal wyrażane są bezpodstawne oskarżenia pod adresem ZSRR i Rosji o rzekomo bezprawny charakter przystąpienia naszego kraju do wojny” z pogwałceniem radziecko-japońskiego paktu o nieagresji „i „nielegalną okupację” południowej części Wysp Kuprylskich. W związku z tym chciałabym przypomnieć, że obiektywną i jedyną prawidłową ocenę wydarzeń i skutków II wojny światowej można znaleźć w akcie kapitulacji Japonii z 2 września 1945 roku, materiałach z procesów w Tokio i Chabarowsku” – napisała Zacharowa.

Wcześniej pojawiła się wiadomość, że 15 sierpnia premier Japonii Yoshihide Suga i kilku ministrów złożyło ofiarę w sanktuarium Yasukuni, które jest związane z militaryzmem w Azji. „Takie działania japońskich urzędników nie mogą nie spotkać się z krytyką” – zaznaczyła Zacharowa.

Niedawno Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej po raz pierwszy odtajniła nowe dowody świadczące o tym, że Japonia przygotowywała się do wojny z ZSRR. Podczas obowiązywania paktu o nieagresji ze Związkiem Radzieckim w 1943 roku Japonia szkoliła swoje wojsko w terrorze i sabotażu na strategicznie ważnych radzieckich obiektach (kolejach, liniach komunikacyjnych, lotniskach), w użyciu trucizn przeciwko Armii Czerwonej. Jak wynika z dokumentów, pod koniec II wojny światowej Japończycy przygotowywali się do torturowania jeńców wojennych. W tym celu Sztab Generalny Armii Kwantuńskiej wydał specjalną instrukcję opisującą metody tortur.

Z reguły japońscy politycy odwiedzają świątynię trzy razy w roku – w święta rytualne w kwietniu i październiku oraz w dniu ogłoszenia wycofania Japonii z II wojny światowej, 15 sierpnia. Niektórzy politycy odwiedzają świątynię pod koniec roku. Wizyty te niezmiennie spotykają się z ostrą krytyką ze strony Chin, Korei Południowej i KRLD, które widzą w tym odrodzenie się militarystycznego ducha i imperialnych ambicji Japonii. W świątyni Yasukuni czczone są dusze wszystkich wojowników, którzy oddali życie za „cesarza i wielką Japonię”. Przechowywane są tam tablice pamiątkowe z nazwiskami 2,5 miliona żołnierzy i oficerów, którzy zginęli za Japonię w różnych wojnach, a także nazwiska 14 zbrodniarzy wojennych z okresu II wojny światowej.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.