Rosja cenzuruje internet
Władimir Putin podpisał we wtorek ustawę zaostrzającą przepisy dotyczące przechowywania danych w Internecie. W związku z tym duży problem mogą mieć serwisy społecznościowe takie jak Twitter czy Facebook. Począwszy od 2016 r., nowe prawo będzie wymagać od operatorów internetowych przechowywania danych użytkownika w rosyjskich ośrodkach w całym kraju – informuje mashable.com.
„Gdy dane te będą przechowywane na serwerach rosyjskich, będą poddane rosyjskim przepisom, w związku z czym są narażone na ryzyko cenzury” – mówią krytycy. Firmy, które nie spełnią tych wymagań będą zablokowane.
Ustawa jest częścią planu poprawy „zarządzanie danymi osobowymi obywateli rosyjskich w sieciach komputerowych” – pisze AFP. Krytycy mówią, może to mieć wpływ na „zamrożenie” wielu stron internetowych, takich jak Facebook i Twitter, które nie mają rosyjskich centrów danych.
„Analitycy twierdzą, że nowe prawo będzie izolować Rosjan od zagranicznych stron internetowych, w tym stron hoteli i możliwości rezerwacji biletów lotniczych. Albo dane użytkowników będą przechowywane w Rosji, albo strona nie będzie miała możliwości działania w kraju” – podaje „Moscow Times”.
Nowa ustawa wchodzi w życie wraz z „lawiną nowych przepisów”, w tym prawa zakazującego organizowania protestów. Niektórzy z operatorów internetowych ostrzegają, że dwa lata to niewystarczająco dużo czasu, aby sprostać wymaganiom prawnym – podaje mashable.com.
Prawo do przechowywania danych jest jednym z najbardziej krytykowanych przepisów, które wspierają cenzurę. Kolejna nowa ustawa wymaga, by blogi, które odwiedza dziennie więcej niż 3 tys. użytkowników muszą zarejestrować się jako media i być poddane kontroli.
„Ostatecznym celem jest, aby zamknąć ludziom usta, wymusić cenzurę w kraju i kształtować sytuację, tam, gdzie nie będzie ingerencji internetu lub gdzie nie będzie funkcjonował prawidłowo” – powiedział „Moscow Times” ekspert od przechowywania danych w internecie Anton Nossik.
Autor: mg
Na podstawie: mashable.com
Źródło: Niezależna.pl