Rodziny za biedne na ulgi
Z raportu Centrum Analiz Ekonomicznych „CenEA” wynika, że co trzecia (32 proc.) rodzina wielodzietna nie może w pełni odliczyć od podatku ustawowych ulg na dzieci. Powodem jest za niski dochód, który sprawia, że zmniejsza się kwota podatku będąca podstawą do odliczenia.
Rodzina z co najmniej trójką dzieci musi osiągnąć co najmniej 4945 zł dochodu, by mogła skorzystać z pełnej ulgi. Z możliwości odpisania sobie dziecka od podatku korzysta 76,1 proc. rodzin z jednym dzieckiem, z dwojga – 67,6 proc. Zaś przy trojgu i więcej pociech – 30,8 proc.
Paradoksalnie, możliwość odliczenia od podatku zmniejsza się wraz z liczbą dzieci. W rezultacie, ulga zamiast zachęcać, zniechęca ubogie i średniozamożne małżeństwa do powiększenia rodziny. Wbrew założeniom systemu, nie pomaga on dzieciom z rodzin biednych i wielodzietnych. Małżeństwa zamożne z jednym dzieckiem również nie mają się lepiej, gdyż straciły niedawno prawo do ulgi prorodzinnej. Poza tą formą pomocy są też rolnicy i osoby pracujące w „szarej strefie”.
Relatywnie wyższe wsparcie, otrzymują rodzice samotnie wychowujące swoje pociechy. Mogą oni rozliczać się wspólnie z dziećmi i otrzymywać ulgę podatkową. Skutkiem czego, system zniechęca do zawierania małżeństw.
Autor: Krzysztof Rudzki
Na podstawie: Nasz Dziennik
Źródło: Narodowcy