Richard Goldstone dystansuje się od własnego raportu

Przewodniczący komisji ONZ do zbadania zbrodni wojennych w Izraelu i Palestynie – Richard Goldstone – wycofał się z tez, jakie zawarł w swoim raporcie. „Gdybym wiedział wtedy to, co wiem teraz, Raport Goldstone’a byłby innym dokumentem” – oświadczył. Jego zdaniem dochodzenia przeprowadzone przez Izrael wskazują, że „nie było polityki celowego atakowania cywili”.

Premier Izraela, Benjamin Netanjahu wezwał w sobotę wieczorem ONZ do natychmiastowego wycofania tzw. Raportu Goldstone’a, twierdząc, że: „Izrael nigdy celowo nie wyrządzał krzywdy cywilom a fakt, że Goldstone zmienił zdanie, musi spowodować odłożenie raportu na półkę raz na zawsze. Jego miejsce, zdaniem premiera Izraela, jest w 'śmietniku historii’.”

Natomiast wicepremier i minister obrony państwa żydowskiego powiedział, że „izraelskie siły zbrojne są wojskiem moralnym, które działało zgodnie z prawem międzynarodowym. Sędzia Goldstone musi przedstawić swoje nowe konkluzje przed międzynarodowymi instytucjami, którym przedstawił swój przekłamany raport” – oznajmił Barak.

Przypomnijmy, że izraelska operacja wojskowa Płynny Ołów rozpoczęła się w grudniu 2008 roku. Hamas podaje, że w ciągu 22 dni operacji zginęło 1450 mieszkańców Strefy Gazy (głównie cywili). Jeśli to nie był efekt „celowego atakowania cywili”, to co nim jest? Według Izraela, śmierć poniosło w tym czasie 1166 Palestyńczyków i 13 Izraelczyków.

Źródło: Autonom