Rewolucja paszportowa. Rząd zapowiada duże zmiany
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało nowy projekt ustawy o dokumentach paszportowych. Proces wydawania paszportów ma być prostszy, usprawniony i bezpieczniejszy – przynajmniej według propagandy rządu.
Elektroniczny wniosek o wydanie paszportu, obniżenie granicy wiekowej osób zwolnionych z obowiązku złożenia własnoręcznego podpisu oraz usystematyzowanie opłat, to niektóre zmiany, które przewiduje projekt ustawy. W ocenie skutków regulacji (OSR) wymieniono w dwudziestu punktach główne rozwiązania, które resort zamierza wprowadzić.
Jednym z nich jest utworzenie Rejestru Dokumentów Paszportowych, który miałby zastąpić dotychczasową Centralną Ewidencję Wydanych i Unieważnionych Dokumentów Paszportowych (CEWiUDP) oraz lokalne ewidencje. Według autorów projektu ma on umożliwić szybki obieg informacji, dzięki m.in. odstąpieniu od papierowej wersji wniosku o wydanie dokumentu paszportowego na rzecz wniosku elektronicznego, który będzie generowany przez urzędnika paszportowego w aplikacji, na podstawie danych podanych przez obywatela i zgromadzonych w dostępnych rejestrach państwowych.
Projekt ustawy zakłada również obniżenie granicy wiekowej osób zwolnionych z obowiązku złożenia własnoręcznego podpisu oraz konieczności pobierania odcisków linii papilarnych palców.
W obecnym stanie prawnym małoletni do 13. roku życia są zwolnieni z obowiązku składania podpisu, który jest zamieszczany w paszporcie. Jednocześnie małoletnim do 13. roku życia paszporty wydawane są z 5-letnim terminem ważności. Projektowana ustawa zakłada, że paszport wydawany osobie, która ukończyła 12. rok życia, będzie ważny przez 10 lat od daty jego wydania, a dla osoby, która nie ukończyła 12. roku życia – będzie ważny przez 5 lat od daty jego wydania.
Projekt obejmuje także kwestie związane z książeczką paszportową – jej budowy i zakresu danych.
Projekt ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów w II kwartale 2021 roku.
Źródło: pl.SputnikNews.com