Remont ducha
4000 km piechotą do Hiszpanii w deszczu, śniegu, wietrze i mrozie z ciężkim plecakiem i sporym bagażem przemyśleń. Grzegorz Kamieński wybrał się do Santiago de Compostela z rodzinnej Białej Podlaskiej. Dlaczego wyruszył i czego spodziewa się na końcu drogi?
Źródło: Radio Lublin