Liczba wyświetleń: 961
W Czechach zanotowano rekordowo niską frekwencję w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Według nieoficjalnych danych wyniosła około 15 procent. Po dwudniowym głosowaniu lokale wyborcze zamknięto punktualnie o 14.00.
Jak poinformowała Czeska Agencja Prasowa CzTK udział w wyborach był najniższy w historii. Do urn poszło zaledwie 15 procent uprawnionych. W poprzednich, przed pięciu laty frekwencja nieznacznie przekroczyła 28 procent. Teraz trwa obliczanie głosów i przekazywanie protokołów z poszczególnych komisji do Centralnego Urzędu Statystycznego, który zgodnie z czeską ordynacją jest odpowiedzialny za opracowanie wyników głosowania. Choć znane one będą statystykom jeszcze dziś, tj. 24 maja, oficjalne zostaną ogłoszone 25 maja przed północą.
W Czechach zanotowano pojedynczy przypadek naruszenia ciszy wyborczej. Jedna z radiowych stacji komercyjnych nadała apel pewnego centro-prawicowego ugrupowania o liczny udział w wyborach.
Autor: jkl
Źródło: Lewica.pl
TAGI: Czechy, Wybory
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Mam nadzieję. Przydałoby się żeby w Polsce do wyborów szli tylko Ci którym zależy, a nie pokościelna zbieranina
Powinno sie robic zdjecia osobom ,ktorzy glosuja i wrzucac fotki na strone zal.pl.Naprawde nie rozumiem kogos kto pojdzie i zmarnuje swoj czas w taka piekna pogode!
Grand – ja też. Podobno peło wygrało jednym procentem. Oczywiście to tak prawdopodobne jak to, że jutro będzie koniec świata. W tym systemie wszystkie wybory faktycznie są fałszowane przed rozpoczęciem głosowania. Najważniejsze jest jednak to, że żadne wybory się nie odbyły. Nie było żadnych wyborów nikogo do niczego. Jesteśmy tak zmanipulowani, że wierzymy w to iż odbyły się jakieś wybory i dotyczyło to nas.
Byłem i głosowałem ofc na Korwina. Szkoda, że Ruch Narodowy nie wszedł ale można się było tego spodziewać. Wybory do PE w sumie nie mają znaczenia ale miło jest patrzyć jak się establishment wije w strachu przed prawicą. NP w Brukseli nic nie zwojują jednak pieniądze na kampanie w 2015 roku są potrzebne i dodatkowe Euro zapewne im się przydadzą. Lepiej NP niż PO czy PIS o SLD i PSL już nawet nie wspomnę.
@Luk, myślę podobnie jak Ty i tak samo głosowałem. Pewnym pocieszeniem jest zwycięstwo FN we Francji i UKIP’u w Wielkiej Brytanii. Mam nadzieję, że to pierwszy krok do rozpieprzenia UE.
@Grand i @adambiernacki – jeśli nie głosujecie nie macie prawa się wypowiadać. Proszę wstać i wyjść ! DO WIDZENIA!!!
PS: to właśnie przez taką bierną masę jest tak jak jest – to Wam wyprano mózgi i daliście się zmanipulować. Gdyby wszyscy niezadowoleni zagłosowali na nowe partie to była by szansa na jakaś zmianę, nie ważne na tym etapie czy wyszło by to na dobre czy na złe – każda zmiana obecnego marazmu jest pożądana i pozytywna, a o efektach można by dopiero rozmawiać po tej zmianie. A mówienie, że na nic nie mamy wpływu jesteśmy cioty i du*y wołowe jest skrajnie lewackim gadaniem i postawą godną zmieszania z błotem.
PS2: ja też uważam, że wybory w naszym kraju mogą być fałszowane, ale na pewno na mniejszą skalę niż na Białorusi czy w Rosji. Gdyby była duża frekwencja oszukiwać mogli by o max 3-4%, a obecnie wystarczy zrobić machloja na 0,1% i już nowa partia nie wejdzie do sejmu. Frekwencja do podstawa!
ven0m – po pierwsze niuniu nie będziesz mi odbierał praw, bo nie masz do tego prawa. Nigdy nie byłem i nie jestem bierną masą. W wyborach nie tylko zawsze brałem udział jako obywatel, ale je organizowałem. Każdemu z nas pierze się mózgi i każdym z nas się manipuluje. Ja dokonuję prawdziwego wyboru, ponieważ wiem więcej niż dawniej i nie pozwalam już sobą tak manipulować:-) Dlatego nie biorę udziału w farsach.
@ven0m
Każdy ma prawo do głosowania, nawet jeśli jest to głosowanie “nogami”.
To jest zupełnie inna sytuacja, niż z resztą Polaków, która NIE INTERESUJE SIĘ losem kraju.
Obecny establishment medialno-polityczny tylko konserwuje tę smutną postawę.
Trzeba uświadamiać współobywateli (a ciężka to praca), że mogą realnie wpłynąć na los kraju.
Ja z braku innych opcji głosowałem na Korwina, gdyż każdy głos oddany na kogoś spoza obecnego betonu politycznego ma szansę coś zmienić.
Niektórzy zapomnieli widać, że ‘wybory’ funkcjonują po to, żeby n.i.c. s.i.ę. n.i.e. z.m.i.e.n.i.ł.o. Gdyby mogły coś zmienić, to by ich nie było.
Fakt, że ktoś nie idzie na wybory świadomie (a nie dlatego, że akurat woli zjeść kotleta) świadczy tylko o tym, że myśli swoim mózgiem. W przeciwieństwie to owiec, które na wybory biegają. Tym bardziej na wybory do PE, który nie ma nic do gadania i służy tylko na pokaz, bo karty rozdaje KE…
@Luk, @przebrzydly; @Maximov
miło, że tak idealistycznie do tego podchodzicie, ale miejcie świadomość, że Krowin kandydował do PE tylko i wyłącznie po to, żeby kosić dużą kasę dla siebie i rodzinki. Może i nie było lepszej opcji, ale to słaby argument. Korwin coś tam pogada, zasadniczo g*wno zrobi (tak samo jak i cała reszta ćwierćmózgów z PE). UE to za duża kasa, wszystkie ‘prawicowe’ gnioty przyssają się do niej tak samo jak ‘lewicowe’. Zmiana musi wyjść od ludzi. Ludzi muszą zacząć brać odpowiedzialność sami za siebie, a nie liczyć na to, że ktoś za nich będzie myślał. A to oznacza, że może być bardzo ciężko…
Można też pójść i oddać nie ważny głos jako wyraz niezadowolenia np. narysować karnego kut… albo biedronkę czy tam coś …
Niestety taki głos nie będzie policzony jako wyraz sprzeciwu tylko zakwalifikowany po prostu jako nie ważny
Podobnie jak olanie wyborów na znak protestu jest postrzegane tak samo jak brak udziału z ignorancji lenistwa braku przekonań czy dojrzałości
W federacji rosyjskiej przez jakiś czas na listach wyborczych istniała pozycja ‘ przeciw każdemu ‘
Co było wspaniałym pomysłem ponieważ jednoznacznie odzwierciedlało wielkość niezadowolenia społecznego i braku zaufania do bieżącej klasy politycznej ( więc oczywiście zostało szybciutko zlikwidowane )
Było by świetnie gdyby taka możliwość istniała w Polsce wtedy grubą krechą można by oddzielić się od ignorantów lemingów pijaków i wszelkiej hołoty …
@use.your.head
To co? Robimy rewolucję?
Chyba że masz jeszcze jakiś inny pomysł na poprawę obecnego stanu rzeczy?
@use.your.head:
A w jaki sposób ta zmiana ma wyjść od ludzi? Bo jest to deko enigmatyczne.
@Maximov, @przebrzydly;
nie wiem, czy w tym wcieleniu się doczekamy zmiany.
Myślę, że jesteście świadomi, że ludzie nawet troszkę bardziej tylko inteligentni nie głosują na PO, PiS, SLD, PSL i resztę szamba. Pewnym wyjściem jest głosowanie na politycznych anarchistów pokroju Korwina, ale na dłuższą metę nie może to przynieść pozytywnych rezultatów, bo to ciągle tylko ‘polityka’ (dobrze ma być politykowi, a nie tobie…)
Ludzi muszą zrozumieć, że kierować swoim życiem mogą tylko oni sami, każdy z osobna. A dopóki będą głosować na innych nic nie może się zmienić na lepsze. Ergo: zaczynasz myśleć i odczuwać – samodzielnie, z pełną odpowiedzialnością za wszystko, co pojawia się w twoim życiu, ty jesteś jego (s)twórcą; nie potrzeba ci żadnych pseudo-rządzących, którzy decydują za ciebie…
Czy to możliwe?
Dobre pytanie..
Bo jeśli nie, to bez ‘rewolucji’ się nie obejdzie…
Jest możliwe, w demokracji bezpośredniej.
Wtedy nie ma rządzących tylko urzędnicy wykonujący wolę narodu.
Bez rewolucji chyba się nie obędzie, bo oni władzy nie oddadzą sami z siebie.
Po kryzysie, który wstrząśnie całym światem (upadek dolara i powrót do złota) będzie zdecydowanie łatwiej ruszyć ludzi.
Także jeszcze kilka lat…
@adambiernacki, czy moglbys cos wiecej napisac nt Twojej wiedzy i doswiadczen z wyborami ?
skyhigh – praca w okręgowej, organizacja akcji informacyjnych oraz zachęcających do wzięcia udziału w wyborach, organizacja szkoleń dla obwodowych, przewodniczenie obwodowym itp. Zawsze się jakoś tam udzielałem i głosowałem, bo Mama mówiła: pamiętaj, że czerwoni głosują zawsze:-)
adambiernacki- no no, ale bardziej chciałem zapytac dlaczego uwazasz, ze wybory sa z gory ustawione, moze cos sie dowiedziales i mozesz sie tym podzielic 🙂
A choćby tak: https://www.youtube.com/watch?v=QgF7RMUT33M