Liczba wyświetleń: 1041
Przedstawiciele organizacji społecznych, które zajmują się problemem prostytucji, popierają projekt ustawy posła Mantasa Varaški, by nie karać osób oferujących usługi seksualne. Komisarz Generalny policji Saulius Skvernelis sądzi, że w kwestii zalegalizowania prostytucji warto przeprowadzić referendum.
W lipcu br. Varaška zarejestrował w kancelarii Sejmu poprawki do Kodeksu Postępowania Administracyjnego, w których proponuje usunąć z kodeksu przepis o prostytucji. Poseł proponuje również zaostrzyć kary za sutenerstwo i handel ludźmi.
„Popieramy propozycje posła Mantasa Varaški, aby nie karać osób uprawiających prostytucję. Prostytucja jest karalna, nielegalna, ale nadal kwitnie. Dzisiaj można kupić kobietę, dziecko, mężczyznę, kogo tylko chcesz” – powiedziała Kristina Mišinienė, przedstawicielka Caritasu.
Jej zdaniem prześladowanie osób uprawiających prostytucję jeszcze bardziej korumpuje system: „półświatek kryminalny czuje się bezkarny, ponieważ kobiety i dzieci bardzo rzadko zeznają przeciwko niemu”.
Komisarz Generalny widzi pozytywne strony w projekcie posła. „Jest kilka aspektów pozytywnych. Tam gdzie zalegalizowano prostytucję, można kontrolować ten „biznes”. Kobiety, które zdecydowały się na taką pracę, mają pewne gwarancje i ochronę” – powiedział komisarz. Policjant dodał, że w ciagu najbliższych 10 lat nie wyobraża sobie, aby prostytucja była na Litwie zalegalizowana. Problem można rozwiązać najwyżej przy pomocy referendum.
We środę (26 września) w Sejmie odbyła się konferencja ambasadora Szwecji na Litwie, która zapoznała posłów i dziennikarzy, jak z tym problemem walczy się w tym kraju. W Szwecji od 1999 r. karane są nie prostytutki, lecz ich klienci. Z takim rozwiązaniem nie zgadza się Mantas Varaška, ponieważ jeśli do zbliżenia doszło za obopólną zgodą, to nie ma za co karać.
Źródło: PL Delfi
Poznaj plan rządu!
Jak nie ma za co karać? A nielegalne wzbogacenie się?
jakie nielegalne – toż to zwykła wymiana. Wymiana gotówki za usługę 🙂
Jak dwie osoby są zainteresowane to za co tu karać? Gorzej że wiele z tych kobiet ma do wyboru albo tą prostytucje albo praca za najniższą stawke i klepanie biedy, tym się powinni zająć a nie karaniem ludzi i ich moralizowaniem za ich własne pieniądze. Takie prawo to wręcz element totalitaryzmu, państwo reguluje jak ktoś ma się prowadzić.
Handel cnotą jest nielegalny. Doprowadzanie kobiet do handlowania ich ciałem jest demoralizacyjne i antyedukacyjne.
Jeżeli info z tej wiadomości jest prawdziwe to oznacza, że Varaška działa tak naprawdę w celu zalegalizowania prostytucji.
Litwa jest kontrolowana przez Rosję. Leżąc w Unii Stanów Euro-pejskich jest furtką dla przestępców rosyjskich. Nawet ogłoszenie referendum jest sygnałem do zalegalizowania handlu ludźmi i ich ciałami. Każda prostytutka zamiast uprawiać nierząd wolałaby być matką swojego dziecka i mieć zapewnione warunki do skromnego i godnego życia.
Finansiści próbują zalegalizować prostytucję ponieważ uważają, że mając pieniądze mogą z kobiet robić żywe “worki” na spermę.
Problemem jest nadpobudliwość seksualna sterowana przez psychomanipulantów rządowych i biznesowych.
Popęd można kontrolować nie obspermiając wszystkiego dookoła a zwłaszcza kobiet, którym należy się szacunek ze względu na to, że m.in. dzięki nim mogą istnieć i zaistnieć nowe pokolenia.
Legalizacja prostytucji to legalizacja demoralizujących, antyedukacyjnych i antyspołecznych złych obyczajów.
realista,
Czy jesteś świadomy tego co napisałeś ?
Jeżeli miałbyś córkę lub wnuczkę to również chciałbyś aby prostytucja została zalegalizowana? Czy chciałbyś aby twoje dorosłe dziecko lub wnuczkę jakiś zboczeniec pierd….ł tylko dlatego, że ma kasę którą dostaniesz od tego swojego dorosłego dziecka lub wnuczki abyś mógł wykupić sobie dostęp do internetu lub spłacić kolejną ratę kredytu dla kret y na ?
realista,
byłeś kiedyś męską prostytutką ? a może nią jesteś ? jeżeli tak to jak się z tym czujesz ?
Pomysł o tyle rozsądny, że prostytucja istnieje i ma się dobrze. Dlaczego by z tego powodu nie pobierać podatku, jak od każdej innej usługi (oprócz grup powszechnie uprzywilejowanych, jak lekarze, prawnicy, księża itp.)? Dodatkowe wpływy do budżetu, a prostytutki będą mogły swoim klientom przedstawiać książeczki zdrowia z pieczątką (litewskiego odpowiednika) Narodowego Funduszu Zdrowia 😀
realista – Chciałbym zobaczyć Twoją minę gdy pośredniak wyśle Twoją matkę czy żonę na ulicę DO ROBOTY!
Faktycznie, byłby to ciekawy pomysł – gdyby uznać prostytucję za normalny zawód to urzędy pracy błyskawicznie uporałyby się z bezrobociem, wystarczyłoby każdemu bezrobotnemu zaproponować pracę w burdelu, odmawia? no to go wyrejestrować, odebrać zasiłek…
Czystość umysłu to czystość ciała.
Prostytucja prowadzi do nieczystości fizycznej, zdrowotnej, moralnej, etycznej, duchowej.
Czy propagatorzy prostytucji są dziećmi poczętymi w wyniku gwałtu prostytucyjnego ?
Nie wiem co mają mieć wspólnego te córki i wnuczki z legalną prostytucją. Co za idiotyczne założenie, że jak zalegalizują to wtedy KAŻDA kobieta będzie pędziła drzwiami i oknami do burdelu za pracą. Bo każda kobieta tylko na to czeka…
A co jeśli ta córka czy wnuczka chce pracować jako prostytutka, legalnie bądź nielegalnie? Jest różnica dla rodzica? Bo teraz to faktycznie córki i wnuczki nie prostytuują się. Pewnie robią to nie córki i nie wnuczki…
To taka sama dyskusja jak z legalizacją marichuany – a bo szkodzi, osadza się w płucach, niszczy podobno komórki mózgowe i takie inne historie o wstrzykiwaniu marichuany – ale fakty są takie jak z protystucją – ludzie jarają jarali i będą jarać, pieprzyli pieprzą i będą pieprzyc i za to płacić.
A dilerzy będą sprzedawać, a prostystytki będą się sprzedawać.
Różnica między tym czy legalnie czy nie jest dla mnie szczerze mówiąc trudno uchwytna i nie wiem czy chodzi o hipokrytyczny system moralności, który zakłada podobno że to co legalne to dobre a co zakazane to złe. czy chodzi o opodatkowanie, kontrole itp itd.
Wg mnie nikt nie jest podczas takiej wymiany poszkodowany.
To nie tyle problem samej legalizacji co wynikających z niej następstw. Zwłaszcza w kontekście widocznych ostatnio działań zmierzających do stworzenia taniej bazy produkcyjno-usługowej w biedniejszych prowincjach Unii, ale też zmian w samym centrum dążącym do zwiększenia zaangażowania większej liczby osób w szerokorozumianym sektorze usług na rzecz nielicznych bagatych (w obliczu stale malejącej liczby stanowisk tradycyjnej pracy). Przedstawiony niby żartem pomysł uznania zawodu prostytutki także w rozumieniu przepisów o bezrobociu czy zasiłków może wkrótce stać się faktem. Przecież jeśli uznamy, że prostytutka to zawód jak każdy inny to nic nie stoi na przeszkodzie aby kształcić w tym zawodzie (patrz szkoła prostytutek w Walencji) czy to w szkołach dla młodzieży czy na kursach organizowanych w ramach aktywizacji bezrobotnych. Skoro będzie to normalny zawód to czy inwestor planujący rozkręcenie burdelu będzie mógł przeprowadzić rekrutacje za pośrednictwem urzędu pracy albo skorzystać z subwencji czy ulg przy tworzeniu miejsc pracy? Czy urząd pracy będzie mógł skierować bezrobotnych do pracy w charakterze prostytutki pod groźbą utraty świadczenia tak jak ma to miejsce obecnie przy odmowie podjęcia pracy? Może w ten sposób Polska rozwiąże problemy gospodarcze? – stworzymy centra rozrywkowe z prostytucją jako kluczowym elementem….
Na Litwie jest jeszcze większa korupcja niż w Polsce i dlatego skorumpowany komisarz generalny litewskiej policji jest za przeprowadzeniem referendum w sprawie legalizacji prostytucji (o ile o tym komisarzu to prawda).
Kto jeździł na Litwę po papierosy i alkohol ten dobrze wie jak skorumpowani są tam milicjanci, strażnicy graniczni i wojsko.
Prostytucja związana jest w bardzo dużym stopniu z handlem ludźmi, ze zniewalaniem ludzi i poniżaniem ich zwykłej godności. Prostytutki i ich klienci są chorymi ludźmi, którzy zamiast tworzyć zdrowe związki małżeńskie i rozmnażać się wolą marnować swoją energię na nieprokreacyjne kontakty gumowe (prezerwatywowe) lub chemiczno-antykoncepcyjno-aborcyjne.
Poczęcie nowego człowieka odbywa się już na poziomie planowania w myślach.
Dążenie do zalegalizowania prostytucji to dążenie do depopulacji społeczeństwa
Gdybym dowiedział się, że jakiś człowiek doprowadził do stanu prostytucji moją hipotetyczną córkę.lub wnuczkę to bez namysłu szybko i skutecznie bez skrupułów zabił bym go.
Ostatnio głośno o zbliżających się terminach wypuszczenia na wolność z więzień zboczeńców, którzy dostali chyba dożywocie za gwałty a chyba kwaśniewski zmienił im karę na mniejszą. Legalizacja prostytucji to legalizacja dewiacji i zboczeń wszelkiego rodzaju a przez to obniżenie moralności społeczeństwa. Zdemoralizowane społeczeństwo jest łatwiej kupić.
Ci, którzy są za legalizacją prostytucji proponuję aby poszli pod kościoły lub w inne publiczne miejsca spróbować propagować te pseudousługi zniewalania i poniewierania najczęściej dokonywane na kobietach a żadziej na mężczyznach.
Porozmawiajcie z dziewczynami i kobietami, które uciekły lub zostały uwolnione z burdeli, z burdeli do których zostały podstępnie zwabione lub uprowadzone.
Proponuję obejrzeć filmy “Uprowadzona”, “5mm” itp. i po nich wypowiadać się na takie tematy.
Popęd można kontrolować poprzez wyćwiczoną samodyscyplinę. Zamiast pieprzyć bez sensu lepiej przeznaczyć energię na coś konstruktywnego dla dobra wspólnego społeczności najbliższych (rodziny) i dalszych.