Liczba wyświetleń: 618
Tysiące kopii genowych najcenniejszych drzew z terenu pięciu Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych zgromadzono już w tworzonym w Podlaskiem archiwum. Chodzi o zachowanie zasobów leśnych.
Taki swoisty “bank” powstaje po to, by zachować leśne zasoby genowe dla przyszłych pokoleń – poinformował w poniedziałek PAP Stanisław Kułak z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. To jedno z dwóch takich archiwów w Polsce. Drugie powstaje w Sycowie w Wielkopolsce.
W archiwum są np. genetyczne “kopie” najcenniejszych dębów z Puszczy Białowieskiej, ale też będzie ono sukcesywnie wzbogacane o klony, jesiony, olsze, lipy, buki, graby, wiązy, modrzewie czy topole.
Leśnicy wybierają najlepsze drzewa poszczególnych gatunków, tzw. mateczne, w tym także pomniki przyrody czy drzewa najbardziej okazałe, pomnikowe. Nie chodzi jednak tylko o drzewa z obszarów chronionych, ale o wszystkie istotne drzewa. Kułak tłumaczy, że jeżeli np. gdzieś na miedzy między polami rośnie jakieś cenne lub istotne drzewo, to jego “kopie” mają również szanse trafić do leśnego archiwum.
„Kopie” powstają w ten sposób, że z okazałych drzew pozyskuje się pędy z ostatniego przyrostu. Potem szczepi się je na przygotowane sadzonki tego samego gatunku. Gdy powstanie młode drzewko – najpierw jest hodowane w pojemniku, a potem się je wysadza. Wszystkie drzewka są opisane, mają metryki.
Archiwum jest tworzone w dwóch nadleśnictwach: Bielsk Podlaski (gatunki liściaste) oraz Łomża (gatunki iglaste). Ma działać na rzecz wschodniej części Polski. Chodzi o Regionalne Dyrekcje Lasów Państwowych w Białymstoku, Olsztynie, Gdańsku, Warszawie i Lublinie.
Obecne archiwum w Podlaskiem liczy ok. 25 hektarów. W Nadleśnictwie Bielsk Podlaski rośnie około 3 tys. sadzonek drzew liściastych. W Nadleśnictwie Łomża są natomiast ponad 2 tys. sadzonek (szczepów) sosny. Pochodzą one z ponad 400 drzew. Kolejnych blisko 11 tys. sadzonek sosny rośnie w doniczkach, do ziemi będą wysadzone wiosną 2014 roku – poinformowała PAP Katarzyna Sobocińska z Nadleśnictwa Łomża.
Archiwum powstaje od 2008 roku, w ramach programu zachowania zasobów leśnych. Bieżący program obowiązuje do 2035 r. Zbierany materiał będzie również służyć naukowcom. Trwają prace nad zasadami wykorzystania materiału z archiwum do zakładania plantacji, które posłużą produkcji nasion.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce
Poznaj plan rządu!
Ciekawe kto finansuje te szopke. Mozecie mowic, ze jestem troglodyta, ale nie czuje zadnej roznicy wdychajac tlen, skad by on nie pochodzil. Nie obchodzi mnie to, czy oddycham dzieki prastaremu debowi czy 30 letniemu swierkowi.
No jestes troglodyta… Różnica polega an tym że różne gatunki maja różne właściwości i różne walory dla ekosystemu co czyni go zróżnicowanym i mniej podatnym na zachwiania równowagi. Nam natomiast dostarcza wiele różnych źródeł pozyskiwania leczniczych substancji naturalnych i materiałów.
Ponadto różne gatunki roślin maja różną odporność na warunki atmosferyczne.
Nie wiem czy wiesz ale chociażby kiedyś była masa gatunków marchwii czy jabłek i każde z nich rosły i radziły sobie bez masy pestycydów w różnych klimatach gdyż były naturalnie do danych klimatów przystosowane i odporne na występujące w tych klimatach szkodniki. Dziś mamy zaledwie kilka gatunków i wiele problemów z uprawami. Tony pestycydów. GMO zachwianie ekosystemu. A to wszystko dzięki temu rodzajowi głupoty ludzkiej który ty przejawiasz…
Pozdrawiam
a dodam jeszcze, bo temat jest akurat o drzewach, że np różnorodność drzew ma wpływ na równowagę leśnej fauny. Np na to ile komarów czy innych szkodników sie w nich wylęga gdyż np niektóre gatunki drzew sprzyjają rozwoju ich naturalnych wrogów a co za tym idzie wpływają na zmniejszenie się populacji tych szkodników. Ponadto jednorodny las jest np podatny na epidemie drzewnych chorób czego pokaz masz np teraz w Beskidzie żywieckim. W postindustrialnych górach w które dla zapotrzebowania przemysłu obsadzono samymi niemal świerkami panuje epidemia a co za tym idzie tysiące drzew z których można by zrobić całkiem dobre deski, teraz nadają sie co najwyżej do palenia. Gdyby pozostawić to zróżnicowanie to inne gatunki drzew odporne na chorobę świerków, powstrzymały by rozprzestrzenianie się choroby tworząc swoją obecnością naturalna barierę i nawet gdyby jakis świerk zachorował to choroba nie przeniosła by sie tak łatwo na inne drzewa.
Mówiąc prościej dla troglodytów… Ma to takie znaczenie że gdyby nie różnorodność to np przyszłą by epidemia, drzewa by poumierały i nie miałbyś czym oddychać:P
A to wszyto tylko wierzchołek góry lodowej tego JAKIE to ma znaczenie.
“Mówiąc prościej dla troglodytów… Ma to takie znaczenie że gdyby nie różnorodność to np przyszłą by epidemia, drzewa by poumierały i nie miałbyś czym oddychać:P”
To do mnie oczywiscie? Jako troglodyta stwierdzam, ze nie zanosi sie na to, aby w Polsce byl tylko jeden gatunek drzew. Nie bedzie tak dopoki nie zostanie wymyslony substytucyjny DARMOWY sposob przemiany CO2 w O2.
Pamietajmy, ze natura potrafi bronic sie sama. Jesli czlowiek bedzie walczyl z jej mechanizmami obronnymi (czyt. pomagal jej w zbyt duzym stopniu), zniszczy wiecej niz naprawi.
Po prostu sobie pan nie zdajesz ile polskich gatunków drzew i innych roślin zniknęło z polski. W zasadzie dziś mamy taką sytuacje że specjaliści od rekultywacji terenów sprowadzają nasiona z banku norweskiego.
Co do obrony natury to natura broni się sama np po przez eliminację jakiegoś upierdliwego gatunku 😛 a co do tego iż te drzewa znikają z naszych lasów to niema to nic wspólnego z naturą a z działalnością człowieka.
Noo chyba że obroną ze strony natury nazwie pan również betonowanie, wycinkę lasów, zanieczyszczenia czy też sprowadzanie obcych gatunków roślin na tereny na których nigdy nie występowały 😛
A taki bank jest niezbędny ponieważ jesteśmy głupi mi prymitywami (co pan tylko potwierdza) i nie mamy pojęcia o niczym w związku z czym ludzie którzy mają w ogóle o czymkolwiek pojęcie zakładają takie banki na wypadek gdyby za 100 czy 200 lat okazało się iż drzewo które inne prymitywy wycięły albo zstąpiły innym “wydajniejszym” czy też “ładniejszym” jednak było po coś potrzebne temu całemu ekosystemowi… To taka furtka bezpieczeństwa. Ponadto niech sobie pan wyobrazi gyby sie tak zdarzyło że jednak ktoś chce sobie takie posadzić to żeby było skąd 😛
@Szaman nie przekonales mnie, ale niech bedzie. Robcie sobie takie akcje za swoje pieniadze jak nie macie na co wydawac. Walczcie sobie z ewolucja gloryfikujac slabszych, sadzcie sobie lasy, ale nie mieszajcie w to mnie i pieniedzy z moich podatkow. 🙂
bos@ tak same pseudo komuno kapitalisty i krwiożercze złodzieje naszych ciężko wypracowanych pieniędzy. nic tylko powybijać a lasy sprywatyzować żeby je wycieli i fabryki postawiali. Była by praca wtedy a nie tam jakieś chaszcze 😛 Nawet powietrze było by widać ! o i nie było by tych wstrętnych natrętnych owadów co to sie tylko w tych lasach rozwijają! Same plusy!
a tak na poważnie:
Nie mówię ze lasy państwowe są święte, ale demonizowanie każdej idei tylko dlatego że jest związana z kimś kto ma za uszami to spora przesada. Jest maaasa innych gównianych ośrodków w kraju które zżerają nasza kasę i nie przedstawiają sobą żadnej wartości ja chociażby kościoły co to ich ciągle tylko przybywa albo radośnie powstające autostrady płatne co to opowstaja za twoje pieniądze tylko po to żeby ściągać jeszcze więcej twoich pieniędzy albo “cudowne” stadiony narodowe co to nie tylko nie przynoszą żadnego porzytku ale i pogrążają finansowo skarb państwa. A ty wraz z przedmówcą czepiacie się banków nasion które to nawet w zasadzie zarabiają na siebie bo jak kto chce potem kupić nasiona takiej rośliny to gdzie idzie ?a no do banku nasion 😛
Śpiewki o samoregulującej się naturze? tak natura potrafi to robić ale bez takiej ingerencji człowieka jaką mamy dziś.
No cóż ty chyba nie do końca rozumiesz różnicę między zdegenerowaniem a wymieraniem z powodu eksterminacji.. To tak jak by porównać sztucznie stworzonego osła który pozostawiony sam sobie wymrze bo ma wadę i się nie rozmnaża a masowe “wymieranie” żydów podczas drugiej wojny światowej bo nie pasowali Hitlerowi 😛
No ja nie wiem jak dużą wyobraźnie trzeba mieć żeby masową wycinkę nazwać naturalnym ustępowaniem miejsca lepszym gatunkom albo przejawianiem skłonności auto destruktywnych:P
Drzewa te nie wymierają naturalnie tylko dlatego że się je wycina a na ich miejsce sadzi te które akurat się opłaca. Np tak jak to było z tymi świerkami o których pisałem wyżej.
A po za tym.. idąc za twoja logiką… czemu nie narzekasz na muzea w których przechowywane są stare modle samolotów czy też średniowieczną broń? przecież to też już wyszło z użycia i zostało zastąpione czymś lepszym 😛 wiesz ile w Polsce mamy muzeów ? Nie ? no to sobie sprawdź 😛
wiesz ile twojej kasy idzie na te muzea?
Pozdrawiam
Zaszkodziłeś właśnie mi samą tylko ideą- zmartwiłeś mnie a więc już nie “Żadnemu”. A to dopiero koncept 😛
Widzisz… jak świat światem ludzie cierpią i będą cierpieć. Wyróżnił bym natomiast 2 rodzaje cierpienia. Cierpienie konstruktywne- to wtedy gdy się istota czegoś uczy albo jest motywowana do działania oraz rozwoju, i cierpienie bezsensowne kiedy mamy po prostu ból, tragedię i brak motywów. Kwestią więc nie jest to “czy” ale z jakiego powodu?
Jak na razie cierpią z głupoty swoich ziomków i to moim zdaniem jest złe gdyż nie przynosi nam jako rodzajowi ludzkiemu nic konstruktywnego po za deprawacją, wynaturzeniem i degeneracją.
Twoja koncepcja jest śmiała. Ciekawe tylko czy zapytałeś alpinistów o zdanie ( Czyżby następne osoby w kolejce po szkodę?.) A mieszkańcy wybrzeży które chcesz zasypać?. O a może to ty wytłumaczysz przyszłym pokoleniom iż niema ryb bo zasypałeś i zanieczyściłeś im morze? 😛
Tyle chrzanienia z twojej strony o “złych” bankach ludzkich komórek i “nieczystych interesach” wokół nich a sam się chcesz bawić w takiego samego boga.
Koleś jak dla mnie nie różnisz sie niczym od tych gości z twoim “pomysłem” i powiem ci tak :
I jeśli kiedykolwiek spotkam ci na swojej drodze realizującego opisany przez ciebie plan to cię zastrzelę ;] Naprawdę… To nic osobistego 😛 Bo jak dla mnie to co opisujesz jest tym samym co zabawa z wykorzystywaniem komórek macierzystych, złodziejstwo czy inne rzeczy które to ciebie tak bulwersują. Są ludzie dla których ważniejsze są tatry niż nowe miejsce na dom a co więcej: Poszerzanie terenów pod budowę jest wynikiem durnej polityki prokreacyjnej a nie kwestią przetrwania. Ty natomiast reprezentujesz tą grupę społeczeństwa która jest jak drożdże w winie czy piwie:
budować i rozmnażać się dopóki jest co i gdzie a to czy starczy dla przyszłych pokoleń to nie nasze zmartwienie. produkować produkować i produkować 😛
i nic wiec dziwnego iż alkohol wytwarzany przez te żyjątka jest opium ludów o podobnej mentalności.
Tyle że drożdże pod koniec fermentacji umierają na skutek ot właśnie produktu ich działalności 😛
i w sumie nic w tym nie było by złego gdyby taki sam los spotkał tylko te drożdże które same się na to pisały. niestety… masowy zgon dotyczy wszystkich drożdży w baniaku…