Ratownictwo w Opolu pogrzebane

Tylko do końca stycznia 2020 r. ma działać szpitalny oddział ratunkowy przy Szpitalu Wojewódzkim w Opolu. Pracujący na oddziale ratownicy do tej pory nie wiedzą, jaka czeka ich przyszłość. By zwrócić uwagę na trudną sytuację, zorganizowali symboliczny pogrzeb swojego miejsca pracy.

Jak pisze Pulshr.pl, ratownicy 13 października (przypada wtedy Dzień Ratownictwa Medycznego) zdecydowali się zwrócić uwagę włodarzy na problemy związane ze swoim oddziałem.

Jak wyjaśnił przewodniczący międzyzakładowego związku NSZZ Solidarność Marcin Laskowski, oddział można jeszcze uratować. Jeśli jednak dojdzie do jego likwidacji, w Opolu pozostanie jeden oddział ratunkowy w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym, który nie poradzi sobie z nawałem pacjentów. Nie ma takiej możliwości, żeby fizycznie podołać temu zadaniu. Likwidacja oddziału spowoduje znaczne wydłużenie czasu oczekiwania na pomoc w jedynym wówczas oddziale ratunkowym.

Zdjęcie: David Hall (CC BY 2.0)
Źródło: NowyObywatel.pl